Manicheizm to system filozoficzno-religijny stworzony w III w. w Persji przez Maniego (inaczej Manesa). Miał charakter synkretyczny – Mani świadomie czerpał z istniejących już religii i w rezultacie manicheizm zawierał elementy zaratusztrianizmu, chrześcijaństwa, buddyzmu i gnostycyzmu.
Mani widział w samym sobie następcę i kontynuatora proroków Starego Testamentu, Zaratustry, Buddy oraz Jezusa. Za swoją misję uważał wyzwolenie iskry światła w ludziach, aby w ten sposób uwolnić ich od materii i ciemności. Prowadził surowe życie ascetycznie i wiele podróżował, głosząc swoją naukę na rozległych terenach. W ten sposób manicheizm rozprzestrzenił się z czasem na ogromnym obszarze – od Turkiestanu, Chin, Tybetu i Malabaru w Indiach na Wschodzie, po Egipt, Afrykę prokonsularną, Italię, południową Francję oraz Półwysep Iberyjski na Zachodzie. Tę ekspansję manicheizmu ułatwiał przede wszystkim jego uniwersalistyczny charakter – doktryna manichejska miała zdolność przystosowywania się do bardzo różnych warunków politycznych i religijnych. W odróżnieniu od innych nurtów gnostycyzmu nie była zarezerwowana jedynie dla wtajemniczonych
Podstawą doktryny manicheizmu był staroirański dualizm. Manichejczycy uznawali za zasadę bytu dwa przeciwstawne pierwiastki, które prowadzą między sobą odwieczną i nieustanną walkę: siły Światłości i Ciemności, czyli kosmiczne początki dobra i zła. Ich historię można podzielić na trzy etapy: przeszłość – złoty wiek, gdy pierwiastki te współistniały odrębnie, teraźniejszość – gdy pierwiastki te są wymieszane i walczą o dominację w kosmosie oraz przyszłość, w której nastąpi oczyszczenie: rozdzielenie wyznawców światła i ciemności. Wygrana Światłości (dobra) była zatem tylko kwestią czasu, dlatego wyznawcy manicheizmu żyli w ciągłym oczekiwaniu na rychły koniec świata.
Odbiciem kosmicznego konfliktu jest walka światła i ciemności w człowieku, który może się zbawić, jeśli dobrze rozpozna swój stan. Dzięki zdobywaniu wiedzy (gnozy, gnosis) można zrozumieć naturę siebie, świata i przeznaczenia. Ponieważ za przejaw zła uznawana była materia, to życie manichejczyków cechowała asceza. Przede wszystkim dotyczyła ona sfery seksualnej – przez odrzucenie stosunków płciowych chciano ograniczyć powstawanie nowej materii. Owa niechęć do materii, a zatem również do ciała, przejawiała się również w niestosowaniu jakichkolwiek gestów obrzędowych.
Wśród zwolenników manicheizmu był m.in. Aureliusz Augustyn, który nawrócił się na chrześcijaństwo i przeszedł do historii jako św. Augustyn, biskup Hippony i Ojciec Kościoła.
Przez chrześcijaństwo i islam manicheizm został uznany za herezję. Obecnie nie ma już na świecie wyznawców tej religii; szacuje się, że przetrwała ona do XIV w. w Chinach i Indiach.