Nurt religijno-filozoficzny w poezji (M. Sęp-Szarzyński, D. Naborowski, Z. Morsztyn)

Przemiany społeczne wywołane działalnością sił kontrreformacyjnych zaowocowały nowym sposobem patrzenia na świat, w którym dominowało poczucie zagubienia jednostki pomiędzy skrajnymi wartościami, rozdarcia pomiędzy światem doczesnym i wiecznym, jak i narastającym dramatyzmem pytań o sens ludzkiej egzystencji. Z owych zależności wyrósł na gruncie polskiego baroku bardzo silny i wyrazisty nurt poezji o charakterze religijno-filozoficznym, w którym upatruje się źródła najcenniejszych dla tej epoki idei i najbardziej złożonych poetycko obrazów.

Za jednego z najważniejszych przedstawicieli tego nurtu uznaje się Mikołaja Sępa Szarzyńskiego jako autora poezji będącej artystycznym świadectwem rzeczywistego rozdarcia światopoglądowego młodego konwertyty, który w swojej świeżej, bardzo emocjonalnej wierze w na nowo odnalezionego Boga dostrzega jednocześnie marność doczesnego świata, stanowiącego zaledwie niedoskonałe, pokryte cieniem odbicie idealnej światłości życia wiecznego. Szarzyński nadał swym przemyśleniom ton głęboko filozoficzny, czerpiąc z resztą inspirację ze spuścizny myślicieli poprzednich epok, niezwykle istotny dla jego twórczości motyw zawieszenia ludzkiej egzystencji pomiędzy dwoma wymiarami (doczesnym i wiecznym) zaczerpnął bowiem od prekursora barokowej myśli filozoficznej – Pascala. Przedwcześnie zmarły poeta pozostawił po sobie jeden zaledwie tomik poetycki – „Rytmy albo Wiersze polskie” – w którym na szeroką skalę korzysta również z niezwykle nośnego zarówno w wymiarze artystycznym, jak i filozoficznym motywu tańca śmierci, do którego zapraszani są przedstawiciele wszystkich stanów i obojej płci, bez równicy dla wieku i zasług w życiu doczesnym.

Religijność odegrała bardzo ważną rolę również w twórczości Daniela Naborowskiego, znajdując swoją realizację głównie w formie wanitatywnych obrazów doczesnego świata i filozoficznej analizie sytuacji osadzonego w nim człowieka, dla którego jedynym pocieszeniem i ratunkiem miało być skierowanie myśli ku wieczności i wyobrażenie jej ideału jako nagrody za znoje doświadczane w trakcie ziemskiego bytowania – śmiesznie krótkiego i marnego we wszelkich swoich przejawach.

Tomikiem „Setnik rymów duchowych” w nurt religijny wczesnego baroku wpisał się także Sebastian Grabowiecki, nadając zawartym tu tekstom specyficzną hierarchię: w pierwszych utworach dominuje forma pokutnego wyznania, przeradzająca się później w dziękczynienie wobec wspaniałomyślnego Boga, by w finale dotrzeć do utworów pochwalnych na część Stwórcy i Najświętszej Panny, przebywając tym samym niejako drogę od pokuty do konsolacji. Charakter religijno-filozoficzny całego tomu podkreślają nader wyraźne odwołania do Biblii i modlitewnika autorstwa Marcina Laterny, jak i do twórczości św. Augustyna, w których to źródłach Grabowiecki poszukiwał odpowiedzi na odwieczne pytanie o to czym jest człowiek i w jaki sposób realizuje się jego rola w świecie. Formułowane przez poetę odpowiedzi bywały zazwyczaj pesymistyczne, widząc człowieka jako złego ze swej natury i nie potrafiącego dążyć samodzielnie do zbawienia, które staje się tu raczej formą łaski Boga, nie zaś nagrodą za cnotę i wierność przykazaniom Biblii.

Nieco inny charakter posiadają „Emblemata” Zbigniewa Morsztyna, w których każdą kolejną ikonę dedykuje autor kolejnym fragmentom „Pieśni nad Pieśniami”, dokonując bardzo skrupulatnej, przesyconej filozoficzną refleksją analizy najważniejszych ustępów biblijnego dzieła, które stają się okazją do wyrażenia tęsknoty podmiotu lirycznego (jako reprezentanta całej ludzkości) za wieczną szczęśliwością u boku Boga.

Tymczasem Stanisław Herakliusz Lubomirski w swojej twórczości przesunął niejako środek ciężkości z roważań religijnych na filozoficzne, formułując m.in. zbiorek „Adverbia Moralia”, w którym – podobnie, jak Grabowiecki – zadawał pytanie o miejsce człowieka w  świecie i właściwy kierunek jego poczynań, inną zgoła odnajdując na nie odpowiedź: ideału poszukiwał w starożytnej filozofii stoickiej, gdzie za największą cnotę postrzegano stałość i umiarkowanie.

Polecamy również:

Komentarze (0)
Wynik działania 5 + 5 =
  • Najnowsze
  • Losowe
Ostatnio komentowane
.
• 2024-09-05 17:12:32
Dodajmy, że było to również ostatnie powstanie wendyjskie (słowiańskie) na terenie N...
• 2024-09-04 21:32:33
DZIĘKUJĘ
• 2024-07-31 13:21:34
I cóż miał rację Marek Aureliusz który chciał podbić Germanię uderzeniem przez Mor...
• 2024-07-06 19:45:33
O tym, że zmienne w czasie pole elektryczne jest źródłem pola magnetycznego, napisał ...
• 2024-06-27 07:25:33