W pierwszej połowie XVIII wieku Francja zaangażowała się w szereg wojen, związanych z walką władców dynastii Burbonów o hegemonię w Europie. Dzięki nim Francji udało się utrzymać w czołówce europejskich potęg, krajów, z których opinią i statusem liczono się na arenie międzynarodowej. Kolejne kampanie wyczerpywały jednak państwo, prowadząc do coraz trudniejszej sytuacji ekonomicznej. Francja wydawała się wtedy państwem potężnym, jednakże pełnym wewnętrznych konfliktów.
Rosnąca popularność idei równości społecznej
We Francji istniały wtedy trzy stany (warstwy społeczne) ludzi. Dwie pierwsze z nich (szlachta i duchowieństwo) obdarzone były dużą liczbą przywilejów podatkowych i prawnych, jednocześnie zaś to oni wywierali realny wpływ na państwo. Stan trzeci, w skład którego wchodziło zarówno chłopstwo, jak i mieszczaństwo, nie był jednolity pod względem majątkowym, jednakże niemal całkowicie pozbawiony przywilejów i wpływu na politykę. Sytuacja ta szczególnie nie odpowiadała bogatym przedstawicielom mieszczaństwa, ponoszących ogromne ciężary na rzecz państwa. Z tego też powodu coraz większą popularnością cieszyły się nowe, oświeceniowe idee równości społecznej i przebudowy społeczeństwa, jak również zniesienia przywilejów szlacheckich.
Słabe rządy Ludwika XVI
Kolejnym czynnikiem, który wprowadzał niestabilność państwa, były rządy słabego władcy, jakim był Ludwik XVI. Władca ów, mimo pierwotnych planów reform, nie był w stanie przełamać oporu starej arystokracji. Dodatkowo zaś zaangażował Francję w kosztowną pomoc dla rewolucji amerykańskiej, celem osłabienia pozycji Wielkiej Brytanii. Dodatkowo wielką niechęć budziła osoba królowej Marii Antoniny, pochodzącej z Austrii i oskarżanej o wielką rozrzutność.
Zwołanie Stanów Generalnych
W takiej sytuacji napięta sytuacja czekała tylko na impuls, by wybuchnąć. Dało jej to zwołanie przez Ludwika Stanów Generalnych (zjazdu przedstawicieli wszystkich warstw) do Paryża, w roku 1789. W zamierzeniu miało być tylko formalnością, pozwalającą na wprowadzenie nowych podatków, okazało się jednak, że zjazd ten dał impuls, który ostatecznie zapoczątkował wybuch rewolucji.