Lustro wody
Wiersz „Nad wodą wielką i czystą” składa się z dwóch części. Pierwsza ma charakter opisowy i pokazuje krajobraz nad olbrzymim jeziorem. Interesująca jest zastosowana przez Mickiewicza metoda obserwacji. Nie przedstawia on bowiem rzeczywistości takiej, jaką jest, ale skupia się na jej obrazie odbitym w wodzie. Z tego powodu brak w tekście np. realistycznej kolorystyki. Skały, które znajdują się nad jeziorem, są opisane jako czarne, ponieważ kąt padania światła powoduje, że właśnie tak odbijają się w jeziorze. Podobnie jest z obłokami przemieszczającymi się po niebie. Woda odbija też błyskawicę zwiastującą burzę, ale nie może oddać samego dźwięku gromu:
Nad wodą wielką i czystą
Błysnęło wzdłuż i grom ryknął,
I woda tonią przejrzystą
Odbiła światło, głos zniknął.
Mamy więc tutaj do czynienia z refleksją nad funkcją naturalnego zwierciadła, które wbrew pozorom nie oddaje wiernego obrazu świata, ale stanowi jego swoiste przekształcenie. Warto zwrócić uwagę na zastosowaną przez Mickiewicza zasadę kontrastu. Woda w każdym z tych trzech obrazów jest czysta, natomiast góry i obłoki stanowią jej przeciwieństwo – są czarne. Ponadto woda to stały element topografii, a obłoki i burze pojawiają się i znikają. Wszystko zatem, co odbije jezioro ma charakter nietrwały. O owej nietrwałości decyduje jednak nie tylko fakt, że ich natura jest przemijająca (np. błyskawica), ale również to, że są to byty „odbite”, które nie mają charakteru realnego, dlatego mówi się:
A woda, jak dawniej czysta
Stoi wielka i przejrzysta
Po jednorazowym „odbiciu” otaczającej przyrody, tafla wody ulega wyczyszczeniu i ponownie jest niezmącona.
Lustro duszy
W drugiej części tekstu okazuje się, że rozbudowany obraz wody spełnia funkcję alegoryczną. Woda jest bowiem metaforą głębi duszy podmiotu, który ujawnia swoją obecność w utworze:
Tę wodę widzę dokoła
I wszystko wiernie odbijam,
I dumne opoki czoła,
I błyskawice – pomijam.
Ludzkie wnętrze staje się swoistym filtrem, przez który zostają przepuszczone różne doświadczenia egzystencjalne. Są wśród nich wydarzenia napawające poetę dumą. Ich metaforą są „dumne opoki czoła”, obraz nawiązujący do zwrotu „chodzić z podniesionym czołem”. Jest również i doświadczenie cierpienia, z którym podmiot musi nauczyć się sobie radzić („błyskawice – pomijam”).
Lustro poezji
Jednocześnie woda i symbolizowane przez nią cechy, czyli głębia i subiektywizm widzenia stanowią alegorię kreacji poetyckiej. Świat literacki z jednej strony inspiruje się światem rzeczywistym, ale z drugiej jego kształt jest uzależniony od indywidualnego punktu widzenia twórcy. W tym sensie zrozumiała staje się ostatnia strofa tekstu, w której podmiot zaznacza, że jest bytem zupełnie odrębnym od otaczającej go rzeczywistości realnej. Świat rzeczywisty nie może być zatem tożsamy z jego literackim (i jednocześnie duchowym) przetworzeniem:
Skałom trzeba stać i grozić,
Obłokom deszcze przewozić,
Błyskawicom grzmieć i ginąć,
Mnie płynąć, płynąć, płynąć.
Pojawiające się tu trzykrotnie powtórzone słowo „płynąć” odróżnia się od stabilnej i twardej rzeczywistości. Wyraża niestabilność podmiotu i reprezentowanej przez niego poezji, której obcy jest twardy obiektywizm. Ponadto podmiot w przeciwieństwie do wymienionych elementów ma naturę dynamiczną, podobnie jak jego literatura, która mieni się bogactwem różnych znaczeń. Oczywiście obraz „upływania” oznacza również przemijalność ludzkiego bytu.
Wnioski
Wiersz „Nad wodą wielką i czystą” stanowi zatem rozbudowaną i głęboką refleksję nad naturą, sztuką i człowiekiem oraz nad łączącymi je relacjami. Utwór emanuje świadomą akceptacją istniejącego porządku rzeczy, w którym szczęście przeplata się z cierpieniem, a człowiek musi się zmierzyć z własnym przemijaniem.