Kongres wiedeński, zjazd delegatów państw europejskich, mający zadecydować o kształcie Europy po wojnach napoleońskich, nie miał oficjalnego rozpoczęcia i zakończenia obrad. Generalnie przyjmuje się, że za początek obrad można uznać wrzesień-październik 1814 roku, kiedy to do Wiednia przyjeżdżały delegacje i monarchowie ze wszystkich stron Europy.
Główną siłą kongresu były cztery zwycięskie państwa koalicji. Interesy Rosji reprezentował sam car Aleksander I. W delegacji austriackiej wyróżnić należy Klemensa von Metternicha, zręcznego polityka i jednego z inicjatorów kongresu. Delegacji pruskiej przewodził Wilhelm von Humbolt, chociaż w Wiedniu obecny był też król pruski. Wreszcie z reprezentacji angielskiej należy wyróżnić księcia Wellingtona (Arthur Wellesley, 1. Książę Wellington). Początkowo przedstawiciele zwycięskich państw starali się blokować Francji możliwość wpływania na przebieg obrad, jednak ostatecznie byli zmuszeni zaakceptować delegację francuską jako „piątą potęgę” kongresu. Francuzi zawdzięczają to wyłącznie osobie Charlesa Talleyranda, jednego z najwybitniejszych polityków swojej epoki, który rozpoczynał swoją karierę jako duchowny, później zaś służył kolejno rządom rewolucyjnym, napoleońskim i restaurowanej monarchii.
Obrady kongresu miały specyficzny charakter. Wieczorami zebrana szlachta bawiła się na wspaniałych balach i przyjęciach, podczas gdy rankami i w przerwach między zabawami załatwiano najważniejsze decyzje między politykami. Stąd też nazwa nadana tym obradom – Tańczący Kongres.
Władcy zgadzali się ogólnie w kwestii tego, że należy stworzyć nowy ład w Europie, maksymalnie jednak opierający się na zasadach legitymizmu (władza monarsza pochodzi od Boga i przez to nie może ona zostać zniesiona ani podważona), równowagi sił na kontynencie europejskim (doktryna ta stała się potem naczelnym celem brytyjskiej dyplomacji aż do połowy XX wieku) i restauracji monarchii. O ile jednak idee te były akceptowalne dla wszystkich zebranych, poszczególni władcy różnili się w ich interpretacji.
Wielkie kontrowersje budziła sprawa polska i powiązana z nią saksońska. Ambicje carskie zderzały się w tym miejscu z planami brytyjskimi do prewencyjnego ograniczenia siły rosyjskiej we wschodniej Europie. Ów punkt zapalny mało nie doprowadził do kolejnej wojny, tym razem między koalicjantami! Car Aleksander I starał się zawrzeć sojusz z Prusami, pozwalający na wystąpienie przeciwko pozostałym dwóm koalicjantom i dokonanie korzystnego podziału. W odpowiedzi Anglicy rozpoczęli montowanie koalicji antyrosyjskiej, w której swoje miejsce miała zająć też, co wydaje się dosyć niezwykłe, niedawno pokonana Francja.
Ostatecznie jednak strony doszły do porozumienia, a podział ziem polskich został dokonany arbitralnie. Podobne kontrowersje budziła sprawa państw niemieckich i ewentualnego odnowienia Rzeszy, ostatecznie jednak zdecydowano się na utworzenie nowej struktury, jaką był Związek Niemiecki. Oczywiście wszystkie państwa biorące udział w wojnie zwiększyły swoje terytoria kosztem pokonanych.
Za datę zamknięcia kongresu uznaje się zwykle 9.06.1815 roku, kiedy to podpisano akt kończący kongresu wiedeńskiego, dyskusje nad pewnymi aspektami ładu europejskiego trwały jednak jeszcze po oficjalnym zamknięciu obrad, aż do listopada.