Forma
Horacy jest autorem licznych hymnów oraz ód. Jedną z nich jest oda pt. Do Pompejusza Grofusa, posiadacza ziemskiego z Sycylii. Podmiot mówiący w wierszu nawołuje zamożnego ziemianina do przemyślenia swojego postępowania, polegającego na przywiązaniu do majątku materialnego i braku umiaru. Na końcu utworu podmiot przyrównuje Pompejusza do siebie. Pojawienie się jego postaci jest raczej zatem przypadkowe i stanowi pretekst do snucia rozważań na temat programu życia.
Homo viator
Poeta porównuje człowieka do wiecznego samotnego żeglarza, wędrowca. Popularny w starożytności motyw homo viator polegał na postrzeganiu życia jako nieustannej podróży. Jest to zazwyczaj wędrówka do określonego celu – jest nim idealny, a raczej wyidealizowany dom, ojczyzna. To podróżowanie posiada głęboki sens, ponieważ dzięki niej, człowiek nabywa doświadczenia i życiowej mądrości.
Podmiot zastanawia się co jej przyczyną podróży i tułaczek podejmowanych przez ludzi, właściwie od początku istnienia świata. Dochodzi do wniosku, że nawet jeśli jest to rodzaj ucieczki, to człowiek nie jest w stanie uciec od samego siebie.
Etyka stoicka
Tak jak w innych utworach, tak tutaj Horacy manifestuje swoje przekonanie do doktryn stoicyzmu. Stoicy bowiem głosili, że szczęście jest zależne od cnoty, czyli uczciwego i etycznego postępowania. Człowiek może osiągnąć szczęście wyłącznie poprzez życie w zgodzie ze swoją naturą. Należy adekwatnie oceniać swoje możliwości (fizycznie i intelektualne) i podejmować się tych zadań, które jesteśmy w stanie wypełnić. Dla stoików dobra materialne nie miały wielkiego znaczenia, odradzali gromadzenie ich, ale też nie wykluczali ich potrzeby w życiu. Głosili, że do godnego życia wystarczy materialne minimum i tę tezę podkreśla Horacy w jednej ze strof ody:
[…]
a mnie od losu starczy w skromnym darze
greckiej Kameny pieśń i szczupła scheda.
Z dumą odpycham zawistnych, o poklask
pospólstwa nie dbam.