Dziennik intelektualny to gatunek literacki, który wyodrębnił się na przełomie XVIII i XIX wieku we Francji. Forma ta powstała na fali romantycznego indywidualizmu, a więc przekonania, że intymne przeżycia i doświadczenia człowieka mają istotne znaczenie, także dla literatury i sztuki.
Dziennik należy odróżnić od pamiętnika, o ile bowiem pamiętnik jest pisany z pewnego dystansu czasowego (dotyczy spraw z dość odległej przeszłości), o tyle dziennik powstaje niejako „na gorąco”. Ponadto dziennik przedstawia chronologiczny i regularny opis wydarzeń.
Gatunek ten może przybierać bardzo różnorodną formę. Może mieć charakter zwyczajnego rejestrowania codziennych wydarzeń, może też przybrać kształt hybrydyczny, a więc łączyć się z innymi gatunkami: esejem, quasi-reportażem, sprawozdaniem czy liryką.
Najbardziej dogodną klasyfikacją dzienników jest ich podział według kryterium tematycznego. Wyróżnia się więc dzienniki intymne i dzienniki z podróży. W II połowie XX wieku szczególnie rozwinął się pierwszy z wymienionych typów. Dzienniki znanych pisarzy stanowią nie tylko nieocenione źródło informacji o autorze, ale również fascynujący komentarz do współczesnych zjawisk artystycznych, literackich czy filmowych. Najistotniejszą cechą tego gatunku jest jego skupienie na codzienności i próba wyciągnięcia z niej wniosków o charakterze ogólnym.
Prekursorem dziennika jako formy publikowanej regularnie był Witold Gombrowicz, którego „Dziennik” drukowano od 1953 roku. Dzieło to łączyło w sobie cechy zapisków intymnych, eseistycznych, zawierało ostre polemiki zwłaszcza z polskim stereotypem ojczyźnianym. Ponadto osobne miejsce zajmowały w nim wstawki literackie oraz komentarze do tekstów innych twórców (np. Miłosza czy Wittlina). Jak twierdzi Jerzy Jarzębski, Gombrowicz zastosował w „Dzienniku” stylistykę kontrapunktu: zestawiał ze sobą fragmenty komiczne i dramatyczne. Dzięki tej metodzie udało mu się pokazać, że codzienność zawsze otwiera się na sensy uniwersalne.
Inni twórcy znanych dzienników to: Maria Dąbrowska, Zofia Nałkowska („Dzienniki czasu wojny”), Julian Przyboś („Zapiski bez daty”), Maria Kuncewiczowa („Zapiski bez daty”), Teodor Parnicki („Rodowód literacki”), Aleksander Wat („Mój wiek. Pamiętnik mówiony”) czy Herling-Grudziński („Dziennik pisany nocą”).
Osobne miejsce w polskiej literaturze lat 70. zajmował tzw. „łże-dziennik”, będący wyrazem próby powrotu pisarzy do rzeczywistości, jednocześnie zawierały one elementy typowo literackie. Gatunek ten był rodzajem autentyku, prowokował dyskusję o relacji pomiędzy fikcją a rzeczywistością. Przykładem „łże-dziennika” jest „Kalendarz i klepsydra” Tadeusza Konwickiego.