Okoliczności powstania
Prawdziwy tytuł utworu Stanisława Trembeckiego brzmi: Sofijówka, w sposobie topograficznym opisana wierszem przez Jana Nepomucena Czyżewicza. Jest to poemat opisowy, polegający na opisie ogrodu Zofii Potockiej. Utwór powstał między 1804 a 1806 rokiem, był to jednocześnie okres gdy poeta przebywał w Tulczynie u Stanisława Szczęsnego Potockiego. To na jego zamówienie autor napisał poemat.
Założenie
Opis parku był hołdem oddanym trzeciej żonie mecenasa Trembeckiego – Zofii. Miał to być utwór, który pochwalał piękno i niezwykłość jej ogrodu. Miejsce to było położone między Tulczynem a Humaniem. Ogród został specjalnie zaprojektowany przez Ludwika Metzella.
Forma
Poemat nawiązywał do formy poezji opisowej, jednak niewiele odnajdziemy w tekście czystych opisów. Jeśli już się pojawiają, to stanowią raczej pretekst do refleksji na różnorakie tematy. W oświeceniu ogród symbolizował pewien zbiór, system znaków kulturowych. Przyroda interpretowana jest jako przeniknięta kulturą, pierwiastkami cywilizacji i historii. Ten fakt jest punktem wyjścia do owych rozważań.
Inspiracje
W poemacie odnajdziemy liczne nawiązania do kultury starożytności. Co ciekawe, Zofia Potocka miała greckie korzenie, więc te nawiązania są ty bardziej uzasadnione. Narrator spaceruje po ogrodzie i opisuje jego poszczególne elementy, a każdy z tych opisów nawiązuje, mniej lub bardziej, do kultury śródziemnomorskiej. Stanisław Trembecki inspirował się również twórczością zagranicznych autorów – Alexandrem Pope’em czy Jacques’em Delill’em.
Narrator
Ogród opisuje człowiek przechadzający się jego alejkami, mógł to być np. ogrodnik doglądający roślin. Z jednej strony wydaje się być prostym chłopem, który nie jest w stanie pojąć rozmów na tematy filozoficzne, a z drugiej wielokrotnie na kartach poematu udowadnia swoja rozległą wiedzę kulturową i umiejętność odczytania pewnych znaków cywilizacyjnych, odnalezionych w zakątkach parku.
Kompozycja
Sofiówka rozpoczyna się inwokacją do Ukrainy, jako pięknej i bogatej krainy. Narrator opisuje cały kraj, który wydaje mu się wręcz arkadyjski. W kolejnych strofach, jak w soczewce, obserwacja narratora skupia się już na wybranych fragmencie Ukrainy, czyli tytułowym ogrodzie Zofii Potockiej. Przy tej okazji Trembecki zawarł elementy panegiryczne, wychwalające swojego mecenasa i jego rodzinę. Podmiot mówiący jest przekonany, że w Sofiówce wszystko jest wspaniałe i niepowtarzalne:
[...] a w Tulczynie znarowione oko,
gdzie znajdując przedmioty z każdej miary znaczne,
wszelkie potem śrzedniości zdają się niesmaczne
Kolejno następujące części utworu stanowią już szczegółowy opis spaceru i dostrzeżonych w nim elementów. Każdej obserwacji towarzyszy refleksja nad wybranym aspektem życia kulturowego, społecznego lub obyczajowego.