Co to jest apostazja? Jak dokonać aktu apostazji? Czy apostazja wiążę się z ekskomuniką? Poniżej wszystko wyjaśniamy. Zobacz, czy wszystko wiesz!
Co to jest apostazja?
Apostazja (gr. „odstępstwo, odpadnięcie”) to dobrowolne, świadome i całkowite porzucenia wiary przez ochrzczonego chrześcijanina. Sam termin wywodzi się z greckiego przekładu Pisma Świętego, gdzie został użyty na oznaczenie odejścia ze wspólnoty wiernych (Jr 2, 19; Dz 21, 21).
Niektórzy określenie apostazja wiążą z postacią Juliana Apostaty, cesarza rzymskiego w latach 361-363 r., który cofnął poparcie dla chrześcijaństwa i próbował na powrót wprowadzić kult pogańskich bóstw.
Kim jest apostata?
Za apostatę uważa się powszechnie osobę, która formalnie, administracyjnie wystąpiła z Kościoła katolickiego, niemniej – według Kodeksu Prawa Kanonicznego (kan. 751) – apostatą jest każda osoba uznająca się za całkowicie niewierzącą. W tym drugim przypadku jest to odstępstwo ciche, które nie niesie za sobą żadnych kar kanonicznych.
Jak dokonać aktu apostazji?
Droga oficjalna prowadząca do aktu apostazji jest regulowana w polskim Kościele przez dokument „Zasady postępowania w sprawie formalnego aktu wystąpienia z Kościoła” z 2008 r. Procedura apostazji kończy się dokonaniem odpowiedniego wpisu w parafialnej księdze ochrzczonych oraz ekskomuniką automatycznie nałożoną na apostatę.
Apostazja a ekskomunika
Ekskomunika jest najsurowszą karą kościelną, która pozbawia wiernego praw uczestniczenia w życiu religijnym organizowanym przez Kościół, m.in. przyjmowania sakramentów, ewentualnych lub posiadanych kościelnych urzędów, godności, przywilejów itp. Niemniej osoba ekskomunikowana (w tym przypadku apostata) nie zostaje „wyrzucony” z Kościoła, oficjalnie do niego nadal należy, gdyż owo wykluczenie dotyczy wyłącznie ziemskiej rzeczywistości Kościoła. Do Kościoła człowiek wstępuje bowiem w momencie chrztu, a skutków tego sakramentu nie można „unicestwić”.
Czy można odwrócić akt apostazji?
Ekskomunika jest karą, która może zostać zniesiona. Dokonanie aktu apostazji nie jest zatem równoznaczne z „wiecznym potępieniem” i zawsze istnieje droga powrotu. Jej podstawowym warunkiem jest jednak osobiste nawrócenie. Może do niego dojść nawet na łożu śmierci – w niebezpieczeństwie utraty życia zakaz przyjmowania sakramentów zawsze ulega zawieszeniu, innymi słowy ekskomunika przestaje działać.
Ponadto apostata, który chce powrócić do wspólnoty Kościoła, może poprosić miejscowego biskupa o zdjęcie ekskomuniki. Wówczas jednak musi przejść coś na kształt ponownego katechumenatu, który kończy się publicznym wyznaniem wiary.