AKT I
Scena 1
Służący Jan czeka do rana na Gucia, który ma wrócić z zabawy.
Scena 2
Przychodzi Radost. Chce wejść do pokoju Gucia, ale Jan ostrzega, by tego nie czynił, bo pan jest bardzo zmęczony. Później, pod wpływem nacisków Radosta wymyśla historię, że Gucio zasłabł wczoraj i zmęczony musi spać. Wreszcie, pod wpływem uporu Radosta, który koniecznie chce zajrzeć do pokoju, przyznaje, że Gucia nie ma, wyszedł i wróci przez okno.
Scena 3
Wraca Gustaw i wchodzi przez okno. Rozmawia chwilę z Janem o swoim spóźnieniu.
Scena 4
Ukazuje się Radost. Gani Gustawa za jego wyprawy, mówi, że miał się ustabilizować, że ślub go czeka. Gustaw zręcznie się wymiguje, mówi, że zabawy w ślubie nie przeszkadzają, jest pewien, że uda mu się zdobyć Anielę. Dziękuje wujowi za rady i obiecuje poprawę, ale za chwilę znów chce gnać na zabawę.
Scena 5
Wchodzi Albin, który rozpacza nad nieszczęśliwą miłością. Radost radzi mu, aby przestał płakać, gdyż nie zdobędzie tak kobiety. Albin nie potrafi kochać i nie płakać. Wyjawia Radostowi, że Klara i Aniela ślubowały nigdy nie wyjść za mąż.
Scena 6
Radost wychodzi, przychodzi Klara. Dziewczyna drwi z łez Albina, ten wyznaje jej miłość, ona mówi, że go nie kocha.
Scena 7
Aniela zwraca uwagę Klarze, że nie powinna tak znęcać się nad Albinem. Klara odpowiada, że gardzi miłością. Mówi Anieli, jak twarde jest serce mężczyzny. Opowiada o książce pt. „Męża Kloryndy życie wiarołomne”, która sprawiła, że znienawidziły mężczyzn. Dziewczyny powtarzają swoje śluby:
Przyrzekam na kobiety stałość niewzruszoną
Nienawidzić mężczyzn, nigdy nie być żoną
Mówią o Gustawie, sądzą, że nawet nie stara się o względy Anieli.
Scena 8
Przychodzi pani Dobrójska. Radzi dziewczynom, by nie traktowały źle Albina i Gustawa, one żalą się, że Gustaw w ogóle nie zwraca na nie uwagi, uważa je za wieśniaczki. Pani Dobrójska radzi dziewczynom:
Nie wszystko straszne, co czasem zastrasza;
Mają wady mężczyźni, ma także płeć nasza.
Zatem szalę rozsądku ta strona przeważa,
Co swoje błędy karci, a cudze pobłaża.
Scena 9
Gustaw przychodzi i zaczyna rozmawiać z paniami, Klara docina mu, że na pewno nudzi się na wsi, zaczyna z nim ostrą rozmowę. Gustaw raz po raz ziewa rozmawiając, co jest źle widziane. W końcu zasypia.
Scena 10
Radost gani Gustawa za jego postępowanie. Chłopak znów obiecuje poprawę. Mówi, że ceni przymioty Anieli i od teraz zamierza starać się o jej przychylność
AKT II
Scena 1
Radost rozmawia z panią Dobrójską, która także gani zachowanie Gustawa. Mówi Radostowi, że jest zbyt wyrozumiały dla bratanka. Ten odpiera, ze ona też psuje dziewczęta, że robią jakieś śluby. Dobrójska twierdzi, że to dziecinne zabawy i że im przejdzie.
Scena 2
Radost narzeka, że Gustaw go nie słucha. Jest pewien, że gdyby postępował wedle jego zamiarów, szczęście miałby zapewnione.
Scena 3
Gustaw mówi Radostowi, że się poprawił, niestety Aniela się na niego dąsa. On nie wie, o czym rozmawiać z dziewczyną. Radost mówi Guciowi o ślubach dziewczyn. Ten przyznaje się przed sobą, że zakochał się w Anieli.
Scena 4
Gustaw chce zawrzeć pokój z Anielą, ale na każde jego pytanie odpowiada Klara, na którą z kolei ten nawet nie patrzy. Po dłuższej rozmowie Klara przyznaje się do złożenia ślubów i odchodzi.
Scena 5
Gustaw rozmawia z Anielą. Próbuje się dowiedzieć, czy ma u dziewczyny jakieś szanse. Ona wyjawia, że nie chce się z nim żenić, że w ogóle nie zamierza się na razie żenić. Gustaw pyta, co ma robić, by zasłużyć na jej miłość. Dziewczyna każe mu milczeć na zawsze. Gustaw klęka i błaga ją, żeby zmieniła zdanie, ale Aniela odchodzi.
Scena 6
Gdy Gustaw jeszcze klęczy, wchodzi Klara. Śmieje się z niego, ale