List św. Jakuba zaliczany jest do tzw. listów powszechnych Nowego Testamentu. Za autora uważa się Jakuba Młodszego, syna Alfeusza, który był krewnym Jezusa i stał na czele Kościoła jerozolimskiego. Poniósł śmierć męczeńską w 62 r. Trudności sprawiają próby datacji Listu, który mógł zostać napisany zarówno przed soborem w Jerozolimie 49/50 r., jak i o wiele później.
Św. Jakub był Żydem i jego list odzwierciedla semicki sposób myślenia, kiedy mówi o moralności czy zasadach życia. W oryginale jednak list został napisany w języku greckim, a o jego poprawność i styl zadbał najprawdopodobniej sekretarz Autora.
List dopiero w połowie IV wieku został uznany za natchniony i tym samym również uznany za księgę Nowego Testamentu, co zostało zatwierdzone na Soborze Trydenckim. Ze względu na pogląd, że wiara bez uczynków jest martwa, List św. Jakuba był krytykowany przez Marcina Lutra, który nazwał go „słomianym listem”, jednak znalazł się on w jego przekładzie Biblii.
List św. Jakuba to przede wszystkim zbiór pouczeń moralnych i praktycznych, bez wyraźnego wykładu prawd teologicznych.
W 1 rozdziale Jakub apeluje, żeby ludzie, którym brak mądrości, prosili o nią Boga, gdyż Bóg chętnie obdarowuje nią wierzących. Nie otrzyma jej jednak ten, kto wątpi w Pana. Doświadczenia i pokusy wystawiają wiarę człowieka na próbę, ale z nich rodzi się wytrwałość. Autor podkreśla także, że owe pokusy nie pochodzą od Boga, ale z ludzkiej pożądliwości. Trzeba być czujnym, nie dać się zwieść. Dla Pana wszyscy ludzie są równi, niezależnie od swojego majątku; Jakub przestrzega przed chciwością i wychwala pokorę, gdyż wiara nie ma względu na osoby:
Wzeszło bowiem palące słońce i wysuszyło łąkę, kwiat jej opadł, a piękny jej wygląd zginął. Tak też bogaty przeminie w swoich poczynaniach. (Jk 1,11)
Dla Jakuba ważna jest duchowa integralność osiągalna, gdy wiara przekłada się na czyn. Zachęca chrześcijan do działania, a nie tylko słuchania Ewangelii. Trzeba być człowiekiem czynu:
Jeżeli bowiem ktoś przysłuchuje się tylko słowu, a nie wypełnia go, podobny jest do człowieka oglądającego w lustrze swe naturalne odbicie. Bo przyjrzał się sobie, odszedł i zaraz zapomniał, jakim był. (Jk 1,23-24)
Jakub głosi, że wiara bez uczynków jest martwa. Nie można przykazań traktować oddzielnie od ludzkiej aktywności. Kościół uważa, że nauka św. Jakuba i św. Pawła (o usprawiedliwieniu przez wiarę) uzupełniają się wzajemnie. Przywołuje przykład Abrahama, który swoją wiarę ukazał poprzez złożenie syna Izaaka na ołtarzu ofiarnym. Wiara, według Jakuba, zawsze współdziała z uczynkami i to one czynią ją doskonałą.
Szczególnie mocny nacisk w swoim wykładzie Autor kładzie na uczynki wobec bliźnich, przytaczając również przykazanie miłości:
Jeśli przeto zgodnie z Pismem wypełniacie królewskie Prawo: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego, dobrze czynicie. (Jk 2,8)
W rozdziale 3 Jakub skupia się na mocy języka. Słowa człowieka mogą ranić i uzdrawiać, dlatego przyrównuje on mowę do steru statku, który jest małą rzeczą, ale jednak kieruje całym okrętem. Nie można chwalić Boga i w tym samym czasie przeklinać ludzi:
Z tych samych ust wychodzi błogosławieństwo i przekleństwo. Tak być nie może, bracia moi! (Jk 3,10)
Dalej Jakub zajmuje się kwestią mądrości i przeciwstawia mądrość ziemską – mądrości pochodzącej z góry. Mądrość ziemska bazuje na zmysłach, jest szatańska, gdyż powoduje zazdrość i spory. Mądrość z góry jest prawdziwą mądrością:
Mądrość zaś [zstępująca] z góry jest przede wszystkim czysta, dalej, skłonna do zgody, ustępliwa, posłuszna, pełna miłosierdzia i dobrych owoców, wolna od względów ludzkich i obłudy. (Jk 3,17)
Rozdział 5 zawiera aluzję liturgiczną. Jakub naucza że chora osoba winna być zaprowadzona do kapłanów Kościoła, którzy będą się nad nią modlić i namaszczą ją świętym olejem. Jest to wyraźny opis sakramentu namaszczeniu chorych.
Jakub zaprasza również wierzących do wyznawania grzechów sobie nawzajem (Jk 5,16), a nie tylko wobec Boga.