Wątek miłosny w Potopie - dzieje miłości Oleńki i Kmicica - strona 2

nazwiskiem Babinicz, by mógł bronić ojczyzny wolny od oskarżeń o zdradę i przelanie krwi rodaków. Bohater wykazał się heroiczną odwagą podczas obrony Jasnej Góry, a następnie zaryzykował własnym życiem, ratując króla Jana Kazimierza. W oczach monarchy szybko urósł do rangi męża godnego najwyższego zaufania, co oczyściło jego imię z niesławy.

Zaloty Bogusława

Kiedy stojący na czele oddziału Tatarów Kmicic walczył w obronie Rzeczpospolitej, w Taurogach niechętny mu Bogusław czynił wszystko, by zdobyć serce Oleńki. Pomimo usilnych starań magnata kobieta pozostała niewzruszona. Mężczyzna postanowił siłą pozyskać jej przychylność – wtedy Billewiczówna podjęła decyzję o ucieczce (wraz z ciotką i miecznikiem Tomaszem). Swój zamysł spełniła dopiero po wygranej przez polskie wojska bitwie pod Prostkami (Kmicic wziął w niej do niewoli Bogusława Radziwiłła). Ostatecznie udało jej się dotrzeć do Wołmontowicz, gdzie zatrzymała się na dłużej.

Szczęśliwe zakończenie

W trakcie pobytu w Wodoktach Oleńka przypadkowo napotkała wóz, którym podróżował ranny Kmicic. Mężczyzna do zdrowia powracał w Lubiczu, a dziewczyna wciąż dopytywała o to, jak się miewa, chcąc być na bieżąco. Pewnej niedzieli para spotkała się w kościele, gdzie przybyła także chorągiew laudańska (Wołodyjowski i Zagłoba). Odczytano list od Jana Kazimierza. Władca chwalił w nim Kmicica i podkreślał jego wielkie zasługi dla ojczyzny. Oleńka otrzymała potwierdzenie, iż jej ukochany przeszedł wielką zmianę.

Krótka charakterystyka wątku miłosnego w „Potopie”

Wątek miłosny w „Potopie” Henryka Sienkiewicza cechuje się przede wszystkim olbrzymią dynamiką. Historia zaczyna się miłością od pierwszego wejrzenia, by wkrótce – naprzemiennie – przechodzić w stan ochłodzenia uczuć (Oleńka) i powracać do pierwotnego stadium oczarowania. Para bohaterów nieustannie spotyka na swojej drodze rozmaite przeszkody, które ostatecznie udaje jej się pokonać. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż autor niezwykle sprawnie przeplata wątki historyczne ze stanowiącą oś utworu opowieścią o miłości Oleńki i Kmicica. Dzięki temu zabiegowi nawet w czasie intensywnych działań wojennych wątek ten nie przepada ani nie zostaje zapomniany – Kmicic, na przykład, często szukał informacji o ukochanej, Oleńka wspominała ukochanego itd.

Historia Andrzeja i Oleńki kończy się happy endem. Billewiczówna wypowiada słowa:  „Jędruś, ran twoich nie godnam całować!”.

Polecamy również:

Komentarze (1)
Wynik działania 3 + 3 =
henryk
2016-01-13 12:52:53
Często powracam do tego wiersza bo lubię miłość Kmicica do Oleńki Oleńko najdroższa Czemu twe oczy Oleńko zalane łzami i twoje serce płonie jam szlachcic Kmicic wyznaję ci miłość całuję twoje dłonie klękam przed tobą jak przed ołtarzem i składam ci ukłony jam żołnierz Ojczyzny Rzeczypospolitej i sługa uniżony. Oleńko najdroższa klejnocie mego serca ile cię trzeba kochać i cenić by swoje życie swawolne hulaszcze z miłości do ciebie zmienić. Dolinami przy ogniskach płynęła o mnie wieść ile żem złego uczynił lecz chcę wymazać swoją bliznę w swym życiu ma tylko dwie wybranki ciebie o pani i Ojczyznę. Byłem wszędzie tam gdzie śmierć ciągle zaglądała w moje oczy była moją towarzyszką patrzyłem jak za mną kroczy. Byłem ranny długo leczyłem swoje rany lecz z miłości do Ojczyzny i w tobie zakochany powoli wracałem do Ojczyzny jako syn na matki łono za winy swe przelałem krew i zapłaciłem słono. Nie płacz Oleńko bo słone łzy jątrzą mi moje rany ja kocham ciebie pani na wieki ja Kmicic ci oddany. Ojczyzna umiłowana przyjęła mnie i ty pani łaskawa powrócił honor w moim sercu w ręku zalśniła hetmańska buława. Zwróciłeś długi wobec Ojczyzny ziściłeś swoje plany a jam nie godna dzisiaj Jędruś by lizać twoje rany. Życie hulaszcze wiodłeś kiedyś i byłeś zdrady mitem dziś jesteś wielkim synem ojczyzny i kwiatem Rzeczypospolitej. Henryk Siwakowski Elbląg 8.04.2013
  • Najnowsze
  • Losowe
Ostatnio komentowane
.
• 2023-06-04 13:15:02
;
• 2023-06-04 12:38:28
Hejka może być
• 2023-06-04 08:47:54
H
• 2023-06-02 09:43:13
fff
• 2023-06-01 19:03:56