![]() |
Pierre Landry - Portret Sapiehy |
Paweł Jan Sapieha, wojewoda witebski, należy w „Potopie” do tych przedstawicieli szlachty, którzy nie przeszli na stronę wroga – jak uczynili to m.in. Janusz i Bogusław Radziwiłłowie – ale dołożyli wszelkich starań, by wesprzeć króla i ochronić polskie zimie przed najeźdźcą.
Sapieha postąpił tak faktycznie – stanął na czele litewskiej szlachty oraz litewskich wojowników, którzy opowiedzieli się przeciwko zawieraniu ugody ze Szwedami.
Bohater ten opisany został przez Sienkiewicza jako mężczyzna w sile wieku, o przyprószonych siwizną włosach. Miał równo przystrzyżone wąsy i krótką bródkę.
W powieści Henryka Sienkiewicza Paweł Jan Sapieha jest jednym z najwierniejszych ludzi króla i wielkim obrońcą ojczyzny. Bez wahania postanowił spieniężyć swój majątek, by wspomóc działania militarne. Postępował altruistycznie – Sapieha nie wietrzył dla siebie żadnych korzyści, pragnął jedynie godnie bronić umiłowanego kraju.
Sapieha był dobrym żołnierzem i doświadczonym dowódcą. Współtowarzysze bardzo cenili jego przymioty wojownika, więc sami garnęli się do służby w dowodzonych przez Sapiehę oddziałach. On sam nigdy nie dawał wiary w pomówienia na temat ludzi, oferując szansę każdemu, kogo celem było dobro ojczyzny. To właśnie Sapieha nie uwierzył w plotki na temat Andrzeja Kmicica i próbował go zrehabilitować w oczach szlachty, opowiadając o jego szlachetnych uczynkach.
Wojewoda witebski na kartach powieści Henryka Sienkiewicza nie jest człowiekiem wolnym od wad. Chociaż to wspaniały wojownik i bohaterski obrońca ojczyzny, jego wielkimi słabościami są kobiety i uczty – nie można powiedzieć, żeby stronił on od alkoholu.
W „Potopie” Paweł Jan Sapieha jest niewątpliwie bohaterem pozytywnym, postacią uosabiającą troskę o ojczyznę i bezwzględne jej oddanie – poświęcił własny majątek, by ją ratować, co wcale nie było częste wśród bogatej szlachty. Za wielkie zasługi król odznacza go nawet tytułem hetmana litewskiego – na tym zaszczytnym stanowisku bohater zastępuje nieżyjącego Janusza Radziwiłła.
Konflikt Sapiehy z Gosiewskim
Na kartach powieści Henryka Sienkiewicza brakuje nawiązań do rywalizacji Pawła Jana Sapiehy z Wincentym Gosiewskim, hetmanem polnym w rzeczywistości faworyzowanym przez Jana Kazimierza. Z czasem konflikt ten doprowadził do silnego konfliktu między królem a szlachcicem (już od 1658 r.), które trwało do samej śmierci Sapiehy w 1665 r.
Ominięcie tego trudnego tematu przez autora „Potopu” to celowy zabieg autora, mający na celu podkreślenie jedności szlachty polskiej, skupionej wokół króla oraz pokazanie, że interes ojczyzny był dla niej najważniejszy.