Symboliczne przedstawienie koncepcji ustroju Królestwa Polskiego z dzieła Stanisława Orzechowskiego Quincunx (1564) |
Początek ruchu kontrreformacyjnego Polsce wiąże się z działalnością kardynała Stanisława Hozjusza, której skutkiem było sprowadzenie do kraju działaczy Towarzystwa Jezusowego w 1564 roku. W bardzo krótkim czasie powstało kilka kolegiów jezuickich, które wypuściły ze swych murów doskonale wykształconych, ambitnych intelektualistów pokroju Piotra Skargi, czy Macieja Kazimierza Sarbiewskiego, przyczyniając się tym samym do niezwykle dynamicznego rozwoju narodowej kultury w początkach XVII wieku.
W kwestiach społecznych pierwotnie Jezuici popierali monarchię absolutną, jednak od czasów rokoszu Zebrzydowskiego zakon stał się orędownikiem szlacheckiego republikanizmu. Przez przeciwników Towarzystwa tak radykalne zmiany sympatii politycznych postrzegane były jako skrajny konformizm i cyniczna dbałość o własne interesy, z dzisiejszej perspektywy możemy jednak stwierdzić, że wynikały raczej z dobrego rozumienia nastrojów społecznych i umiejętnego podążania za duchem czasów.
Ważną postacią polskiej kontrreformacji stał się biskup krakowski Marcin Szyszkowski, okryty niesławą z powodu wydanego w 1617 roku obszernego indeksu ksiąg zakazanych, choć jego działalność miała również pozytywne aspekty. Dzięki jego staraniom w 1621 roku wydano tzw. uchwały synodu krakowskiego stanowiące bezpośrednie odniesienie do konkluzji soboru trydenckiego spisanych w 1563 roku. W dokumencie sformułowano zasady malarstwa kontrreformacyjnego i sztuki kościelnej w ogóle, wyznaczając jej funkcję oddziaływania na wiernych nie tylko poprzez aspekt intelektualny (docere), ale przede wszystkim na poziomie emocji (muovere), które miały mieć głębsze, jak i szersze społecznie spectrum działania. Stąd też imponujące bogactwo zdobnictwa barokowych świątyń, które – w odróżnieniu od ascetycznych kościołów protestanckich – miały zachwycać i przypominać o wspaniałości Boga. Dokument ów można w pewnym sensie uważać za manifest programowy sztuki baroku, która na ziemiach polskich pozostawiła po sobie niezwykle bogaty plon architektoniczny i zdobniczy.
Jan Matejko, Duchowieństwo polskie |
W literaturze prąd kontrreformacyjny posiadał dwie fazy. Pierwsza z nich, przypadająca na okres bezpośrednio po soborze, miała charakter zdecydowanie polemiczny, skupiając się na pytaniach o kształt nowego społeczeństwa i religijności; najważniejszymi twórcami tego okresu byli Piotr Skarga, Stanisław Orzechowski, Marcin Kromer, czy wspominany już Stanisław Hozjusz – wychowankowie kolegiów jezuickich. W poezji aspekt polemiczny zrealizował się na gruncie dramatyzmu w przeżywaniu swojej wiary w czasach religijnego przełomu i wszechobecnego fermentu – tu najbardziej znamienną okazała się twórczość Mikołaja Sępa Szarzyńskiego i Kaspra Wilkowskiego.
Druga faza, będąca już skutkiem zdecydowanego zwycięska kontrreformacji na gruncie społecznym, wprowadziła do literatury wzorzec polskiego rycerza występującego w obronie ojczyzny i Kościoła katolickiego (np. „Obraz szlachcica polskiego”, 1615, Wacław Kunicki). Złagodzeniu uległ dramatyzm wiary, która odtąd stała się mniej mistyczna i jednostkowa, a bardziej publiczna i „wspólna”, kultywowana w rozmaitych obrzędach razem z innymi obywatelami. W pierwszej połowie XVII wieku w Polsce pojawiły się pierwsze kalwarie (w 1600 roku powstała Kalwaria Zebrzydowska), wzrosła ilość pielgrzymek, dynamicznie rozwijał się gatunek melicznej poezji religijnej znanej pod nazwą kolędy.
Za granicę funkcjonowania prądu kontrreformacyjnego w Polsce umownie przyjmuje się edykt z 1658 roku nakazujący banicję arianom. W późniejszym czasie można było obserwować głównie efekty założeń soborów z XVI wieku, które na ziemiach polskich przybrały bardzo specyficzny obrót formując prąd sarmacki.