Utwór Nie zawżdy, piękna Zofija, znany również jako Pieśń XXII, traktuje o przemijalności ludzkiego życia. Kochanowski nawiązuje tym samym do, znanego i popularnego w okresie romantyzmu, powiedzenia „carpe diem” – chwytaj dzień, wyrażając przeświadczenie, że życie jest krótkie i należy je jak najlepiej wykorzystać.
Podmiot liryczny kieruje swoje słowa bezpośrednio do tytułowej Zofii:
Nie zawżdy, piękna Zofija,
Róża kwitnie i lelija;
Nie zawżdy człek będzie młody
Ani tej, co dziś, urody.
W swojej refleksji jest przekonany, że człowiek nie zawsze będzie młody, a jego obecna uroda przeminie. Takie następstwo i upływ czasu dotknie każdego człowieka.
Jan Kochanowski nawiązuje w tekście jeszcze do innego znanego powiedzenia autorstwa Heraklita, który mawiał, że „panta rei” – wszystkie rzeczy płyną:
Czas ucieka jak woda,
A przy nim leci Pogoda
Kolejną inspiracją dla renesansowego poety był fakt następstwa pór roku – cykl przyrody jest jednak ciągle następuje na nowo, przyroda się odradza w przeciwieństwie do życia ludzkiego. To co przemija już nie powraca. Tutaj nie obowiązuje zasada cykliczności, dlatego podmiot przekonuje adresatkę swojej wypowiedzi do korzystania z każdej możliwej chwili życia i przeżywania jej jak najpełniej:
Już wiosna, już lato minie,
A ten z głowy mróz nie zginie.