Komizm w „Zemście” Aleksandra Fredry występuje we wszystkich odmianach, najważniejszy jest tu jednak humor sytuacji i języka. To za pomocą tych środków artystycznych autor buduje w swoich dziełach świat szlacheckiej idylli, fundujący odbiorcy chwilę naprawdę dobrej zabawy.
Komizm sytuacji
Główną odmianą humoru jest tu komizm sytuacyjny. Polega on na budowaniu poszczególnych scen według zasady zabawnego nieporozumienia. Mamy tu do czynienia z komedią omyłek i domysłów. Cześnik za wszelką cenę pragnie się ożenić z Podstoliną dla jej majątku, dlatego usuwa wszystkie przeszkody na swojej drodze, tymczasem okazuje się, że kobieta nie ma grosza przy duszy. Tytułowa „zemsta”, czyli ślub Klary i Wacława w rzeczywistości jest przysługą wyświadczoną młodej, zakochanej w sobie parze.
Generalnie cały przebieg akcji opiera się na piętrzeniu kolejnych zabawnych sytuacji. Można więc mówić tu o elementach farsy, czyli dynamicznym przebiegu wydarzeń, w którym każda scena przynosi nowe śmieszne intrygi.
Komizm językowy
Niezmiernie ważnym środkiem budowania humoru „Zemsty” jest komizm słowa. Ujawnia się on po pierwsze w zabawnych powiedzeniach poszczególnych postaci. Ulubione wyrażenie Cześnika to słynne „mocium panie”, natomiast Rejenta „niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba” (kontrastujące z intrygami bohatera).
Jak zaznacza Alina Witkowska, komizm językowy zaznacza się jednak najbardziej na poziomie parodii określonych stylów literackich. Otóż, wypowiedzi Wacława i Klary są stylizowane na język romantyzmu. Z kolei język Cześnika, z Ajego licznymi sformułowaniami makaronicznymi to parodia stylu barokowego. Natomiast Papkin posługuje się mieszaniną języka klasycyzmu, romantyzmu i rokoka, w zależności od tego, który z nich jest mu aktualnie potrzebny.
Komizm postaci
W „Zemście” obecny jest również komizm postaci. Jest on oczywiście ściśle związany z komizmem słownym. Już same nazwiska dwóch głównych bohaterów prowokują humorystyczny stosunek odbiorcy do ich charakterów: Rejent Milczek i Cześnik Raptusiewicz. Niezwykle komiczną postacią jest również oczywiście Papkin, człowiek o wielu twarzach, który próbuje być pośrednikiem pomiędzy dwiema zwaśnionymi stronami i przy okazji osiągnąć własny cel.
Ogólne cechy komizmu „Zemsty”
Komizm Fredry nie pełni funkcji dydaktycznej, a jedynie czysto zabawową. Nie ma tu zatem bohaterów jednoznacznych: dobrych i złych. Wszyscy mają swoje wady i zalety, które stają się powodem śmiechu odbiorcy. Ponadto warto podkreślić, że wartością, jaka w żaden sposób nie zostaje tu ośmieszona jest miłość Wacława i Klary. Stanowi ona niekwestionowane dobro i doprowadza do szczęśliwego zakończenia. Fredro buduje optymistyczny i sielski obraz Polski szlacheckiej.