Romantyczna maniera
Orientalizm „Sonetów krymskich” wpisuje się w charakterystyczną dla romantyzmu ogólną tendencję artystyczną. Estetykę tę można odnaleźć u wielkich mistrzów epoki, takich jak Johan Wolfgang Goethe czy lord George Byron. Polega ona na wprowadzaniu do literatury tematyki Wschodu, we wszystkich możliwych wariantach.
„Sonety krymskie” stanowią niemal wzorcową realizację tej tendencji. Po pierwsze, na świat przedstawiony składają się tu elementy topografii egzotycznego Krymu, zarówno jego wspaniała natura, jak i miasta oraz pałace. Wschodnie realia sygnalizują już same tytuły utworów, np. „Stepy akermańskie”, „Bakczysaraj”, „Ałuszta w dzień”, „Droga nad przepaścią w Czufut Kale”. Mickiewicz dba zatem o precyzyjne oddanie kolorytu lokalnego opisywanego miejsca. W tekstach sonetów zostaje sportretowane całe bogactwo wschodniej przyrody. Z jednej strony pojawia się tu bujny step, a z drugiej wspaniałe, błękitne morze. Innym razem poeta opisuje niebezpieczne górskie przesmyki i przepaści, a także szczyty jak Czatyrdah.
Egzotyczna natura odsłania przed podmiotem-podróżnikiem swoje wzniosłe, transcendentalne oblicze. Przyroda budzi zachwyt, a innym razem przerażenie. Jest siłą panującą nad człowiekiem i historią. Z drugiej strony Mickiewicza interesują elementy kultury, dlatego zwraca uwagę na krymskie miasta, np. Bakczysaraj, dawną stolicę chanów.
W budowaniu atmosfery świata Wschodu ważną rolę odgrywa orientalne słownictwo. Poeta przytacza jego oryginalne brzmienie, mowa tu nie tylko o nazwach topograficznych, ale również najdrobniejszych detalach: elementach świątyń (np. „dżamidy”), pałaców i ulic. W sonetach pojawiają się również szczegóły związane ze wschodnią obyczajowością, takie jak elementy ubioru (np. turban) czy tradycje miłosne (harem).
Motyw egzotycznej podróży
Orientalizm „Sonetów krymskich” opiera się na romantycznym motywie podróży. Wędrówka w egzotyczne realia ma wymiar poznawczy. Chodzi tu o spotkanie dwóch światów: racjonalnego Zachodu i irracjonalnego Wschodu. Dochodzi do zderzenia różnych kultur, historii i mentalności. Co ciekawe w owym spotkaniu Mickiewicz obnaża kolonialną mentalność Europejczyka, któremu wydaje się, że to on jest posiadaczem prawdziwej wiedzy o świecie, tymczasem zostaje zmuszony do podziwiania sprawności i siły tubylczego ludu („Widok gór ze stepów Kozłowa”).
Przewodnikiem bohatera lirycznego po krymskich zakamarkach jest Mirza, który wzbudza podziw i szacunek Pielgrzyma. Jednocześnie figura podróży zostaje w „Sonetach krymskich” zinterioryzowana. Dzięki poznawania obcej rzeczywistości podmiot zyskuje wiedzę na własny temat. Wędrówka po ukraińskich stepach staje się więc jednocześnie wędrówką w głąb własnego wnętrza.
Egzystencjalny wymiar orientalizmu
Warto zaznaczyć, że w cyklu sonetów Mickiewicza orientalizm nie jest jedynie przejawem romantycznej mody, ale ma także głębszy wymiar. Dzięki nagromadzeniu motywów wschodnich poeta buduje obraz świata obcości, w którym podmiot uświadamia sobie swoją dotkliwą samotność. Niemal każdy element egzotycznego pejzażu wzbudza w poecie wspomnienie rodzinnej Litwy i jest źródłem olbrzymiej tęsknoty. Świadczą o tym choćby słowa „Pielgrzyma”:
Litwo! Piały mi wdzięczniej twe szumiące lasy
Niż słowiki Bajdaru, Salhiry dziewice;
I weselszy deptałem twoje Trzęsowice
Niż rubinowe morwy, złote ananasy.
Mickiewicz nie ogranicza się zatem do romantycznej maniery, ale wydobywa z orientalizmu różnorodne sensy, co sprawia, że jego dzieło jest osiągnięciem wybitnym i wpisuje się w najwyższy kanon polskiej literatury.