Średniowiecze było epoką, której fundamentem było chrześcijaństwo i nauka Kościoła katolickiego. Kościół miał wpływ na wszystkie sfery życia i działalności człowieka. Sposób myślenia człowieka średniowiecznego ukształtowany był właśnie przez religię, co znajduje odzwierciedlenie w dziełach sztuki i literatury. Średniowiecze było epoką, w której panował teocentryzm, czyli przekonanie, że przyczyną świata jest Bóg. Wszystkie sfery aktywności człowieka powinny być zatem podporządkowane pełnieniu woli bożej. Głównym i najważniejszym celem ludzkiego życia było osiągniecie wiecznego zbawienia. Literaturę i sztukę tworzono więc najczęściej anonimowo, „na większą chwałę bożą” – to nie autor był bowiem ważny, lecz Stwórca, który obdarza wszystkich talentami i umiejętnościami.
Relacja z Bogiem i światem w „Kwiatkach świętego Franciszka z Asyżu”
Święty Franciszek nie był typowym średniowiecznym świętym. Nie kojarzymy go bowiem z charakterystycznymi dla tej epoki wzorcami, takimi jak ascetyzm, męczeństwo czy odrzucenie doczesności. Franciszek, choć wybrał radykalne ubóstwo, żył pełnią życia. Kochał ludzi i całe stworzenie, starał się pomagać potrzebującym, był blisko biednych i uciśnionych. Jego relację ze światem dobrze oddaje legenda o kazaniu do ptaków, jakie miał wygłosić ten święty. Franciszek nazywał zwierzęta „swoimi braćmi i siostrami”. Podziwiał ich piękno i obdarzał je niezwykłym szacunkiem. Uważał, że wszystkie istoty żywe chwalą Boga swoim istnieniem, a Stwórca o każdą z nich się troszczy. Ludzie powinni więc szanować boże stworzenie, bo w ten sposób wychwalają Boga w jego dziełach. To podejście było radykalnie inne niż poglądy ówczesnych kaznodziejów, dlatego wielu ludzi nawróciło się pod wpływem kazań świętego Franciszka. Święty znalazł też licznych naśladowców, którzy chcieli żyć według jego surowej reguły. Franciszkowi towarzyszyli więc bracia. Święty z Asyżu nie stronił nigdy od bliskości drugiego człowieka; cieszył się, że może żyć we wspólnocie kochających go ludzi. Najważniejsza dla niego była jednak relacja z Chrystusem. Według legendy Franciszek tak bardzo ukochał Zbawiciela, że otrzymał od niego w darze stygmaty – ślady na ciele odpowiadające ranom ukrzyżowanego Jezusa. Posiadanie stygmatów uważano w średniowieczu za wielką łaskę i dowód szczególnej bliskości stygmatyka z Bogiem. Wierzono więc, że Bóg potwierdził osobiście autentyczną świętość Franciszka, obdarowując go stygmatami.
Relacja z Bogiem i światem w „Legendzie o świętym Aleksym”
Przeciwieństwem Franciszka z Asyżu jest święty Aleksy. Człowiek ten wybrał życie radykalnie odciętego od świata ascety. Aleksy zrezygnował ze wszystkich radości życia doczesnego. Zrezygnował z majątku, porzucił żonę w noc poślubną, uciekał od sławy, żywił się odpadkami. Prowadził życie nędzarza i żebraka. Jego najważniejszą misją stała się modlitwa i umartwianie się na chwałę Boga. Aleksy odrzucił więc świat i relacje z ludźmi. Zrobił to, by zbliżyć się do Boga i osiągnąć świętość.