„Modlitwa Pana Cogito podróżnika” ma budowę nieregularną – po wstępnej apostrofie następuje pięć części wyróżnionych myślnikiem, zawierających podziękowania i prośby. Wiersz to refleksja człowieka doświadczonego, znającego świat, wrażliwego i wykształconego, który potrafi dostrzec w nim dobro i piękno.
Słowa: „Panie dziękuję Ci że stworzyłeś świat piękny i bardzo różny” stanowią klamrę kompozycyjną i zawierają najważniejszą myśl wiersza. Są wyrazem wdzięczności i zachwytu nad dziełem stworzenia. Pan Cogito postrzega świat jako piękny i różnorodny, dostrzega w nim przede wszystkim dobro, a także niezmierzone bogactwo, które człowiek potrafi docenić tylko w niewielkim stopniu:
(…) dziękuję Ci że dzieła stworzone ku chwale Twojej udzieliły mi cząstki swojej tajemnicy/ i w wielkiej zarozumiałości pomyślałem/ że Ducio van Eyck Bellini malowali także dla mnie/ a także Akropol którego nigdy nie zrozumiałem do końca/ cierpliwie odrywał przede mną okaleczone ciało (…).
Boskie dzieło jest tak złożone, że człowiek jest w stanie zaledwie uchylić rąbka tajemnicy.
Poszczególne fragmenty wiersza zawierają podziękowanie za piękno świata. We wstępie zostało ono ujęte ogólnie, natomiast w kolejnych wersach