Wiersz „Dwie małpy Bruegla” to ciekawe zestawienie obrazu Bruegla z sytuacją egzaminu dojrzałości. Przedstawiona sytuacja dzieje się we śnie, jest więc nierealna, zaskakująca, ale nie bez znaczenia.
Pierwszy wers określa sytuację liryczną – jest to „wielki maturalny sen”. Przerażające sny o maturze mają nie tylko ci, którzy się do niej przygotowują. Niektórym śni się ona jeszcze wiele lat później. Egzamin w wierszu jest szczególny, matura jest bowiem egzaminem z dojrzałości, sprawdzianem z człowieczeństwa. Nieprzypadkowo tematem jest historia ludzi, którzy zostali tutaj wyodrębnieni spośród innych gatunków.
Poetka kreując sytuację liryczną, nawiązuje do znanego obrazu Bruegela pt.: „Dwie małpy”, który przedstawia je na tle okna. Zwierzęta są przykute łańcuchem do wnęki okiennej. Ciasna przestrzeń, ograniczona grubymi kamiennymi ścianami potęguje wrażenie uwięzienia, ograniczenia przestrzeni. Zwierzęta zostały zniewolone przez człowieka. Za oknem roztacza się morski pejzaż – miniaturowe łódeczki i zarys miasta symbolizują odległą wolność.
Właśnie owe małpy, skrzywdzone przez człowieka, są teraz egzaminatorami. To przed nimi podmiot liryczny ma zdać relację z historii ludzi, a więc