Zanim doszło do ostatecznego wprowadzenia kalendarza, który przetrwał do naszych czasów, rzymianie – podobnie jak większość starożytnych narodów, wprowadzali niewłaściwe reformy czasu. Według tradycji literackiej zaraz po założeniu Rzymu przez Romulusa (754 r. p.n.e.), rok miał być podzielony na 10 miesięcy. Pierwszym miesiącem był marzec – od imienia legendarnego ojca Romulusa i Remusa, boga Marsa. Pierwotny rzymski rok miał wówczas składać się z 304 dni, z czego kwiecień i każdy co drugi miesiąc miał mieć po 30 dni, a reszta po 31 dni. Jednak i w tej kwestii miały występować równice w zależności od położenia geograficznego. W jednym mieście np. październik mógł liczyć 39 dni, a w innym – nawet niedaleko położonym, 36 dni.
Pierwotnie Rzymianie numerowali lata „ab urbe condita” (w skrócie a.u.c.), tłumacząc z łaciny „od ustanowienia miasta” (ustanowienie Rzymu). Juliusz Cezar jako pierwszy w roku 48 p.n.e. dokonał reformy kalendarza bazując na wzorach Egipskich, gdyż dotychczasowy nie przystawał do potrzeb rozwijającego się imperium, którym miał władać.
Kalendarz przyjęty przez Juliusza Cezara w 709 roku a.u.c. (46 p.n.e.) był identyczny jak kalendarz opracowany przez Aleksandryjczyka Aristarchusa w roku 239 p.n.e.. Oparty był o słoneczny rok z 12 miesiącami i 365 dniami oraz dodatkowego dnia co 4 lata. Urzędnicy zajmujący się datami błędnie zrozumieli instrukcje Cezara i przyjęli, że latami przestępnymi jest co trzeci, a nie co czwarty rok. Taki stan trwał prawdopodobnie aż do roku 10 p.n.e., po którym Oktawian August – adoptowany syn Juliusza Cezara, zawiesił lata przestępne wprowadzając je ponownie rokiem przestępnym 4 n.e..
Rzymski mnich Dionisius Exiguus wprowadził nową metodę numerowania lat A.D. („Anno Domini" – naszej ery), który został wprowadzony około roku 527 n.e.. Dionisius Exiguus wyliczył, że niepokalane poczęcie nastąpiło 25 marca roku 754 a.u.c., a po 9 miesiącach narodził się Jezus. Więc rok 754 a.u.c. został przez niego przyjęty za rok 1 n.e.. Jest to moment odejścia od numerowania lat „ab urbe condita” i zastosowania współcześnie używanego systemu.
Średnia długość roku – zgodnie z kalendarzem juliańskim, wynosi 365,25 dnia (jeden dodatkowy dzień dodawany jest co 4 lata). Jednak te założenia znacznie różnią się od prawidłowej długości roku słonecznego. Z biegiem czasu kalendarz juliański stawał się coraz bardziej niezgodny w odniesieniu do poszczególnych pór roku. W celu zniwelowania różnic, Papież Paweł III zlecił astronomom określenie dokładnego czasu w odniesieniu do kalendarza juliańskiego. Jego następca Grzegorz XIII otrzymał kilka propozycji reformy kalendarza.
24 lutego 1582 roku papież ogłosił bullę „Inter Gravissimas" wprowadzając reformę kalendarza – ten nowy kalendarz znany jest pod nazwą kalendarza gregoriańskiego. Reforma ta polegała na - usunięciu z kalendarza 10 dni, co zostało osiągnięte przez to, iż dzień następujący po czwartku 4 października 1582 roku (czyli piątek 5 października 1582 roku według kalendarza juliańskiego) będzie odtąd znany jako piątek 15 października 1582 roku. Zmianie uległy również reguły ustalania lat przestępnych; W kalendarzu juliańskim rok jest przestępny jeśli dzieli się przez 4. W kalendarzu gregoriańskim rok jest przestępny jeśli dzieli się przez 4, ale nie przez 100 lub dzieli się przez 400.
Kalendarz gregoriański został przyjęty zaraz po ogłoszeniu papieskiego dekretu w krajach katolickich. Jednak niektóre państwa – jeszcze przez długi okres czasu, używały kalendarza juliańskiego. Dlatego niektóre wydarzenia między XVI, a XVIII wiekiem miały różne daty w zależności od użytego kalendarza.