Miasto fascynowało twórców literatury pozytywistycznej. O ile romantycy unikali dużych skupisk ludzkich i szukali wytchnienia na łonie natury, o tyle późniejsi literaci zaczęli dostrzegać w wielkomiejskim życiu piękno nadchodzącej epoki. II połowa XIX wieku była bowiem okresem niezwykle dynamicznych przemian cywilizacyjnych, gospodarczych i społecznych. Zapoczątkowana w osiemnastowiecznej Wielkiej Brytanii rewolucja przemysłowa objęła wówczas prawie cały kontynent. W miastach powstawały wielkie fabryki i zakłady przemysłowe, które zatrudniały rzesze robotników. Mieszkańcy wsi zaczęli masowo emigrować do rozrastających się metropolii. Miasta stały się miejscami nowych możliwości i nieznanych wcześniej rozrywek. W pozytywizmie pojawiły się także nowe prądy ideowe, np. ruch emancypacji kobiet, który szybko zyskiwał na znaczeniu i popularności. Najszybciej rozwijającą się grupą społeczną było zróżnicowane pod względem statusu ekonomicznego mieszczaństwo. Szybki wzrost populacji miast spowodował powstanie dużych obszarów biedy i bezrobocia. To właśnie przedstawiciele tzw. biedoty miejskiej są bohaterami powieści „Zbrodnia i kara” Fiodora Dostojewskiego.
Obraz miasta i jego mieszkańców w „Zbrodni i karze”
Akcja powieści Dostojewskiego rozgrywa się Petersburgu, rosyjskiej metropolii położonej w europejskiej części kraju. Wielu mieszkańców tego miasta żyje w biedzie, bez perspektyw na poprawę swojego losu. Przedstawiciele biedoty miejskiej to między innymi rodzina Marmieładowów. Ojciec rodziny jest alkoholikiem, który nie może utrzymać żadnej pracy z powodu uzależnienia. Jego żona również nie jest w stanie zapewnić bytu rodzinie, ponieważ poważnie choruje na gruźlicę. Obowiązek utrzymania domowników spada na najstarszą córkę Marmieładowa, Sonię, która zostaje prostytutką. Sonia jest przykładem osoby zmuszonej szybko wydorośleć. Dziewczyna pragnie, żeby jej młodsze rodzeństwo miało lepsze życie. Głównym bohaterem powieści jest młody student Raskolnikow, który zostaje wyrzucony z uczelni. Mężczyzna i jego rodzina cierpią z powodu braku pieniędzy. Raskolnikow postanawia więc zabić i okraść bogatą lichwiarkę, która – według niego – nie zasługuje na życie. Dramatyczne losy mieszkańców pokazują, jakim miastem był wówczas Petersburg. Miasto to było miejscem zamieszkania dla rzesz biednych i schorowanych ludzi. Plagą był alkoholizm, wielu mieszkańców cierpiało z powodu braku higieny. Powieściowy Petersburg to miejsce ponure i mroczne, pełne podrzędnych spelun i niebezpiecznych zaułków.
Obraz miasta i jego mieszkańców w „Lalce” Bolesława Prusa
Akcja „Lalki” rozgrywa się w Warszawie – mieście niezwykle zróżnicowanym pod względem społecznym i etnicznym. Rozwarstwienie społeczne było pod koniec XIX wieku ogromne. Warszawę zamieszkiwali arystokraci, bogaci kupcy i przedsiębiorcy, a także zaradni inteligenci utrzymujący się z pracy umysłowej. Miasto było także domem dla wielkiej liczby ludzi biednych, niewykształconych, zepchniętych na margines. Ludzie żyjący w dostatku i biedota stanowili dwa odrębne światy, które funkcjonowały obok siebie.