Wkroczenie Armii Czerwonej do Polski (1944-45)

Latem 1944 roku potężna ofensywa wojsk radzieckich na terenie Ukrainy i Białorusi, nazwana operacją Bagration, doprowadziła do załamania się frontu niemieckiego i jego pośpiesznego odwrotu na tereny II Rzeczpospolitej. W ten też sposób po 3 długich latach walk Sowieci ponownie wkroczyli na tereny Polski. Został zajęty Lwów, Wilno, wkrótce zaś też „zacurzonski”  Lublin.

Początkowo wkraczającą Armię Czerwoną witano na naszych terenach jak wyzwolicieli, wkrótce jednak wielu Polaków uważało, że okupacja niemiecka zmieniła się w jedynie nieco lepszą okupację radziecką. W ślad za wkraczającą Armią Czerwoną posuwały się oddziały polityczne, zajmujące się aresztowaniami osób przeciwnych komunizmowi i instalowaniu nowych władz.  Za szczególnego wroga politycznego uważano AK. Wprawdzie latem 1944 roku Armia Krajowa przeprowadziła tzw. akcję „Burza”, polegającą na aktywnej pomocy Sowietom w walce z cofającymi się Niemcami, jednakże tuż po przejściu frontu oddziały AK były rozbrajane, a ich przywódcy zwykle aresztowani. Sowieci nie mieli również zamiaru pomagać Warszawie i jej powstańcom, po wybuchu walk w mieście 1 sierpnia 1944 roku. Dla Józefa Stalina polskie państwo podziemne było wrogiem równie groźnym, co Niemcy.

Tymczasem już od 22 lipca 1944 rozpoczęło się konstruowanie nowego rządu polskiego, podporządkowanego całkowicie Moskwie. Tego dnia został opublikowany Manifest PKWN (Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego), ogłaszający się nową władzą. Już wkrótce uznały go rządy USA i Wielkiej Brytanii. Nowe władze miały początkowo swoją siedzibę w Lublinie, stąd też określenie „Polska Lubelska”.

W styczniu 1945 roku Armia Czerwona przeszła do kolejnej ofensywy, w ciągu trzech miesięcy przesuwając linię frontu nad Odrę i wyzwalając resztę terenów polskich. Coraz bardziej stawało się jasne, że Kresy zostały utracone (co ostatecznie zostało potwierdzone w lutym na konferencji Wiekiej Trójki w Jałcie). „Polska Lubelska” rozciągnęła się siłą rzeczy na zdobyczne tereny niemieckie, nazwane Ziemiami Odzyskanymi, gdzie starano się od roku 1945 rozmieszczać repatriantów ze wschodu. Jednocześnie zaś rozpoczął się długi proces walki z partyzantami, niechcącymi uznać władzy komunistycznej.

Polecamy również:

  • Akcja Burza - na czym polegała, przebieg, skutki - Historia

    Wiosną 1944 roku sytuacja na froncie wschodnim II wojny światowej wskazywała, że Niemcy znajdują się w głębokiej defensywie i przegrywają wojnę. Kwestią czasu zdawał się moment, kiedy Armia Czerwona ruszy do kolejnej ofensywy i wypchnie przeciwnika z okupowanego terytorium. Doskonale wiedziało o tym kierownictwo... Więcej »

Komentarze (0)
Wynik działania 1 + 1 =
Ostatnio komentowane
Dodajmy, że było to również ostatnie powstanie wendyjskie (słowiańskie) na terenie N...
• 2024-09-04 21:32:33
DZIĘKUJĘ
• 2024-07-31 13:21:34
I cóż miał rację Marek Aureliusz który chciał podbić Germanię uderzeniem przez Mor...
• 2024-07-06 19:45:33
O tym, że zmienne w czasie pole elektryczne jest źródłem pola magnetycznego, napisał ...
• 2024-06-27 07:25:33
ok
• 2024-06-05 13:52:17