Strukturalizm to jeden ze współczesnych kierunków filozoficznych, ale też kierunek wielu innych dyscyplin – takich jak literaturoznawstwo, psychologia czy socjologia – którego największy rozkwit przypadł na lata 60. i 70. XX wieku.
Jak wskazuje jednak Anna Burzyńska, można przyjąć, że strukturalizm trwał przez całe stulecie i był jednym z najbardziej wpływowych teorii. Podłoże strukturalizmu miało charakter językoznawczy i powstało jeszcze przed I wojną światową. Podwaliny te stworzył przede wszystkim Ferdinand de Saussere, którego słynne dzieło pt.: „Kurs językoznawstwa ogólnego” (1916) zawierało nowatorską koncepcję języka jako pewnej struktury rządzącej się określonymi regułami.
Szwajcarski badacz podzielił język na: system składający się z określonych fonemów (langue) i mowę, czyli jednostkową realizację owego systemu (parole). Jego teoria została następnie rozwinięta przez Praską Szkołę Strukturalną (m.in. Jan Mukarowski, Roman Jacobson, Mikołaj Trubiecki) działającej w latach 20. XX wieku. W dalszej zaś kolejności słynny francuski antropolog Claude Levi-Strauss przeszczepił owe rozpoznania językowe na grunt rozważań nad ludzkim umysłem i teorią kultury, co zapoczątkowało powstanie strukturalizmu jako systemu filozoficznego.
Fundamentalną pracą badacza w tym zakresie była „Antropologia strukturalna”. Levi-Strauss był przekonany, że proces myślenia ma charakter językowy, a więc rządzą nim prawa analogiczne do praw języka. Twierdził on również, że kulturę można analizować w kategoriach strukturalnych. Antropolog, badając różnorodne cywilizacje, doszedł mianowicie do wniosku, że uniwersalnym kodem kultury są mity. Posiadają one podobny schemat, który można opisać za pomocą kombinacji tak zwanych „mitemów” – najmniejszych cząstek znaczeniowych mitu. Mity stoją na straży społecznych zachowań etycznych i zawierają prawdy natury ogólnej.
Ważnym osiągnięciami strukturalizmu były również: analiza bajki dokonana przez Władimira Proppa i stworzenie systemu gramatyki generatywno-transformatywnej Noama Chomsky'ego. Rosyjski folklorysta doszedł do wniosku, że bajki są skonstruowane według pewnego porządku, w którym można wyróżnić określone „funkcje” – fabularne schematy zachowań bohaterów. Z kolei amerykański językoznawca (Chomsky) poszukiwał gramatyki uniwersalnej – wspólnej dla wszystkich języków – dzięki której można by odkryć prawa rządzące ludzkim umysłem.
W dziedzinie literaturoznawstwa wszystkie te koncepcje wpłynęły na poglądy francuskiej szkoły narratologicznej (m.in. Roland Barthes, Claude Bremond, Tzevan Todorov), która stworzyła strukturalistyczną teorię narracji.