„Odys” to przykład liryki zwrotu do adresata. Podmiotem tekstu jest poeta, który zwraca się do swojego odbiorcy w drugiej osobie liczby pojedynczej. Wiersz przybiera postać swoistego przesłania czy życiowej mądrości, jaką pisarz dzieli się z czytelnikiem. Nauka ta dotyczy sensu ludzkiej egzystencji, którego upatruje się tu w czynności wędrowania.
Błądzenie
Wiersz składa się z trzech krótkich strof, z których każda jest zakończona efektowną mini-puentą, zaś ostatni z morałów podsumowuje całość poruszanej problematyki. Tym samym tekst przyjmuje postać swoistego zbioru aforyzmów na temat ludzkiego losu. Naczelną metaforykę wiersza wyznacza analogia pomiędzy ludzkim życiem i wędrówką. W pierwszej kolejności mowa jest o dwóch rodzajach dróg – prostej i ścieżce prowadzącej na manowce. Droga staje się tu symbolem ludzkiego postępowania – właściwego i błędnego. Inaczej jednak niż w biblijnym psalmie okazuje się, że wybór fałszywej ścieżki jest rzeczą zupełnie naturalną. Błądzenie i doświadczanie cierpienia są wpisane w zwykły ludzki los.
Warto zwrócić uwagę, że język, jakim posługuje się poeta, nie jest wyszukany, ale jak najbardziej zwyczajny. Istotne znaczenie ma tu stylizacja na kolokwialność widoczna na leksykalnym poziomie tekstu. Zamiast słowa „wszędzie” dwukrotnie pojawia się bowiem nieco archaiczne sformułowanie „wszędy”. Leksyka ta wskazuje również na uniwersalność tekstu Staffa, który może być zrozumiały niejako dla każdego odbiorcy, w każdym czasie.
Cel drogi
Kolejna strofa rozwija inną cechę zarysowanej analogii pomiędzy życiem i wędrówką. Otóż, mowa tu o celu, z jakim rozpoczyna się podróż. Po raz kolejny, spostrzeżenie podmiotu jest sprzeczne z tradycyjną życiową mądrością. Tekst wyraźnie wskazuje bowiem, że w życiu, podobnie jak w wędrówce, nie trzeba mieć jasno wytyczonego celu. Ważne jest jedynie samo podjęcie trudu podróży, więc nie osiągnięcie celu, ale dążenie do niego. Co więcej, okazuje się, iż los bywa przewrotny i tak gmatwa ludzie ścieżki:
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej niż się chciało.
Poeta budując zatem metaforę życia człowieka, sięga po poetykę paradoksu. Oznacza to, że podmiot postrzega rzeczywistość jako swoisty chaos, w którym na pozór brak nadrzędnego porządku, jednak to właśnie sprzeczności tkwiące w świecie najlepiej oddają jego istotę.
Finał podróży
Ostatnia strofa utworu w pełni wyjaśnia znaczenie zastosowanej w wierszu metaforyki. Otóż mowa tu o końcu podróży, którym w sensie egzystencjalnym jest śmierć. Symbol funeralny stanowi w wierszu „kamień z napisem”, a więc płyta nagrobkowa. Ponadto przytacza się tu ogólny wzór owego napisu: „Tu leży taki a taki”. Dopiero w ostatnim zdaniu wiersza pada imię Odysa, które koresponduje z tytułem utworu:
Każdy z nas jest Odysem,
Co wraca do swej Itaki.
Okazuje się, że mityczny Ulisses występuje tu w roli archetypu ludzkiego losu. Odys to „homo viator”, a więc człowiek wędrujący, uniwersalny symbol ziemskiej kondycji. Niczym soczewka skupia on bogactwo ludzkich doświadczeń: cierpienie, poszukiwanie sensu, pragnienie odnalezienia swojego miejsca na ziemi. W wierszu Staffa upragniona Itaka nie ma jednak charakteru doczesnego, ale jest przestrzenią ducha, jakiej można zasmakować dopiero po śmierci. Tekst nieoczekiwanie otwiera się zatem na lekturę metafizyczną.