Utwór „Kobiety Rubensa” pochodzi z wydanego w 1962 roku tomu „Sól”. Genezę wiersza można łączyć z powojennym zainteresowaniem polskich twórców tradycją baroku. Oprócz Szymborskiej odwoływali się do niego Jarosław Marek Rymkiewicz, Stanisław Grochowiak czy Jerzy Harasymowicz. Owo zainteresowanie (które nadal jest żywe u współczesnych twórców), łączyło się także z ciągłym analizowaniem historii i próbą odpowiedzi na pytanie, dlaczego kultura baroku w efekcie doprowadziła do upadku Rzeczypospolitej w wieku XVII.
Analiza i interpretacja
Wiersz czyni przedmiotem namysłu cechy malarstwa barokowego. Autorka opisuje gust epoki, faworyzujący duże krągłe kształty, otyłe ciała i zmysłowość. Wiersz zbudowany jest na sytuacji narracyjnej. Podmiot liryczny dokonuje opisu zjawiska, a ze sposobu prezentacji tematu wiersza – malarstwa Rubensa – możemy wyciągnąć wnioski dotyczące stosunku podmiotu lirycznego do obranego zagadnienia. Opis jest wzbogacony o rozważania podmiotu na temat oglądanych przez niego obrazów.
Za podmiot liryczny należy uznać osobę przyglądającą się rubensowskim obrazom. Nie jest to bierny obserwator, ponieważ na bieżąco komentuje dostrzegane szczegóły, a przy tym zastanawia się nad zmiennością kanonów piękna. Właściwym przedmiotem lirycznym nie są więc tylko poszczególne obrazy barokowego twórcy, ale ludzkie upodobania.
Podmiot liryczny prezentuje nam charakterystyczne cechy kobiet z obrazów Rubensa. Są bujne, krągłe, tłuste, zmysłowe. Patrząc na nie ma się wrażenie nadmiaru, przesycenia cielesnością. Takie przedstawienia upodobali sobie malarze baroku, a szczególnie właśnie Rubens (dzisiaj mówi się nawet o rubensowskich kształtach).
W drugiej części wiersza barokowe kobiety skonfrontowane są z pięknościami innych epok, średniowiecza i współczesności. W tych okresach dominują całkowicie inne kanony piękna: kobiety powinny być przede wszystkim szczupłe. Barok odrzucił taki model, dlatego o chudych kobietach podmiot liryczny mówi, że w baroku były „wygnankami stylu”. I tu może zacząć się refleksja nad zmiennością gustów oraz przyczynami tego zjawiska. Pierwszym wnioskiem z tego namysłu będzie stwierdzenie, że piękno ciała jest rzeczą względną, determinowaną przez uwarunkowania epoki. Wpływają one na tych, którzy ustalają kanony, nie jest więc to nigdy sąd obiektywny i ustalony raz na zawsze.
Najważniejszym środkiem stylistycznym, na którym oparta jest większa część tekstu jest hiperbolizacja (wyolbrzymienie), czyli nagromadzenie pewnych elementów, dające wrażenie nadmiaru. W przypadku „Kobiet Rubensa” mamy jakby podwójną hiperbolizację, ponieważ gromadzi się dużą ilość określeń takich jak: rozdynione, nadmierne, podwojone, potrojone.