Nieszczesne ochędóstwo, żałosne ubiory
Mojej namilszej cory,
Po co me smutne oczy za sobą ciągniecie?
Żalu mi przydajecie.
Już ona członeczków swych wami nie odzieje,
Nie masz, nie masz nadzieje.
Ujął ją sen żelazny, twardy, nieprzespany.
Już letniczek pisany
I uploteczki wniwecz, i paski złocone -
Matczyne dary płone.
Nie do takiej łóżnice, moja dziewko droga,
Miała cię mać uboga
Doprowadzić, nie takąć dać obiecowała
Wyprawę, jakąć dała.
Giezłeczkoć tylko dała a lichą tkaneczkę,
Ociec ziemie bryłeczkę
W główki włożył. Niestetyż, i posag i ona
W jednej skrzynce zamkniona.
Tren VII - treść wiersza
Polecamy również:
-
Tren V - interpretacja i analiza
Tren V stanowi w całości metaforę – poeta porównuje Urszulkę do drzewa oliwkowego, które zostaje nieopatrznie ścięte. Jeśli idzie o cały cykl, Tren V należałby do grupy tych, które charakteryzują zmarłą córeczkę. Więcej »
-
Tren XIV - interpretacja i analiza
Poeta nawiązuje w swoim kolejnym Trenie do mitologii greckiej (wizja Hadesu, mit o Orfeuszu i Eurydyce). Więcej »
-
Tren XII - interpretacja i analiza
Tren XII, podobnie jak poprzednie, to artystyczny wyraz cierpień ojca, który wspomina swoją przedwcześnie zmarłą córkę. Wyraźna jest tu analogia do Trenu V, gdzie porównuje ją do ściętej oliwki – w Trenie XII Urszulkę symbolizuje kiełkujący kłos: „Kłosie mój jedyny, jeszcześ... Więcej »
-
Tren XV - interpretacja i analiza
W Trenie XV, podobnie jak w Trenie XIV, autor nawiązuje do postaci z mitologii greckiej. Tym razem przypomina postać Niobe – kobiety, która traci czternaścioro dzieci, zabitych przez Apollina i Artemidę. Więcej »
-
Tren XI - interpretacja i analiza
Kolejny utwór z cyklu „Trenów” Kochanowskiego poświęcony został refleksji nad cnotą. Tekst rozpoczyna się od dramatycznego wykrzyknienia wypowiedzianego przez umierającego Brutusa (zabójca Cezara): „Fraszka cnota!”. Krótki okrzyk staje się dla podmiotu lirycznego... Więcej »