Głównym tematem „Tanga” jest konflikt pokoleń, w którym role starych i młodych zostają odwrócone. Syn zarzuca rodzicom, że doprowadzili do kompletnego chaosu, zniszczyli wszelkie zasady, ostatecznie zerwali z tradycją, odbierając mu tym samym prawo do buntu. Absolutna wolność, jaką wprowadzili, okazała się przymusem nie do zniesienia.
Konflikt ten wprowadza do dramatu problematykę społeczno-obyczajową. W krzywym zwierciadle ukazuje obraz społeczeństwa po rewolucji obyczajowej. Wolność, o którą walczyły kolejne pokolenia, a którą generacja Stomila i Eleonory doprowadziła do granic absurdu, nie przynosi nikomu szczęścia.
Konflikt ten dotyczy także sfery moralnej. Łamanie podstawowych zasad prowadzi do zniszczenia więzi rodzinnych. Nie ma tu wzajemnej miłości, szacunku, zaufania. Upadek moralności stwarza grunt do zaistnienia władzy totalitarnej. Edek stawia sprawę jasno:
(…) Wy będziecie mnie słuchać (...). Ale nie bójcie się, byle cicho siedzieć, nie podskakiwać, uważać, co mówię, a będzie wam ze mną dobrze (…) Tylko posłuch musi być.
Problematyka polityczna ujawnia się w dążeniu Artura do przywrócenia dawnego porządku, co można odczytywać jako alegorię powstawania rządów totalitarnych. Artur, młody inteligent, odkrywa, że tylko władza nad życiem i śmiercią jest w stanie zmusić rodzinę do przestrzegania zasad moralnych i norm obyczajowych. Jest gotów posłużyć się w tym celu bronią. Jego postępowaniu przyświeca konkretna idea, jednak Artur jest człowiekiem wrażliwym i to go gubi. Zraniony w swojej miłości, traci czujność, co wykorzystuje brutalny Edek, który bez wahania zabija Artura. Edek jest uosobieniem bezmyślnej siły. Przejęcie przez niego władzy to początek totalitaryzmu w domu Stomila.
Wątkiem pobocznym jest kwestia funkcji i znaczenia sztuki po rewolucji obyczajowej. Mrożek ukazuje degradację sztuki, która nie ma ambicji wyrażania prawdy, bazuje na emocjach i dąży do wywoływania silnych wrażeń, które nie prowadzą do żadnych refleksji. Nowatorstwo i eksperymentatorstwo stały się jedyną treścią sztuki.