„Ci cholerni Polacy…”
„Dywizjon 303. Historia prawdziwa” jest efektem współpracy polsko-brytyjskiej. Ten dramat wojenny w reżyserii Denisa Delića, czerpiący inspirację z książki Arkadego Fiedlera, miał swoją premierę 31 sierpnia 2018 r. W postaci polskich lotników walczących w siłach RAF-u w czasie bitwy o Anglię wcielili się m.in. Piotr Adamczyk (Witold Urbanowicz), Maciej Zakościelny (Jan Zumbach), Antoni Królikowski (Witold Łokuciewski), Jan Wieczorkowski (Ludwik Paszkiewicz).
Akcja filmu rozpoczyna się w 1940 r., gdy polscy lotnicy odbywają loty ćwiczebne. Za pozwoleniem angielskiego dowódcy jeden z pilotów podrywa do lotu myśliwca, prezentując umiejętności, w które wątpią Anglicy. Młodemu lotnikowi udaje się zestrzelić niemiecką maszynę. Brytyjczycy z uporem nazywają Polaków nieudacznikami, którzy walkę o swój kraj przegrali. Dywizjon 303, traktowany w sztabie z lekceważeniem, ma być rzucony do walki tylko po to, by dać RAF-owi czas na wyszkolenie nowych pilotów. Pierwszy lot bojowy jest jednak ciągle odkładany, a do walki dowództwo wysyła niedoświadczonych pilotów brytyjskich, którzy giną jeden po drugim. W końcu Polacy włączają się do działań wojennych, wykazując się niebywałymi umiejętnościami i ogromną skutecznością. Z czasem zyskują uznanie dowództwa i całego społeczeństwa. Ich zdjęcia publikowane są na pierwszych stronach gazet. Wyrazem najwyższego uznania jest wizyta króla Jerzego VI, który w jednej ze scen ściska dłoń każdego z myśliwców Dywizjonu 303. W finale padają też pamiętne słowa Churchilla: „Jeszcze nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym”.
W filmie pojawia się także wątek miłosny. Angielski wywiad skłania piękną aktorkę pracującą w Ministerstwie Informacji, Victorię Brown, do nawiązaniu romansu z Urbanowiczem. Ta jednak zakochuje się w Zumbachu. Romans kończy się w momencie, gdy pilot odrzuca możliwość przeniesienia do bezpieczniejszej służby pomocniczej. Angielka nie zamierza zostać wojenną wdową.
Retrospektywne wątki w obrazie przedstawiają przedwojenne losy Zumbacha i Urbanowicza. Pierwszy z nich dotyczy zauroczenia Zumbacha instruktorką ze Szkoły Orląt w Dęblinie, Jagodą Kochan, córką inżyniera silników lotniczych. O pomoc w jej odnalezieniu pilot prosi Czerwony Krzyż. Gdy otrzymuje wreszcie listy od dawnej sympatii, dowiaduje się, że dziewczyna została wywieziona na Syberię. Drugi wątek dotyczy znajomości Urbanowicza i niemieckiego pilota Hermanna Von Oste. Obaj panowie przed wybuchem wojny rywalizowali ze sobą w lotnictwie sportowym.
Obraz Delića jest swobodną adaptacją „Dywizjonu 303” Fiedlera (postać pisarza zresztą pojawia się w filmie – przeprowadza z myśliwcami wywiad). Wątki historyczne przeplatają się z fikcyjnymi. W warstwie fabularnej pozostaje kilka niedomówień – brak chociażby wzmianki o śmierci Frantiszka. Recenzenci nie szczędzili filmowi słów krytyki, nazywając go mało wiarygodnym patriotycznym obrazkiem, zarzucając zbyt schematyczną konstrukcję bohaterów, którzy na wojnie po prostu doskonale się bawią. Od użytkowników serwisu Filmweb otrzymał 6,2 na 10 punktów, niemniej w weekend, kiedy miał premierę, przyciągnął do kin prawie 150 tysięcy widzów, totalnie deklasując pozostałe filmowe propozycje.