Jednym z głównych kierunków ekspansji terytorialnej carskiej Rosji były od wieków ziemie pod panowaniem tureckim. Państwu rosyjskiemu, uważającemu się za kontynuatora idei bizantyjskich zależało na zdobyciu Konstantynopola, zwanego przez Rosjan Carogrodem. Jednocześnie zaś europejskie części imperium tureckiego były zamieszkałe przez ludność słowiańską, generalnie nastawioną prorosyjsko.
Turcja była uważana wtedy za państwo chylące się ku upadkowi, stąd też Rosjanie nie spodziewali się wielkiego oporu, gdy w roku 1853 sprowokowali z nią kolejną wojnę. Pretekstem do rozpoczęcia działań zbrojnych było traktowanie chrześcijan w Turcji i opieka nad miejscami świętymi na terytorium Imperium Osmańskiego. Prawo do opieki nad nimi rościła sobie oczywiście Rosja. Car liczył na polityczne osamotnienie Turcji i życzliwą neutralność Austrii, którą nie tak dawno uratował od groźby węgierskiego zwycięstwa.
Rzeczywistość okazała się jednak być zupełnie inna, niż uważali Rosjanie. Niespodziewanie pomoc Turcji zaoferowały Anglia i Francja. Państwa te bały się wzrostu potęgi Rosji na tych terenach i postanowiły ją ograniczyć. Mimo początkowych sukcesów rosyjskich, wkrótce połączone siły turecko-angielsko-francuskie rozpoczęły walki o Krym. Kluczowym momentem był tu upadek rosyjskiej twierdzy Sewastopol, zdobytej po wielomiesięcznym, krwawym oblężeniu.
Jednocześnie Austria, nie poczuwając się do żadnej wdzięczności i z myślą o swoich planach ekspansji na Bałkany, zagroziła Rosji wojną, jeżeli ta prędko nie zawrze pokoju. Tymczasem w Rosji doszło do zmiany na tronie. Po śmierci Mikołaja I nowy car rosyjski, Aleksander II, postanowił zawrzeć pokój.
Warunki traktatu pokojowego w Paryżu (30.03.1856) okazały się być ciężkie dla Rosji i godziły w jej prestiż. W wyniku postanowień traktatu Rosja m.in. musiała pozbyć się swojej floty Czarnomorskiej, nie było jej wolno także budować twierdz w tym rejonie. Oddawała ona Turcji kilka prestiżowych terenów, ta zaś zachowywała Mołdawię i Wołoszczyznę jako protektoraty.
Klęska w wojnie wyzwoliła w Rosji nowe siły i prądy, mające prowadzić do reform i naprawy państwa, tak by podobna klęska nie mogła mieć już miejsca. Okres złagodzenia kursu w polityce wewnętrznej nazywa się w historii „odwilżą posewastopolską”.
Należy też wspomnieć o udziale Polaków w wojnie krymskiej. Wielu patriotów widziało w wojnie między mocarstwami szansę na podniesienie sprawy polskiej na arenie międzynarodowej. Stąd też wydatna pomoc dla Turcji, jak też próby utworzenia polskich oddziałów walczących po jej stronie (Dywizja Kozaków Sułtańskich). Ostatecznie jednak sprawa polska nie była szeroko poruszana ani w trakcie wojny, ani w traktacie kończącym ją.
Wojna Krymska - przyczyny, przebieg, skutki
Polecamy również:
-
Odwilż posewastopolska w Rosji - definicja, na czym polegała, reformy, skutki
W latach 1853-1856 Rosja toczyła ciężką dla siebie wojnę przeciwko Turcji i jej sojusznikom – Anglii i Francji. Konflikt ten zakończył się upokarzającą klęską Rosji, która musiała ostatecznie uznać wyższość połączonych sił przeciwnika. Więcej »
Zobacz również
Losowe zadania
Komentarze (2)
ADMIN
2022-05-10 11:14:46
pinakiel -dziękujemy za zwrócenie uwagi, błąd został poprawiony. Pozdrawiamy eszkola.pl ;)
pinakiel
2022-05-09 17:48:05
Łebmasterze! po Mikołaju I Romanowie władał Rosją ALEKSANDER II ! a nie Aleksander I .
cytuję: "Po śmierci Mikołaja I nowy car rosyjski, Aleksander I, postanowił zawrzeć pokój.
". POPRAWCIE