Natura
Najważniejszą sferą w „Sonetach krymskich” jest natura, która sama w sobie stanowi temat do zadumy, ale bywa też inspiracją dla refleksji egzystencjalnych i historiozoficznych oraz tłem świata przedstawionego. Jest to przestrzeń dzika i nieokiełznana, na którą składają się ukraińskie stepy, przepaście, górskie szczyty i bezkres morza. Poezja Mickiewicza w pełni oddaje fascynującą i zróżnicowaną topografię Krymu.
Poeta portretuje przyrodę zarówno kiedy zachwyca ona spokojem („Cisza morska”), jak i przeraża gwałtownymi zjawiskami pogodowymi („Burza”). Obserwuje naturę w dzień („Ałuszta w dzień”) i w nocy („Ałuszta w nocy”). Niejednokrotnie przyroda staje się tu siłą transcendentną. Jest potęgą, która panuje nad człowiekiem i wszystkimi jego wytworami. Obserwując przyrodę podmiot może dowiedzieć się wiele również o sobie i swoim przeznaczeniu.
Historia
Kolejnym kręgiem znaczeń uruchamianych w „Sonetach krymskich” jest historia. Ujawnia ona swoją obecność przez widoczne ślady przemijania pozostawione na ludzkich wytworach („Bakczysaraj”). Historia naznacza nie tylko dzieła cywilizacji, ale także samego człowieka. Żyje on bowiem w określonych realiach dziejowych i doświadcza jej okrutnych praw.
To historia sprawia, że podmiot sonetów musi zmierzyć się ze swoją samotnością z dala od rodzinnej Litwy. Wrzuca więc bohatera niejako w sam środek obcego świata i karze mu się zmierzyć z Innym. Dojmującą oznaką jej działania są oglądane przez podmiot liryczny ruiny, które wzbudzają refleksję nad nietrwałością władzy i politycznych układów.
Kultura
Istotną materię „Sonetów krymskich” stanowi również kultura. Mamy tu do czynienia ze zderzeniem kultury Zachodu i tradycji Wschodu. Ta druga jakość uobecnia się w sonetach w postaci orientalnego słownictwa, elementów krajobrazu, obyczajowości i architektury. Mickiewicz nie patrzy w sonetach na Wschód oczami kolonizatora, który chce zawłaszczyć i poniżyć świat orientu, ale zdradza wręcz empatyczne nastawienie do obcej mu rzeczywistości. Być może dzieje się tak dlatego, że poeta sam jest przedstawicielem narodu skolonizowanego przez carską Rosję.
Człowiek
Wreszcie wszystkie powyżej wskazane elementy świata przedstawionego „Sonetów krymskich” zawsze pozostają w istotnej relacji do bohatera lirycznego cyklu. Jest nim człowiek podróżujący i pielgrzymujący, który dotkliwie odczuwa swoją samotność w obcej przestrzeni. Jednocześnie jest to wnikliwy obserwator otaczającej go natury, potrafiący zachwycić się jej pięknem, ale także przerazić jej złowrogim obliczem. Mamy tu do czynienia z bohaterem świadomym siebie, czasów, w których przyszło mu żyć i nieustannie pogłębiającym swoją wiedzę o świecie.