Wiersze dla dzieci to bardzo ważna, a jednocześnie najbardziej rozpoznawalna część twórczości Juliana Tuwima. W 1938 roku ukazał się zbiór „Lokomotywa i inne wesołe wierszyki dla dzieci” ilustrowane przez Leitta i Hima. Tuwim objawił tu nie tylko swoje poetyckie mistrzostwo, ale również humor i umiejętność wczucia się we wrażliwość najmłodszych odbiorców.
Wierszyki poety nie rażą naiwnością ani nachalną dydaktyką. Na pierwszy plan wysuwa się tu interesująca fabuła, która najczęściej ma zaskakujące, dowcipne zakończenie, jak np. w wierszu „Okulary”, w którym pan Hilary po długich poszukiwaniach swoich okularów odkrywa, że ma je na własnym nosie.
Autor tworzy bajkową krainę wyobraźni zamieszkiwaną przez sympatyczne postaci ludzi, zwierząt i roślin: Dyzio, Grześ, Słoń Trąbalski czy Zosia Samosia. Jednocześnie bardzo subtelnie buduje moralistyczny sens wierszyków. Propaguje na przykład postawę tolerancji wobec innych ras, jak w wierszu „Murzynek Bambo” i oczywiście zabawnie ośmiesza ludzkie wady, takie jak skłonność do kłamstwa („O Grzesiu kłamczuchu i jego cioci”) czy zadufanie i samolubstwo („Zosia Samosia”).
Wierszyki Tuwima mogą też stanowić żartobliwą, ale niezwykle mądrą przestrogę, jak np. w „Skakance”:
Żeby kózka nie skakała, to by nóżki nie złamała
Utwory te mają również walor dydaktyczny. Ujawnia się on szczególnie w historyjkach takich, jak „Abecadło”, „Warzywa” czy „Stół”. W zabawny sposób pozwalają one bowiem dzieciom przyswoić litery alfabetu, nazwy warzyw, proces produkcji stołu.
Osobnym zagadnieniem związanym z twórczością dla dzieci jest prawdziwa wirtuozeria poetycka autora. „Lokomotywa” i „Ptasie radio” to bez wątpienia arcydzieła, w których autor pokazał swój wielki kunszt i miłość do słowa. Zarówno w jednym, jak i w drugim wierszu najważniejszą stroną tekstu jest jego warstwa brzmieniowa. Tuwim do mistrzostwa opanował sztukę poetyckiej onomatopei i niezwykle realistycznie oddał dźwięki ruszającego, a następnie rozpędzającego się pociągu, a także odgłosy leśnych i domowych ptaków. Wiersze te dowodzą, że poeta poważnie traktował swojego młodego odbiorcę i doceniał jego inteligencję, wrażliwość i poczucie estetyki.