Hazel jest chora na raka. Jej rodzice podejrzewając depresję zmuszają ją do chodzenia na grupę wsparcia. Poznaje tam Augustusa, któremu 1,5 roku wcześniej amputowano nogę przez raka kości. Chłopak w tym momencie jest zdrowy, przyszedł na grupę wsparcia dla swojego przyjaciela, Izaaka, który traci wzrok.
Po spotkaniu Augustus zaprasza ją do siebie, by obejrzeli film. W samochodzie opowiadają sobie historię swoich chorób. W pokoju chłopca jest mnóstwo nagród - przed operacją grał w koszykówkę. Zapytana o ulubioną książkę Hazel odpowiada mu o powieści Cios udręki.
Następnego dnia jej mama przypomina, że dziewczyna ma 33 pół urodziny. Jedzie na uczelnię, a później spotyka się z koleżanką ze szkoły. Podczas spotkania zdaje sobie sprawę jak bardzo oddaliły się od siebie od ostatniego spotkania. Wymawia się zmęczeniem i spędza kolejne 2 godziny czytając w samotności. Po powrocie do domu po raz kolejny otwiera swoją ulubioną książkę. Opowiada ona o dziewczynie chorej na raka. Ma otwarte zakończenie, co bardzo drażni Hazel, bo chciałaby się dowiedzieć co stało się z bohaterami. Pisała do autora, ale on nie odpowiedział na jej listy.
Pod jej wpływem Gus czyta Cios udręki i po zakończeniu książki zaprasza Hazel do siebie. Jest u niego załamany Izaak - zostawiła go dziewczyna, bo doszła do wniosku, że nie da rady być z niewidomym chłopakiem.
Gus dzwoni do Hazel po tygodniu. Mówi, że napisał do autora i dostał odpowiedź. Dziewczyna również wysyła maila, chcąc uzyskać odpowiedź na swoje pytania.
Izaak przechodzi operacje - wycinają mu guz, ale traci przy tym wzrok.
Autor odpisuje, że jeśli Hazel będzie w Amsterdamie wyjaśni jej wątpliwości. Po kilku dniach Gus zabiera ją na piknik i mówi, że załatwił im wyjazd na spotkanie z pisarzem. Początkowo rodzice Hazel nie chcą się zgodzić na podróż, ale gdy lekarka nie widzi przeciwwskazań zmieniają zdanie. Dziewczyna zastanawia sią nad relacją z Gusem - wie, że umrze i swoją śmiercią nie chce przysporzyć chłopcu cierpień.
W nocy budzi ją potworny ból głowy. Trafia na OIOM i spędza tam kilka dni. Po powrocie do domu lekarze ustalają dalsze leczenie, a podróż do Amsterdamu stoi pod znakiem zapytania. Wylatują 3 maja - Gus, Hazel i jej mama. W samolocie chłopak wyznaje jej miłość.
Po przylocie odpoczywają i wieczorem nastolatkowie idą na kolację sponsorowaną przez pisarza - piją szampana i świetnie się bawią. Następnego dnia rano mają spotkanie - autor jest niemiły, pijany i nie chce odpowiadać na ich pytania. Jego asystentka oburzona tym, jak potraktował fanów, odchodzi z pracy i zabiera Hazel i Gusa, by zwiedzili dom Anny Frank - tam całują się pierwszy raz. Po powrocie do hotelu współżyją w pokoju Gusa. W kolejny dzień, ostatni w Amsterdamie, chłopak wyznaje Hazel, że ma nawrót choroby - przerzuty są tak duże, że nie uda mu się wyzdrowieć.
Kiedy wracają Gusowi się pogarsza - dostaje nowe leki, trafia do szpitala. Nie mogą tak często widywać się z Hazel, a stan zdrowia uniemożliwia mu normalne funkcjonowanie. W swój ostatni dobry dzień zaprasza Hazel i Izaaka do miejsca, gdzie odbywają się spotkania grupy wsparcia, by wygłosili mowy pożegnalne, które powiedzą na jego pogrzebie.
8 dni później Augustus umiera w szpitalu. Hazel bardzo to przeżywa. Na pogrzebie wygłasza inną mowę niż ta, którą usłyszał Gus - z myślą o jego rodzinie. Na cmentarzu pojawia się pisarz. Pisał z chlopcem przed jego śmiercią i obiecał, że odpowie na pytania Hazel, ale dziewczyna nie chce go słuchać.
Następnego dnia Izaak mówi Hazel, że Gus pisał dla niej zakończenie książki. Autor nie daje za wygraną - tłumaczy, że inspiracją do książki była jego córka, która zmarła w wieku 8 lat na białaczkę. Dziewczyna dostaje list, który jej chłopak wysłał do pisarza - opisał w nim ją i ich miłość, by autor stworzył z tego mowę pożegnalną dla Hazel.