Utylitaryzm to koncepcja etyczna, która narodziła się w osiemnastowiecznej Anglii. Termin ten pochodzi od łacińskiego słowa „utilitas” oznaczającego pożytek, korzyść. Pogląd ten narodził się dzięki Jeremy’emu Benthamowi (1748 – 1832), a jego wielkim zwolennikiem i propagatorem był James Mill – ojciec Johna Stewarta Milla, późniejszego gorącego orędownika tego poglądu.
Geneza
Przyczyn powstania utylitaryzmu należy dopatrywać się w postrzeganiu społeczeństwa jako organizmu. Zgodnie z tym sposobem widzenia jego sprawne funkcjonowanie było uzależnione od poszczególnych części. Właśnie ich pożyteczne (przynoszące korzyści) działanie stanowiło ważny element dalszego rozwoju. Utylitaryzm miał więc zachęcać ludzi do takiego postępowanie, które byłoby korzystne dla społeczeństwa.
Definicja
Utylitaryzm oparty jest na zasadzie użyteczności. Według tej koncepcji moralne są takie uczynki, które można postrzegać jako najbardziej praktyczne, przynoszące dobre efekty. Pozytywistyczna wizja utylitaryzmu zakładała, iż każde postępowanie winno owocować jak największym szczęściem jak największej ilości ludzi. Ówcześni myśliciele twierdzili, że nie istnieje konflikt interesów między jednostką a społeczeństwem. Dlatego też wartość człowieka widzieli oni w „cegiełce”, jaką dokładał on do rozwoju społeczeństwa na różnych płaszczyznach (kultura, polityka itp.).
Rodzaje
Wyróżnia się dwa główne rodzaje utylitaryzmu. Pierwszy z nich – indywidualny – koncentruje się na samej jednostce, której korzyść jest najważniejszym kryterium oceny działania. Drugi odnosi się natomiast do społeczeństwa (stąd nazwa: społeczny) i stawia na pierwszym miejscu działanie dla dobra ogółu.
Zasady
Główną zasadą utylitaryzmu jest użyteczność. To właśnie ona stanowi najważniejszą wytyczną oceniania danego uczynku. Optymalne działanie zgodne z zasadami utylitaryzmu powinno zmaksymalizować możliwe szczęście i zminimalizować prawdopodobne problemy i negatywne skutki. Wraz z pojawianiem się kolejnych filozofów reprezentujących ten pogląd doszło do rozmycia się najważniejszych zasad. Niektóre koncepcje przypominały bardziej wizję skrajnego hedonizmu, niż wspólne działanie mające na celu poprawę losu ogółu. Stąd utylitaryzm spotykał się z wieloma atakami, głównie ze strony myślicieli chrześcijańskich.