Olga Tokarczuk, Deus ex – streszczenie i opracowanie

Streszczenie

Głównym bohaterem opowiadania Olgi Tokarczuk jest bliżej nieokreślony D., którego największą fascynacją są komputery, a konkretnie gry komputerowe imitujące rzeczywisty, współczesny świat. Bohater nie potrafi zapanować nad swoim życiem i sam się w nim odnaleźć, z czego może wynikać jego fascynacja, zaspokajająca potrzeby. Jednym z najważniejszych wątków prowadzących do poczucia opresyjności postaci jest jego nieudana małżeńska relacja. Bohater i jego żona żyją nie ze sobą, ale raczej obok siebie, nie zwracają uwagi na potrzeby drugiej strony. Nie mogą się ze sobą porozumień, dlatego każde z nich, poszukując spełnienia, ucieka w inny świat. D. tworzy zatem w wirtualnym świecie alternatywne rzeczywistości, jednak gdy one również go nie zadowalają – niszczy je. Rozczarowanie nimi stanowi dla niego jednoczesne rozczarowanie samym sobą. W opowiadaniu znajdują się liczne nawiązania do motywów i wydarzeń biblijnych, stąd tytuł utworu. Odnajdujemy zatem odniesienia do plag egipskich czy potopu, ale również opis stworzenia świata. D. stwarza jednak swoje światy nie z pobudek altruistycznych, jak czynił to biblijny Bóg, ale wyłącznie egoistycznych, jednak w ostatecznym rozrachunku osobowość D. okazuje się destrukcyjna.

Geneza

Deus Ex jest jednym z trzech opowiadań, wchodzących w skład tomu wydanego w 1997 roku pt. Szafa. Wcześniej utwór był również publikowany samodzielnie, w 1993 roku na łamach czasopisma „Już jest jutro”.

Problematyka

Deus Ex to historia człowieka, który znajduje swój indywidualny sposób na izolację od reszty świata – uczestniczenie w tworzeniu rzeczywistości wirtualnej. Pomimo swojego otwartego umysłu, bohater opowiadania zamyka się z zaciszu swojego pokoju. Dzięki takiej kreacji charakteru postaci autorka daje czytelnikowi chwilę zatrzymania się we współczesnym pędzie w celu pojęcia prawdy o obecnie panujących czasach. D. próbuje naśladować Boga-Stworzyciela, podejmuje się stworzenia świata na nowo, tylko na zupełnie innej płaszczyźnie. Nie potrafi odnaleźć się w panującym porządku, więc doprowadza do kosmogonii w wymiarze komputerowym. Mimo tego, że twórca bardzo się stara, świat ten nigdy nie wyjdzie poza materię znaną ze świata rzeczywistego. To napawa go wielkim smutkiem i rozczarowaniem do tego stopnia, że sam burzy to co zbudował.  Na oczach czytelnika odbywa się zatem katastrofalny rozpad świata głównego bohatera.

Przesłanie

Smutna w swojej wymowie, choć mocno ironiczna w stylu i charakterze opowieść o genialnym informatyku, próbującym projektować nowe rzeczywistości daje czytelnikowi powód do rozważań na temat sensowności podejmowania takich działań. To jak kończy się praca bohatera powoduje, że może raczej lepiej pogodzić się z zastanym w świecie układem i spróbować się w nim zaadaptować aniżeli ciągle walczyć.

Polecamy również:

Komentarze (0)
Wynik działania 1 + 3 =
Ostatnio komentowane
• 2025-03-08 02:40:40
cycki lubie
• 2025-03-05 14:35:07
bardzo to działanie łatwe
• 2025-03-03 13:00:02
Jest nad czym myśleć. PEŁEN POZYTYW.
• 2025-03-02 12:32:53
pozdro mika
• 2025-02-24 20:08:01