|
Józef Chełmoński, Bociany (1900) |
„Bociany” Józefa Chełmońskiego to dzisiaj jedno z najbardziej znanych dzieł tego artysty. Obraz powstał w 1900r. i szybko zyskał sobie przychylność ówczesnych krytyków. Inspiracją do jego namalowania były najpewniej krajobrazy Mazowsza, gdzie mieścił się dworek twórcy.
Opis
Scena przedstawiona na obrazie rozgrywa się najprawdopodobniej w początkowej fazie wiosny. Świeża, zielona i niewysoka jeszcze trawa, upstrzona białymi kwiatkami, tworzy dywan, na którym znajdują się dwie postaci widoczne na pierwszym planie. Ojciec i syn, ubrani w białe sukmany, wyszli do pola najprawdopodobniej po to, by przygotować je pod uprawę. Nieco za nimi, z prawej strony, widać parę wołów zaprzęgniętych do jakiegoś narzędzia rolniczego (najpewniej pługa). Ojciec siedzi na trawie, trzymając w rękach prowiant, który, jak można przypuszczać, przyniósł mu syn, a jego wzrok kieruje się ku górze. Obok niego stoi niewysoki chłopiec także wpatrujący się w niebo. Za dwójką bohaterów malują się wiejskie zabudowania (tło obrazu) - niewysokie domki przykryte słomą. Przed nimi widnieje umocowane na niezazielenionym jeszcze drzewie bocianie gniazdo.
Niebo jest przykryte nielicznymi chmurami, które wkrótce najpewniej zostaną rozpędzone przez wschodzące dopiero słońce. Na samej górze płótna widać natomiast kołujące bociany. Ptaki prawdopodobnie szukają odpowiedniego miejsca na gniazdo, a jedna z par najpewniej zasiedli to znajdujące się nad wsią.
Interpretacja
Realizm obrazu Chełmońskiego jest wręcz przeszywający. Brudne stopy dorosłego mężczyzny świadczą o tym, iż pracuje on już od pewnego czasu. Syn, który zapewne dostarczył mu jedzenie, stoi obok niego i z uporem wpatruje się w niebo. Sam mężczyzna w lewej ręce trzyma garnek, a w prawej dzierży łyżkę. Jednak jego wzrok także kieruje się ku niebu. Scena ukazana przez polskiego malarza jest być może tylko króciutką chwilą, jaka oddziela moment rozłożenia się na trawie przez starszego mężczyznę od rozpoczęcia przez niego jedzenia. Co spowodowało to niedługie zawieszenie? Bociany!
Wielkie ptaki fascynują młodzieńca, który przygląda się im z wielką uwagą. Natomiast jego ojciec zdaje się mieć do nich zupełnie inny stosunek. Przede wszystkim zwiastują one wiosnę – czas wzmożonej pracy, ale także ożywienia i radości. Jednakże znacznie ważniejsze wydają się tutaj ludowe wierzenia odnośnie bocianów – często traktowanych jako ptaki przynoszące szczęście. Na twarzy starszego mężczyzny maluje się głęboka wiara w to, że ten rok będzie dobry, że doczeka obfitych plonów, dzięki którym będzie mógł wyżywić swoją rodzinę.
„Bociany” Chełmońskiego to nie tylko piękno natury oraz ukazanie jej trwałego związku z człowiekiem. Obraz ten pokazuje także ciężką dolę mieszkańców wsi. Ich codzienne zmagania z trudnościami, stały i niezmienny rytm życia wyznaczony przez przyrodę. Jednakże i oni potrafią odnaleźć radość w tym, co daje im przyroda.