Herkules Poirot wraca pociągiem z Azji do Europy. Po drodze zamierza spędzić kilka dni w Stambule. razem z nim jedzie tylko dwóch pasażerów Mary Debenem i pułkownik Arbuthnot, którzy spędzają razem czas. W trakcie drogi pociąg zatrzymują się niespodziewanie, co denerwuje pasażerkę, która boi się spóźnić na przesiadkę.
W hotelu Poirot dowiaduje się, że musi zmienić plany i natychmiast wracać do Londynu. Spotyka też znajomego - pana Bouc, który jedzie w tę samą stronę. Choć o tej porze roku nie powinno być problemu z wolną kuszetką dla Poirota nie ma miejsca w pociągu. W ostatniej chwili zajmuje miejsce człowieka, który się nie pojawił. Trafia do przedziału z MacQueenem.
Następnego dnia przy obiedzie zastanawia go różnorodność ludzi jadących pociągiem. Gdy wszyscy opuszczają wagon restauracyjny jeden z pasażerów, Ratchet, prosi Poirota o ochronę, ponieważ ktoś grozi mu śmiercią. Detektyw nie przyjmuje propozycji.
Herkules zmienia przedział na pierwszą klasę - jest w nim sam. W nocy słyszy krzyk w przedziale nieopodal. Pociąg zatrzymuje się przez zamieć śnieżną. Późną nocą coś uderza w jego drzwi - kiedy wygląda na korytarz widzi kobietę w szkarłatnym kimonie znikającą na końcu przejścia.
Podczas śniadaniu wszyscy narzekają na postój. Po kilku godzinach Ratchet zostaje znaleziony martwy w swoim przedziale. Poirot jest proszony o znalezienie mordercy. Lekarz orzeka, że Ratchet zginął między 12 a 2 w nocy od ciosu nożem.
Poirot przesłuchuje sekretarza zmarłego - McQueena. Mężczyźni byli w dobrych stosunkach, ale sekretarz nie lubił swego pracodawcy - uważał, że jest okrutnym człowiekiem i wiele ukrywa. Poirot stwierdza, że gdyby McQueen był winny nie mówiłby o niechęci do Ratcheta.
Herkules z doktorem sprawdzają przedział i ciało. Ma ono 12 ran, niektóre wyglądają, jakby były zadane przez kobietę, inne przez mężczyznę, jedne prawą, inne lewą ręką. W pomieszczeniu znajdują chusteczkę z monogramem H, wycior do fajki, dwie różne zapałki, rozbity zegarek ofiary zatrzymany na 1.15 oraz spaloną kartkę, z której detektyw odczytuje “...miętasz małą Daisy Armstrong”. Okno w przedziale jest otwarte.
Poirot ustala prawdziwą tożsamość zmarłego - jest to Casseti, szef gangu, odpowiedzialny za porwanie dziewczynki w Ameryce, które pociągnęło za sobą śmierć jej rodziców i niani, a winny został uniewinniony i uciekł z Ameryki. Dziewczynka była córką oficera i wnuczką śpiewaczki. Gdy trzyletnia Daisy Armstrong została porwana jej ciężarna matka urodziła przedwcześnie martwe dziecko i sama zmarła, a oficer popełnił samobójstwo. Niania przesłuchiwana jako oskarżona popełniła samobójstwo - później uznano ją za niewinną.
Przesłuchania pasażerów przeprowadzane są w wagonie jadalnym. Na stole leży plan wagonów z nazwiskami osób zajmującymi poszczególne przedziały.
II Zeznania
Konduktor Wagon Lit twierdzi, że Ratchet poszedł do przedziału zaraz po kolacji, później przyszli do niego lokaj i sekretarz. W nocy dzwonił po konduktora, ale przez drzwi powiedział, że wszystko jest dobrze. Koło 1 konduktor poszedł do przedziału obok porozmawiać z innymi konduktorami, odpowiedział na dzwonek angielskiej damy, następnie na wezwanie Poirota, później pościelił sekretarzowi zmarłego i resztę nocy spędził na swoim stanowisku. Przez całą noc widział tylko kobietę w szkarłatnym szlafroku. Nikt z zewnątrz nie mógł przejść do wagonu sypialnego, bo drzwi są zamykane. Tylko te w przedziale jadalnym były otwarte, a nie powinny.
2 Zeznanie sekretarza
Poirot uświadamia mężczyznę, że jego pracodawca to Casetti. MacQueen mówi, że jego ojciec prowadził sprawę dziewczynki jako sędzia. W noc śmierci szefa po kolacji czytał, wysiadł na chwilę w Belgradzie, rozmawiał z angielską damą. Później poszedł do Ratchetta, po czym z pułkownikiem siedział w swoim przedziale do 2 w nocy. Wysiedli na chwile w Winkowchi drzwiami w przedziale jadalnym. Widział kobietę w czerwonym szlafroku. Przyznał, że nie pali fajki.
3 Zeznanie kamerdynera
Edward Masterman widział swojego pracodawcę o 21 - Ratchett był zdenerwowany przed snem przez jakiś list i zażywał środki nasenne. Po wyjściu od niego poszedł do siebie i czytał do 22.30. Nie mógł zasnąć przez ból zęba. Jego współlokator, Włoch, przespał całą noc. Pali papierosy.
4. Zeznanie Amerykanki
Pani Hubbard twierdzi, że w noc morderstwa ktoś był w jej przedziale, na dowód tego pokazuje guzik, który znalazła. Szwedka, która przyszła do niej wieczorem po aspirynę sprawdzała czy między jej przedziałem, a sąsiednim - Casettiego - są zaryglowane drzwi - i były. Wcześniej Szwedka przypadkiem weszła do przedziału Ratcheta. Zapisała swoje dane. Nie ma czerwonego szlafroka. Podaje jej chusteczkę, lecz on zaprzecza, że to nie jej.
5. Zeznanie Szwedki
Greta Ohlsson ma 49 lat. Po wejściu do Ratcheta poszła do Hubart po aspirynę. Po wyjściu od Amerykanki poszła do swojego przedziału i zasnęła. Nie ma czerwonego szlafroka. jedzie do siostry do Lozanny, następnie do domu na urlop. Opowiada jej o historię Daisy, której nie znała Zapisuje dane swojej siostry.
Poirot układa informacje chronologicznie. Zapytany konduktor pokazuje, że ma wszystkie guziki. Konduktorzy potwierdzają, że rozmawiali, a u żadnego z nich nie brakuje guzika. Przesłuchujący dochodzą do wniosku, że morderca działał, kiedy konduktor był poza wagonem i po zabójstwie wrócił do swojego przedziału - musi być wśród przesłuchiwanych pasażerów.
6. Zeznanie rosyjskiej księżnej
Hrabina Dragomiroff położyła się po kolacji i czytała, około 1 w nocy wezwała pokojówkę, która zrobiła jej masaż i czytała do zaśnięcia. Hrabina przyjaźniła się z Lidią Arden, babcią Daisy - była matką chrzestną jej córki. Poirot pyta o młodszą siostrę pani Armstrong, ale kobieta nic o niej nie wie. Ma niebieski szlafrok.
7. Zeznanie hrabiego i hrabiny Andrenyi
Wezwani zostają oboje małżonkowie, ale pojawia się sam hrabia. Mówi, że nie są w stanie pomóc, bo oboje spali całą noc. Nie chce, by jego żona była przesłuchiwana, ale wreszcie się zgadza.
Elena Maria
lat 20. W paszporcie na jej imieniu była tłusta plama. Mówi, że spała całą noc, jej mąż pali cygara i papierosy, ona ma żółty szlafrok. Podpisała notatkę i wyszła.
8. Zeznanie pułkownika Arbuthnota
Herkules mówi, że o morderstwo podejrzewana jest kobieta i wypytuje mężczyznę o pannę Debenem. Arbuthnot potwierdza, że w noc morderstwa był z McQuinem - on pali fajkę, jego towarzysz papierosy. Nie był w ameryce i nie znał Armstrongów. Cieszy się z jego śmierci, lecz wolałby, by został osądzony i skazany zgodnie z prawem. Zaręcza za kobietę.
9. Zeznanie pana Hardmana
Amerykanin Hartman akwizytor
Przyznaje się, że jest detektywem z Nowego Jorku. Ratchet chciał go zatrudnić do ochrony i znalezienia dręczyciela. Miał to być niski, ciemnowłosy mężczyzna o kobiecym głosie. Mówią mu, że to Casetti. Pali papierosy.
10. Zeznanie Włocha
Po kolacji poszedł do przedziału, czytał, pościelono ich łóżka i poszedł spać.
11. Zeznanie panny Debenham
Nie zwracała uwagi na Ratchetcha. Zapisuje swoje nazwisko. Widziała kobietę w szlafroku.
12. Zeznanie niemieckiej pokojówki
Hildegarda Schmitt
Ma granatowy szlafrok. Zrobiła księżnej masaż, czytała, dała jej dodatkowy koc i poszła spać. Widziała konduktora, który wyszedł z któregoś przedziału i poszedł w stronę wagonu restauracyjnego. Nie był to żaden z pokazanych jej konduktorów - był niski, ciemnowłosy, mówił kobiecym głosem.. Nie do niej należy chusteczka.
13. Podsumowanie zeznań pasażerów
Rozważają możliwości po wszystkich przesłuchaniach. Zakłada hipotezę, że morderców jest dwóch - kobieta i mężczyzna.
14. Narzędzie zbrodni
Wbiega Amerykanka i mówi, że w jej kosmetyczce znalazła zakrwawiony nóż. Podejrzewają, że morderca wszedł do przedziału, zostawił broń i wyszedł. Zmieniają jej przedział.
15. Bagaże pasażerów
Przeszukują bagaże pasażerów. Pułkownik Aberfnot ma takie wyciory jak te znalezione na miejscu zbrodni. Etykietka na walizce hrabiny była mokra. U Pani Schmidt zgodnie z przypuszczeniami znajdują mundur konduktora. Czerwony szlafrok poirot znajduje w swoim bagażu.
III Herkules Poirot myśli
Poirot mówi, że Ratchet nie mówił po francusku, a według zeznań odezwał się co znaczy, że ktoś był wtedy w jego przedziale. Jest przekonany, że morderca jest wśród nich, mimo że zostało przygotowane tak, żeby przekonywać, że był to ktoś zewnątrz.
Detektyw przekonany, że wszystkie fakty są przed nimi prosi, by się zastanowili.
Myśli, że imię hrabiny z Heleny zmieniono w paszporcie na Elenę - pasowałoby do chusteczki. potwierdza to mokra etykieta - odmoczona i przyklejona w inne miejsce, by zakryć inicjał imienia na kufrze. Sugeruje, że hrabina jest siostrą zmarłej pani Armstrong. Księżna, jako przyjaciółka matki, chce jej pomóc i kłamie.
Po kolacji Poirot przyznaje hrabiostwu, że zna prawdę. Przyznają się, ale kobieta mówi, że nic nie zrobiła temu człowiekowi, a chciała uniknąć podejrzeń. Wypytuje ją o służbę
Przychodzi księżna Dragomirof - mówi, że chusteczka jest jej - rosyjskie N wygląda jak H.
Mówi pułkownikowi, że panna Debenem była guwernantką w domu Armstrongów - on potwierdza jego słowa. Wezwana potwierdza. Włoch okazuje się szoferem Armstrongów. Dama ze Szwecji była pielęgniarką Daisy. Lokaj Ratcheta był też lokajem generała Armstronga. Amerykański detektyw pyta co się dzieje. Poirot prosi, by zwołał wszystkich, bo chce im przedstawić możliwe rozwiązania.
Przypomina wszystkie fakty. Mówi, że Ratchet zapomniał cofnąć zegarek - został zabity o 12.15. Przebrany w uniform morderca wsiada do pociągu, zabija Racheta, przechodzi do przedziału pani Hubart, zostawia uniform w pustym przedziale i wychodzi z pociągu. Głos mówiący po francusku to był ktoś, kto wszedł z nim porozmawiać, gdy zobaczył go zmarłego zadzwonił po konduktora, po czym się przestraszył, że zostanie oskarżony i zmienia zdanie - udaje zmarłego.
Drugie rozwiązanie - zaczął się zastanawiać, jak to możliwe, że w jednym pociągu znalazło się tak różnorodne towarzystwo - jak w amerykańskim domu. Przyporządkował każdego z pasażerów do rozi w domu Armstrongów. McQuin zdradził się, że wie o spalonej notatce, lokaj mówił, że gość brał środki nasenne w podróży, ale zdawał sobie sprawę z planowanego ataku, nie wziąłby więc środków - narkotyk został mu podany nieświadomie. Gdyby detektyw chciał go obronić, spędziłby noc w jego przedziale. Pułkownik Arbefnot i panna Debenem musieli się znać dłużej. Pani Hubart widziała ze swojego łóżka rygiel. Umiejscowienie zegarka w kieszeni piżamy wskazuje, że jest to podłożony dowód. Krzyk i słowa po francusku były odegraną sceną na użytek Poirota.
Detektyw jest przekonany, że Ratchet został zabity bliżej drugiej przez wszystkich pasażerów. Ratchet miał 12 ran, każda zadana przez inną osobę - nawet oni nie wiedzą, kto zadał ostateczny cios. Wszyscy brali w tym udział. Było zaplanowane tak, żeby gdyby ktoś został oskarżony miał go kto bronić. Dokonali sprawiedliwości, której umknął w ameryce. Przez utknięcie w zaspie sprawa się zagmatwała, trzeba było dodać mylące poszlaki. Musiał z nimi współpracować konduktor, który był ojcem zmarłej opiekunki, natomiast hrabina Andreiewna, nie brała udziału. Pokojówka była kucharką, pułkownik przyjacielem, Hartman zakochany w opiekunce, pani Hubart to matka pani Armstrong.
Matka dopowiada szczegóły bierze winę na siebie. Kierownik firmy mówi, że pierwsza teoria jest dla niego bardziej prawdopodobna i ona zostanie przedstawiona policji.