Bracia Lumiere |
Początek kina datuje się najczęściej na rok 1895, kiedy to bracia Auguste i Louis Lumiére opatentowali swój kinematograf, jednak już wcześniej podejmowano podobne próby. Odkąd powstał aparat fotograficzny, ludzkość trudziła się nad sposobem zapisu nie tylko statycznego obrazu, ale też ruchu. Stąd wzięły się: stroboskop, zoetrop, praksinoskop czy fenakistiskop. W 1892 roku znany wynalazca Thomas Alva Edison stworzył kineskop pozwalający utrwalać ruch. Choć pojawiły się również inne próby, to wynalazek francuskich braci zyskał sobie największą popularność – dzięki objazdowym projekcjom.
W 1895 r. w paryskim Salonie Indyjskim Grand Cafe odbyła się pierwsza publiczna projekcja filmu, przedstawiającego – jak mówi sam tytuł – „Wyjście robotników z fabryki Lumiére w Lyonie”. Film trwał dwie minuty i zapoczątkował nową erę w europejskiej kulturze. Od początku XX wieku zaczęły powstawać liczne kinoteatry, zrzeszające miłośników nowej sztuki. I choć dochodziło do tragedii, takich jak ta w paryskim przenośnym kinie, gdzie w wyniku zaniedbania zapaliła się taśma filmowa i zginęło 125 osób, nic nie było w stanie powstrzymać rozwoju kina, które szybko wyruszyło na podbój Ameryki.
Wyjście robotników z fabryki Lumiere w Lyonie - kadr z filmu |
Pierwsze filmy braci Lumiére („Śniadanie”, „Wjazd pociągu na stację w La Ciotat”, „Karmienie dziecka”) rejestrowały zwykłe, codzienne zdarzenia, często walki bokserskie. I taki był też początkowy trend w rodzącym się dopiero kinie. Pierwszy film fabularny datuje się na 1895 rok („Polewacz polany”), jednak dopiero wiek XX, głównie za sprawą Gorgesa Meliesa, przyniósł rozwój tego gatunku.
Melies, autor m.in. „Podróży na księżyc” (1902), tworzył fantastyczne historie, stosując przy tym efekty specjalne, triki i inne zabiegi mające na celu uatrakcyjnić akcję. Uważa się go za pierwszego reżysera, człowieka, który z filmu uczynił widowisko i dzieło sztuki. Był także założycielem pierwszej wytwórni filmowej Star Film.
W okresie przedwojennym prym w kinematografii wiodła Francja. W 1910 r. aktorzy Komedii Francuskiej wystąpili przed kamerami, tworząc jeden z pierwszych tzw. nowoczesnych filmów. Z kolei Włosi (Piero Fosco-Pastrone, Enrico Guazzoni i Mario Caserini) specjalizowali się w monumentalnych dziełach kostiumowych z nakręconymi z rozmachem scenami batalistycznymi.
Charlie Chaplin w filmie „Brzdąc” (1921) |
Rozwój kina w Stanach Zjednoczonych napotkał początkowo spore trudności w związku z roszczeniami Edisona, który walczył o swoje prawa patentowe. W efekcie realizatorzy i właściciele kinoteatrów uciekali na zachodnie wybrzeże do niewielkiej wioski Hollywood, znajdującej na przedmieściach Los Angeles. Pionierami amerykańskiej sztuki filmowej byli Edwin S. Porter, autor „Napadu na ekspres” (1903) i David W. Griffith („Narodziny Narodu”, „Nietolerancja”). Kino amerykańskie zmierzało w stronę filmów kowbojskich. Ważnym twórcą tego gatunku był John Ford („Patrol na pustyni”, „Dyliżans”).
Od 1906 roku datuje się początek filmów animowanych. Powstał wówczas krótkometrażowy film J. Stuarta Blacktona pt.: „Humorystyczne fazy śmiesznych twarzy”. Pierwszy pełnometrażowy film rysunkowy nagrano w 1917 roku. Był to „El Apolstol” Federica Wlle'a, niestety nie dotrwał do naszych czasów.
Najpopularniejszym jednak gatunkiem była komedia. Już dzieło braci Lumiére „Polewacz polany” zawierało gag i służyło rozśmieszeniu publiczności. Później powstawały kolejne produkcje z udziałem wybitnych gwiazd: Onesimego, Rigandiniego, Cretinettiego, Lindera i wreszcie Charliego Chaplina („Gorączka złota”, „Światła wielkiego miasta”).
Dalszy rozwój kina zmierza w stronę udźwiękowienia obrazu. Początkowo projekcjom towarzyszył akompaniator, czasem nawet całe orkiestry. Dopiero w 1922 roku została opatentowana metoda zapisu dźwięku na taśmie. Jednak pierwszy film dźwiękowy powstał dopiero w 1927 r. („Śpiewak jazzbandu”).