21 marca 1973
Czternastoletnia Basia po raz pierwszy idzie na wagary. W kawiarni poznaje dwóch chłopców, którzy zabierają ją do mieszkania, gdzie Filip, jeden z nich, daje jej pierwszy zastrzyk “majki” - morfiny. Następnego dnia idzie tam znowu.
Rodzice dziewczyny dowiadują się o wagarach. Sprawia coraz więcej problemów - do tego stopnia, że od przyszłego roku musi zmienić szkole. Czasem Filip robi jej zastrzyki z morfiny, kiedy jej nie mają biorą inne narkotyki. 7 klasę kończy z prawie samymi 5 i obniżonym zachowaniem. Nie jest jej żal zmiany szkoły, bo w tej nie miała nikogo bliskiego.
Na wakacje ma jechać “w Polskę” szukać maku do produkcji narkotyku, ale rezygnuje. Znajduje zastępstwo za majkę i sama robi sobie zastrzyki. Próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Dołącza do hipisów, którzy przyjechali na zlot do Częstochowy. Czuję się jedną z nich.
Po rozpoczęciu roku zatruwa się alkoholem i trafia do szpitala na ponad tydzień. Po powrocie dzieli czas między dom, szkole i wagary na rozprawach sądowych.
1974
Uczy się dobrze, by uspokoić rodziców. Policjanci uświadamiają jej rodziców, że bierze narkotyki i kierują sprawę do kuratora. Kończy szkołę podstawową z dobrym wynikiem. Rusza z ekipą w Polskę w poszukiwanie pól makowych. Biorą codziennie. Kiedy serce Basi nie wytrzymuje Filip zawozi ją do szpitala. Przyjeżdżają po nią rodzice i resztę wakacji spędza w domu. Zaczyna chodzić do najlepszego liceum w mieście. ale po miesiącu wraca do narkotyków. Jej koleżanka umiera od przedawkowania.
1975
Filip trafia do szpitala psychiatrycznego. Dziewczyna, żeby dostać towar, jedzie po większą partię do Warszawy dla Alfy, ale łapie ją milicja i zamyka w izbie dziecka. Przyjeżdżają po nią rodzice. Po kilku dniach, gdy dziewczyna dowiaduje się, że musi wrócić po towar, powtarza sytuację w stolicy specjalnie, by nie mogła się tam więcej pojawić. Szkoła dowiaduje się o wszystkim i od nowego roku musi zmienić placówkę, ale rodzicom udaje się załatwić, żeby została. Boi się ludzi i wychodzenia z domu. Przez wakacje wpada w ciąg. Trafia do szpitala psychiatrycznego na 1,5 miesiąca. Wraca do szkoły, ma regularne wizyty u psychiatry i mniej bierze.
1976
Po nieudanej próbie samobójczej trafia znowu do szpitala, tym razem na pół roku. Po powrocie idzie do nowej szkoły. Jest najlepszą uczennicą w żeńskiej klasie. Stara się stwarzać pozory. Częściej pije alkohol niż bierze, ale powoli wraca do nałogu. Filip ma do niej pretensje, że udaje normalne życie. Zaczyna korespondować z Anną - psycholożką z Warszawy.
1977
Baśka bierze coraz więcej. Przyznaje się Annie, że jest narkomanką. Kończy drugą klasę z bardzo dobrym wynikiem. Na wakacjach wpada w ciąg. Próbuje się uczyć, ale najważniejsze w jej życiu stają się narkotyki. Psycholożka próbuje namówić ją do zmiany, ale Baśka nie widzi możliwości innego życia. Jej rodzice nic nie widzą, są przekonani, że problemy się skończyły. Dziewczyna szuka pomocy, miejsca gdzie mogłaby się odtruć.
1978
Baśka zwiększa dawki i jest przerażona swoim stanem. Jedzie na konsultację do Warszawy. Dostaje miejsce w sanatorium psychiatrycznym - Monarze. Dziwią ja niecodzienne pomysły Kotańskiego, założyciela placówki, ale nie czuje się tam jak w psychiatryku. Wszyscy pacjenci rozmawiają i myślą o narkotykach. Zdarza się im wziąć na przepustce lub w ośrodku. Spotkanie z Anną uświadamia Baśce w jak trudnym jest położeniu. Wpada w stan wielkiego lęku i apatii. Ucieka z oddziału, ale szybko wraca. Spędza wakacje w domu, po czym wraca do sanatorium, do Synanonu - nowego oddziału Kotańskiego. Po kilku dniach stwierdza, że chce spróbować normalnego życia. Wraca do domu i swojej starej szkoły, ale źle się tam czuje. Stopniowo wraca do nałogu.
Pomaga ekipie Kotana w przeprowadzce do nowego miejsca - dworku, w którym będzie Monar. Idzie do neurologa, gdzie dowiaduje się, że jej organizm nie funkcjonuje jak powinien. Trafia do szpitala po zapaści, ale wypisuje się na własne żądanie.
1979
Filip popełnia samobójstwo złotym strzałem. Miał 26 lat. Alfa proponuje Baśce udział we włamaniu do apteki. Dziewczyna się zgadza, bo nie ma pieniędzy na narkotyki. Dzięki temu ma dużo towaru, więc dużo bierze. Przyjmuje się na oddział psychiatryczny na odtrucie. Po powrocie chodzi na następne włamania. Przy maturze ogranicza ćpanie, zdaje bardzo dobrze. Tylko Anna jeszcze w nią wierzy. Idzie do aresztu za napady na apteki. Alfa wiesza się w więzieniu. Przenoszą ją do psychiatryka. Odbywa się rozprawa - Baśka jest uniewinniona, ale dostaje przymusowe leczenie. Nie chce wykonać wyroku sądu, więc ucieka z domu do Warszawy, do Marzeny, która produkuje narkotyki i je sprzedaje.
1980
Marzena trafia do szpitala, Baśka robi narkotyki sama. Ma zapaść, trafia do szpitala, ale z niego ucieka. Marzena wraca i od razu zaczyna ćpać. Znów trafia do szpitala. Ledwie przeżywa, lekarz mówi, że następny zastrzyk będzie ostatnim. Wraca do domu, mówi, że załatwi sobie leczenie. Wieczorem w tajemnicy bierze i umiera. Baśka ucieka ze wspólnego mieszkania. Narratorka w swoje 21 urodziny, 25 czerwca, przedawkowuje, by umrzeć.
Lekarzom udaje się ją odratować. Wraca do domu. Rodzice złożyli za nią dokumenty na psychologię do Katowic. Zdaje egzaminy wstępne i zostaje studentką. Jest jej bardzo trudno żyć normalnie, cały czas myśli o ćpaniu. Jedzie na praktykę studencką. Jej najlepszym przyjacielem i powiernikiem jest pies, do którego bardzo się przywiązuje.
Rozpoczyna studia, zaczyna trenować karate, buduje przyjaźnie z Justyną i Iwoną. Dalej ciągnie ją do narkotyków, ale z tym walczy. Próbuje żyć życiem normalnej studentki, ale jest to trudne - prześladują ją demony przeszłości, ma depresje i ciągle myśli o samobójstwie, ale się nie poddaje. Próbuje uwierzyć w Boga
1981
Kiedy nie daje sobie rady ze sobą ucieka z akademika do domu. Chce po studiach pracować ze schizofrenikami. Wciąż koresponduje z Anną, chodzi do psychiatry. Jej serce nie wytrzymuje forsownych treningów karate. Po za dużym spożyciu alkoholu ląduje w szpitalu. Kiedy wychodzi ze szpitala, pomimo zagrożenia dla zdrowia, zdobywa kolejne odznaczenia w sztukach walki. Zaczynają ją cieszyć zwykłe rzeczy. Po zdaniu egzaminów trudno jej przetrwać “sezon”. Zaczyna jeździć w karetce jako sanitariuszka. Mimo wszechobecnej śmierci i cierpienia praca ją uspokaja. Czuje się coraz gorzej - jeśli chce żyć musi zrezygnować z karate. Mimo tego jedzie na obóz - kontrola nad ciałem daje jej poczucie kontroli nad życiem. Przejmuje ją sytuacja w kraju i stan wojenny.
1982
Przerwę w studiach wywołaną sytuacją polityczną spędza w domu. Powrót na studia i do treningów karate sprawia jej ulgę. Zalicza drugi rok studiów. Trudno znosi wakacje i poddaje się - wpada w ciąg na 1,5 miesiąca. W Warszawie ratuje życie chłopakowi, który przedawkował i to wydarzenie daje jej siłę, by wytrzeźwieć.
Powrót na studia przynosi jej ulgę. Spotyka się z Anną, co również jej pomaga. Największym problemem Basi jest strach przed ludźmi.
1983
Na początku roku Baśka wyjeżdża do Sopotu, żeby odpocząć. Zdaje egzamin z psychiatrii na +5, ponieważ zna wszystko z własnego doświadczenia. Okazuje się, że grupa na studiach doskonale rozszyfrowuje dziewczynę.
Pewnego dnia budzi się w szpitalu pod kroplówką, nie wiedząc co się stało. Zdaje wszystkie egzaminy - jest oficjalnie na 4 roku studiów. Zastanawia się, czy jest bardziej pacjentką czy psychologiem. Na wakacjach zaczyna pisać Pamiętnik Narkomanki.
Jedzie na praktyki studenckie w szpitalu psychiatrycznym na oddziale alkoholowym. Cały czas czuje się obca, inna. Wyjeżdża wcześniej, żeby pojechać do sanatorium. Kiedy wraca do domu pochłania ją pisanie książki. Jest to trudne, ale ważne dla niej doświadczenie. Kiedy składa książkę do wydawnictwa przyjmujący dziwi się, że chce ją wydać pod własnym nazwiskiem.
Nowy rok akademicki rozpoczyna od praktyki psychiatrycznej w szpitalu, w którym sama była pacjentką. Ostatecznie rezygnuje z karate. Pisze pracę magisterską o schizofreni. Dostaje leki od psychiatry, ale bierze je tylko przez chwilę.
1984
Baśka podpisuje umowę z wydawnictwem, Kotański pisze posłowie do jej książki.
Cały czas czuje się inna niż jej koleżanki z roku. Wraca do domu i stamtąd dojeżdża na zajęcia.
W lipcu zaczyna praktyki w Centralnym szpitalu klinicznym w Ligocie, na neurologii. Musi opowiedzieć szefowej swój życiorys i dostaje diagnozę.
1985
Po napisaniu pracy magisterskiej i zdaniu egzaminów kończy studia dostaje tytuł psychologa. Stara się o pracę w szpitalu, ale ordynator odmawia jej, bo przebywała w takich placówkach jako pacjentka.
Dostaje pracę w Lublińcu - miejscu, gdzie sama była pacjentką. Pracuje głównie ze schizofrenikami. Nie może znieść tego jak personel traktuje pacjentów. Wychodzi jej książka, staje się coraz bardziej popularna. Próbuje się leczyć - jeździ do profesora do Warszawy.
1986
Staje się coraz bardziej popularna, ludzie chcą się z nią umawiać na prywatne spotkania, ale dziewczyna nie ma na to siły. Ma badania psychiatryczne w Warszawie i leki, które zaczynają działać. W trudnościach pomaga jej utrzymywanie kontaktu z Anną i kuzynem Pawłem.
Nie może sobie poradzić z systemem szpitala psychiatrycznego, gdzie nie liczy się pacjent. Nie zarabia tyle, żeby mogła się sama utrzymać, rodzice muszą jej pomagać.
1987
W pracy trwa wojna z salowymi - opowiadają o Baśce plotki pacjentom. Postanawia przenieść się do Częstochowy - uważa, że to będzie lepsze dla wszystkich, szczególnie dla pacjentów. Lekarz sugeruje operację serca.
Nową pracę zaczyna 1 kwietnia. W szpitalu cały czas spotyka się ze śmiercią. W lecie wraca do Lublinca na krótki staż do specjalizacji z psychologii klinicznej. Dostaje propozycję pracy tam, ale nie chce tam wracać. Dalej choruje.
1988
Dostaje się na studia doktoranckie, ale ze względów zdrowotnych i finansowych nie może ich podjąć. Na stażu z pediatrii uczy rodziców jak rozpoznawać potrzeby dziecka.
Umiera pies Basi, co jest dla niej bardzo trudnym doświadczeniem. We wrześniu wyjeżdża nad morze. Książka kończy się stwierdzeniem, że zacznie pisać drugą część - po próbie samobójczej w 1980 roku.