O spokój błaga bogów w czas podróży
samotny żeglarz na egejskiej toni,
kiedy na niebie gwiazdy gasną, księżyc
chmura przysłoni [...]
Kto poprzestaje na małym, solniczką
ojców świeci między stołów darami,
ma sen spokojny, dobrej myśli brudna
chciwość nie plami.
Czemu tak krótkie życie, a żądanie
nadmierne? Czemu wędrujemy wiecznie?
Można z ojczyzny uciec, lecz od siebie
nikt nie uciecze. [...]
Kto dobrą myślą w dniu dzisiejszym żyje,
ten nie zabiega o jutro łaskawsze,
drwiną gorycze zaprawia: szczęśliwym
trudno być zawsze.
Achilles krótko żył i wielkim został,
a Tyton długo i znikomym stał się24
— może, co tobie los zabrał, mnie odda
w stosownym czasie.
O Grosfie, twoje stada sycylijskich
krów ryczą, słychać, jak klacz drży w kwadrydze,
na twoich barkach płaszcz dwakroć barwiony
purpurą widzę -
a mnie od losu starczy w skromnym darze
greckiej Kameny pieśń i szczupła scheda.
Z dumą odpycham zawistnych,
o poklask pospólstwa nie dbam.