Geneza
Zbigniew Herbert stworzył poetycką postać Pana Cogito na użytek swych wierszy podczas pobytu w USA – w 1971 roku. Tom poezji, zatytułowany „Pan Cogito”, powstał w tym samym roku (wydany w 1974 r.) i od tego czasu bohater wierszy stał się jednym z najważniejszych elementów poezji Herberta, występując w innych tomach artysty kilkukrotnie, przechodząc metamorfozę.
Interpretacja
Pan Cogito jest uosobieniem mądrości i moralności. Zbiór poezji „Pan Cogito” Zbigniewa Herberta został zainspirowany myślą francuskiego filozofa – Kartezjusza. Pan Cogito, czyli innymi słowy: „Pan, który myśli”, jest bohaterem wszystkich zgromadzonych w tomiku wierszy. Jest człowiekiem wyznającym Kartezjańską zasadę „Cogito ergo sum” („Myślę, więc jestem”). Zgodnie z tą filozoficzną myślą poeta wykreował swego bohatera – obserwatora świata i ludzi komentującego i oceniającego rzeczywistość, poszukującego swojego miejsca w świecie. Herbert patrzy niekiedy na swojego bohatera z dystansem, w niektórych jednak wierszach współodczuwa jego przeżycia i często utożsamia się z jego poglądami.
Pan Cogito jest po części realnym człowiekiem, Polakiem, podróżnikiem, poetą. Z drugiej strony, na co wskazuje samo imię postaci, jest intelektem, mądrością w nim objawia się podwójność ciała i ducha. Pan Cogito często ma własne zdanie, które nie zawsze jest głosem Herberta. Ma własną osobowość i posiada świadomość swojego ja. Kocha epokę antyczną, dlatego często posługuje się cytatami z klasyczności grecko-rzymskiej, nawiązuje do mitów i starożytnej historii. Ale objawia się czytelnikowi również jako wędrowiec – interesuje go kultura odwiedzanych krajów, a na swojej drodze spotyka legendarne postaci. Wyraża swoją dezaprobatę w stosunku do kierunku, w którym zmierza świat, dlatego szuka oparcia w mądrości pokoleń i własnym umyśle. Myślenie daje mu pewność istnienia, ta kartezjańska właściwość konstruuje jego osobowość.
Zbigniew Herbert charakteryzuje Pana Cogito jako osobę, którą ciągle pyta, gdyż niczego nie wie na pewno. Bohater doświadcza dramatycznego kontrastu między tradycją a sytuacją współczesnego człowieka, w wyniku czego zmuszony jest do trudnych wyborów wiążących się z niezrozumieniem, poczuciem osamotnienia i niepewności. Mimo że Pan Cogito ciągle pyta, z pewnością jest tym, który myśli niezależnie, ma odpowiedź niemal na wszystkie wątpliwości dotykające ludzi w dzisiejszym świecie przepełnionym złem, zniewoleniem i zakłamaniem.
Pan Cogito nie ugina się pod presją i przyjmuje postawę heroiczną, aktywnie przeciwstawia się złu. Nawet za cenę życia jest w stanie bronić uniwersalnych wartości i służyć prawdzie. Jedynym jego oparciem w walce jest tradycja obfitująca we wzory i wartości, które jego zdaniem należy zachować.
Pan Cogito za pomocą mitów i odwołań do historii pragnie nam przekazać odwieczne mądrości. Porównuje doświadczenia współczesnego człowieka, przede wszystkim siebie, z doświadczeniem innych – bohaterów z przeszłości. Bohater tomu Herberta chce nam przypomnieć, że wiele spraw wymaga zadumy i to niekonieczne dłuższej, wystarczy chwila refleksji. Aby jednak zasłużyć na miano człowieka musi kroczyć przez życie z podniesioną głową.
Motywy
Artysta
W wierszu „Co myśli Pan Cogito o piekle” temat artysty i sztuki został w osobliwy sposób przedstawiony. Piekło nie zostało w tym wierszu ukazane jako miejsce zagrożenia czy cierpienia. To miejsce, gdzie artyści znaleźli dla siebie spokojne miejsce, azyl pełen luster, obrazów i instrumentów. Belzebub pełni rolę mecenasa artystów – grupy szczególnie uprzywilejowanej. Poeta nie wspomina o potencjalnych cierpieniach artystów, gdyż szatan ich faworyzuje.
Bunt
Pan Cogito nie godzi się na zło, buntuje się przeciwko totalitaryzmowi. Wiersz „Przesłanie Pana Cogito” uznano za dekalog moralny człowieka, któremu przyszło żyć w czasach komunizmu. Zasady, jakimi powinien kierować się człowiek, to przede wszystkim odwaga, pogarda dla „szpicli, katów, tchórzy”, zachowanie wyprostowanej postawy, czyli godności.
Cierpienie
Wobec cierpienia Pan Cogito radzi przyjąć postawę polegającą na zachowaniu dumy i odwagi. Nieuleganie rozpaczy, spokój w znoszeniu przeciwności i prób losu przywodzi na myśl rady stoików.
Człowieczeństwo
Ludzka natura jest złożona – dwoista. Człowieka zawsze coś powstrzymuje przez popełnieniem zła. Każdy z nas ma ochotę zawsze pójść jedną z dróg, a takie dążenia rodzą się z naszych marzeń. Jak jednak oderwać się od szarej, złej rzeczywistości i uciec mimochodem do świata dobra? Ludzka natura ma dobre i złe strony, dlatego bardzo często w obronie marzeń dorośli zachowują się jak „duże dzieci”.
Wędrówka
Bohater liryczny tego tomu wierszy opuszcza dom, udaje się na studia, następnie wyrusza w wielką podróż. Podróż ta odbywa się z początku w jego wnętrzu, wędruje pośród własnych myśli, dopiero później rozpoczyna rzeczywistą wędrówkę po świecie. W drogę stale gna go jakaś wewnętrzna siła i intelektualny niepokój.