Geneza
Utwór Zbigniewa Herberta został napisany w formie parodii licznych bajek autorstwa La Fontaine’a, Ezopa, Krasickiego i innych bajkopisarzy tworzących opowieści z uniwersalnym morałem, posługując się bohaterami zwierzęcymi.
Tekst Herberta pochodzi z tomu pt. Hermes, pies i gwiazda wydanego w 1957 roku. Sama forma bajki zakłada, że dany gatunek zwierzęcia kojarzy się z określoną postawą.
Forma i treść
Zbigniew Herbert gra z bajkową konwencją, a także z czytelnikiem, który spodziewa się utartego zakończenia historii. Wilk przecież zawsze zjada owieczkę, a ona zawsze jest zbłąkana i zagubiona w lesie.
Tymczasem owieczka Herberta nie spełnia warunków określonych w tym schemacie bajki: nie opuściła swojej mamy (ponieważ ta wcześniej została zjedzona przez innego wilka); nie znajduje się w lesie (ale w zagrodzie). Wilk zatem nie odczuwa już potrzeby zjedzenia zwierzątka, ale silniejsza okazuje się potrzeba spełnienia oczekiwań czytelnika i wymagań morału pocieszając owcę:
Po śmierci zaopiekują się tobą autorzy pouczających czytanek. Dorobią tło, motywy i morał. Nie miej do mnie żalu. Pojęcia nie masz, jak to głupio być złym wilkiem.
Nadawca
Nadawca ujawnia się na płaszczyźnie wypowiedzi, zwracając się do czytelników w formie ironicznego komentarza:
Nie naśladujcie wilka, kochane dzieci. Nie poświęcajcie się dla morału.
Narrator wysnuwa tę wypowiedź na podstawie podwójnej roli wilka w utworze: z jednej strony zwierzę jest klasyczną postacią z bajki, a z drugiej jest bohaterem, który narzuca sobie sposób postępowania tej postaci.
Morał
Utwór Zbigniewa Herberta jest bajką na temat bajki (metabajką). Z przypowieści o wilku, któremu wydaje się, że w imię konwencji i oczekiwać musi zjeść owieczkę (choć nie odczuwa takiej potrzeby), wypływa raczej antymorał – pouczenie, że nie należy dążyć do morału za wszelką cenę.