Literatura polska po 1945 roku znalazła się w trudnej sytuacji, ponieważ jej możliwości i rozwój zostały ograniczone przez narzucony Polsce ustrój polityczny, czyli komunizm. Od 1949 roku w sztuce oficjalnie obowiązywała doktryna socrealizmu. Stało się to przyczyną sprowadzenia literatury do funkcji propagandowych, czego przejawem były panegiryczne wiersze na cześć Stalina (np. „Rzeka” Adama Ważyka, „Słowo o Stalinie” Władysława Broniewskiego) i powieść produkcyjna gloryfikująca ludzi pracy, a demaskująca wrogów ludu (np. „Przy budowie Tadeusza Konwickiego). Do tej grupy należy też polityczna powieść Jerzego Andrzejewskiego „Popiół i diament”.
Najważniejsze dzieła lat powojennych, jeszcze sprzed okresu stalinizmu to zbiory Tadeusza Różewicza „Niepokój” (1946), „Czerwona rękawiczka” (1948) i „Ocalenie” (1945) Czesława Miłosza.
Październik 1956 roku przyniósł jednak ogromne zmiany. Do głosu doszło nowe pokolenie twórców, które wyznaczyło główne drogi rozwoju polskiej poezji. Janusz Sławiński wyróżnił tu mianowicie nurt lingwistyczny reprezentowany przez Mirona Białoszewskiego („Obroty rzeczy”, „Rachunek zachciankowy”, „Mylne wzruszenia”) i Tymoteusza Karpowicza („Gorzkie źródła”, „Kamienna muzyka”, „Znaki równania”).
Drugim typem poezji był turpizm, skupiony na konstruowaniu nowej formuły piękna. Można tu wymienić np. Tadeusza Różewicza, Stanisława Grochowiaka (np. „Menuet z pogrzebaczem”) czy Ernesta Brylla (np. „Wigilie wariata”).
Trzeci nurt poetycki stanowiła poezja „wyzwolonej wyobraźni”, reprezentowana przez Jerzego Harasymowicza („Cuda”, „Powrót do kraju łagodności) czy Tadeusza Nowaka („Jasełkowe niebiosa”). Wreszcie czwartą formacją była poezja klasycystyczna, czyli np. Jarosław Marek Rymkiewicz („Konewncje”), Zbigniew Herbert („Studium przedmiotu”, „Hermes, pies i gwiazda”).
W prozie ważne znaczenie miał nurt obrachunkowy, np. powieści Jerzego Andrzejewskiego „Ciemności kryją ziemię”, „Bramy raju” czy „Matka Królów” Kazimierza Brandysa.
Na przełomie lat 60. i 70. w literaturze pojawiło się natomiast pokolenie Nowej Fali, nastawione opozycyjnie wobec strategii literackiej swoich poprzedników i proponujące powrót do rzeczywistości. Najważniejszymi manifestami tej generacji stały się „Świat nie przedstawiony” Juliana Kornhausera i Adama Zagajewskiego oraz „Nieufni i zadufani” i „Ironia i harmonia” Stanisława Barańczaka. Oprócz wymienionych twórców ważnymi przedstawicielami tej formacji byli Ryszard Krynicki czy Ewa Lipska (nieznacznie dystansująca się do całego nurtu). Równolegle rozwijał się nurt opozycyjny wobec Nowej Fali (Adam Ziemianin, Andrzej Warzecha, Józef Baran).
W prozie lat 60. i 70. należy wymienić takie zjawiska, jak nurt chłopski z Wiesławem Myśliwskim na czele, nurt małego realizmu, proza kresowa (Julian Stryjkowski, Andrzej Kuśniewicz, Stanisław Vincenz, Tadeusz Konwicki) czy eksperymentalny nurt w prozie historycznej (Władysław Lech Terlecki, Hanna Malewska, Teodor Parnicki, Kazimierz Brandys).
Z kolei rok 1976 przyniósł kolejną „zmianę warty”. Do głosu doszli poeci „nowej prywatności” (pokolenie 1976), czyli np. Bronisław Maj, Antoni Pawlak, Leszek Szaruga czy Jan Polkowski. W okresie stanu wojennego pojawiła się twórczość ulotna i doraźna, tak zwana „poezja stanu wojennego”.
Przełom 1989 roku przyniósł natomiast zupełnie nowe oblicze literatury, tak zwane pokolenie „brulionu”, reprezentowane w prozie przez Olgę Tokarczuk, Manelę Gretkowską, Andrzeja Stasiuka czy Krzys