Już od czasów Jana Husa Europę ogarniały niepokoje religijne. W wielu państwach dochodziło do wojen domowych na tym tle. Z Francji falami uciekali protestanci, z Anglii emigrowało wielu duchownych katolickich. Patrząc z tej perspektywy, Polska jawiła się jako ostoja tolerancji religijnej. Idee reformatorskie krzewiły się tu w miarę swobodnie, jednak nie zagościły na stałe.
Przebieg reformacji w Polsce
W 1517 r., kiedy Luter ogłosił swoje słynne tezy, Polska była krajem zróżnicowanym religijnie, jednak z wyraźną przewagą katolicyzmu. Tolerancja religijna wynikała między innymi ze słabej władzy królewskiej – monarcha nie mógł narzucić silnej magnaterii swojej woli, każdy mógł więc praktykować wiarę w zgodzie z własnym sumieniem.
Idee Lutra szybko dotarły do Polski i już w latach 20. XVI w. miały sporą rzeszę zwolenników, szczególnie wśród mieszkańców Prus Królewskich i Śląska. W XVI i XVII wieku reformacja w Polsce rozwijała się szybko, ogarniając głównie warstwę szlachecką i mieszczaństwo. Napływ idei dotyczących potrzeby przemian w Kościele zbiegł się z walką o wolności szlacheckie. Wolność wyznania była jedną z nich. Prawne jej zatwierdzenie miało miejsce w 1573 roku, uchwałą konfederacji