Quo vadis - streszczenie

Quo vadis - streszczenie

Quo vadis to powieść historyczna autorstwa Henryka Sienkiewicza. Pierwsze wydanie pochodzi z 1896 roku. Główny motyw powieści to upadek imperium rzymskiego władanego przez Nerona oraz narodziny chrześcijaństwa. Poniżej przedstawiamy streszczenie Quo vadis

Quo vadis - streszczenie

Zakochany Marek Winicjusz

Petroniusz, patrycjusz rzymski, wstał blisko południa. Był jeszcze zmęczony po uczcie u Nerona, która odbyła się poprzedniej nocy. Dzień rozpoczął od kąpieli i „ugniatania ciała”. W czasie, gdy niewolnice zajmowały się Petroniuszem, przybył Marek Winicjusz. Winicjusz opowiedział wujowi o ziemiach, które odwiedził. Marek przyznał się wujowi, że w domu Aulusa Plaucjusza spotkał piękną niewiastę. Rozmowę mężczyzn przerwali epilatorowie. Dalej rozmowa toczyła się na temat poezji i tragicznego losu poetów od czasu, gdy Neron – cesarz Rzymu – zajął się tą dziedziną. Mężczyźni rozprawiali o Aulusie Plaucjuszu i spotkanej w jego domu pięknej dziewczynie, Ligii – zakładniczce z barbarzyńskiego plemienia Ligów.

„Ligia czy Kallina” nie jest jednak traktowana jak niewolnica, bo jej opiekunowie kochają ją jak własną córkę. Marek obawia się, że opiekunowie Ligii będą przeciwni temu, by została jego kochanką. Dlatego prosi Petroniusza o poradę. Winicjusz i jego wuj rozprawiają więc o możliwościach zdobycia ukochanej Marka, który pod wpływem wróżebnego snu w świątyni Mopsusa, dotyczącego życiowej przemiany za sprawą miłości, jest przekonany o swoim uczuciu. Po obietnicach Petroniusza złożonych Markowi mężczyźni przenieśli się do tricinium, mijając niezauważenie niewolnicę Eunice. Kobieta skrycie kochała się w swoim panu, więc kiedy tylko została sama w unctuarium, złożyła na posągu Petroniusza pocałunek.

Petroniusz i Winicjusz po późnym śniadaniu, drzemce i spacerze udali się z wizytą do domu Aulusa. Po drodze wuj dopytuje Marka o Ligię. Winicjusz opowiedział mu, że dziewczyna podczas rozmowy rysowała znak ryby na piasku. Tłum wielbił Petroniusz, przejeżdżającego przez miasto, ale patrycjusz nie zwracał na to uwagi. Kazał zatrzymać się przy księgarni, gdzie dokonał zakupu „Satyriconu” własnego autorstwa, wydanego bez podpisu z obawy o podzielenie losu innych poetów rzymskich i wręczył prezent Winicjuszowi.

Po dotarciu do domu Aulusa Petroniusz jest zdumiony elegancją willi, panującą tam ciszą i spokojem. Gospodarz domu, zdziwiony nieco wizytą gości, przywitał się z nimi, a Petroniusz próbując go uspokoić, podziękował za opiekę nad Winicjuszem. Podczas rozmowy mężczyźni usłyszeli śmiech małego Aulusa i Ligii, ale z szacunku dla pani domu – Pomponii – Petroniusz nie zabawił z nimi długo. Korzystając z okazji, Winicjusz postanowił oddalić się z Ligią. Kiedy mały Aulus odszedł, by pobawić się nad stawem, Marek obsypał ukochaną czarującymi słowami. Ligia z początku nie rozumiała, co czuje, ale wiedziała, że mężczyzna powoduje w niej nieznane emocje. Mały Aulus przerwał im jednak rozmowę.

Gdy Pomponia i Petroniusz podziwiali zachód słońca, pani domu zaskoczyła rzymskiego patrycjusza wyznaniem, że światem włada sprawiedliwy i wszechmocny Bóg.

W drodze powrotnej Petroniusz opowiada Winicjuszowi o wrażeniach z wizyty u Aulusa i obiecuje mu pomoc w sprowadzeniu Ligii do swojego domu, jednocześnie odradzając pomysł zaślubin. Obaj udają się do Chryzostemis, nałożnicy Petroniusza. Tam wuj oznajmił siostrzeńcowi, że znalazł sposób.

Porwanie Ligi

Następnego dnia Petroniusz odbył rozmowę z Neronem. Po trzech dniach, nocą, do domu Aulusa przybywa oddział pretorianów, którzy żądają wydania zakładniczki w imieniu Nerona. Aulusowie z bólem podporządkowują się rozkazowi cesarza. Wysyłają z Ligią siłacza Ursusa, pochodzącego z tego samego plemienia co Kallina oraz trzy zaufane niewolnice.

Pomponia i Aulus domyślają się, że Petroniusz chce Ligię na nałożnicę dla siebie lub Winicjusza.

Aulus Plaucjusz szuka ratunku dla swojego ukochanego dziecka. Niestety nie został nawet przez Nerona przyjęty. Nie pomógł mu również Seneka, który nie ma już wpływu na cesarza. Aulus udał się więc do domu Petroniusza, gdzie zastał Winicjusza i zorientował się po jego reakcji na wieść o porwaniu Ligii, że młodzieniec nie maczał w tym palców. Winicjusz, który wybiegł z domu jak szalony, obiecuje uwolić dziewczynę, ale ostatecznie poddaje się woli Nerona, o czym Aulus dowiaduje się z listu.

Rozwścieczony Winicjusz wpada do domu wuja i rzuca się na niego. Petroniusz zaczyna tłumaczyć, że Neron obiecał odebrać zakładniczkę i oddać ją Winicjuszowi. Najpierw, by zachować pozory, Ligia musi zostać na dworze pod opieką Akte. Petroniusz obiecuje Markowi, że już jutro zasiądzie obok Ligii przy uczucie. Wtedy właśnie Winicjusz pisze do Aulusa list, w którym wycofał się z danych mu obietnic.

Uczta u Nerona

Podczas przygotowań do uczty w pałacu cezara Akte radzi Ligii, żeby przypadkiem nie rozgniewała Nerona. Dawna nałożnica Nerona była pod urokiem urody dziewczyny i uspokajała ją, że cesarz wcale się nią nie interesuje.

Na uczucie Ligia spoczywa obok Winicjusza. Nie kryje radości z faktu, że znów go widzi. Neron jest zachwycony urodą dziewczyny, ale Petroniusz odwraca jego uwagę. W tym czasie Winicjusz wyznaje Ligii miłość, a w dziewczynie budzi się coraz silniejsze uczucie. Petroniusz i inni ucztujący zaczęli namawiać Nerona, by zaśpiewał. Kulturalna uczta zmienia się po śpiewie Nerona i prawieniu mu komplementów w orgię. Rozochocony winem Winicjusz przygarnia Ligię i namiętnie ją całuje. Dziewczyna jest przerażona. Z odsieczą przybywa Ursus i zanosi zemdloną do komnat Akte.

Ligia i Ursus zaczynają obmyślać ucieczkę. Nie mogą schronić się w domu Aulusów, gdyż wydaliby na nich wyrok śmierci. Ursus obiecuje swojej pani, że odbiję ją wieczorem, gdy prowadzona będzie do domu Winicjusza w lektyce. Akte podsuwa Ligii pomysł ślubu z Winicjuszem, ale dziewczyna protestuje. Woli uciec do Ligów. W ogrodzie spotykają Poppeę, którą Ligia prosi o wstawiennictwo u cezara.

Ucieczka

Wieczorem przybywa po Ligię wyzwoleniec Winicjusza, Atacyn. Winicjusz kazał wcześniej przygotować dom na przybycie ukochanej, Petroniusza i Chryzostemis. Kiedy goście oczekiwali przybycia Ligii, Ursus zdecydował się na odbicie swojej pani. Udało mu się uprowadzić dziewczynę. Winicjusz, który dowiedział się o zdarzeniu, bierze świecznik i uderza nim niewolnika, który przyniósł smutną wiadomość. Inni niewolnicy eskortujący Ligię zostali wychłostani.

Wściekły Marek zebrał grupę niewolników i ruszył na poszukiwania ukochanej. Odwiedza Akte, która spotęgowała jego rozpacz słowami: „Człowieku zapalczywy i ślepy! Ona cię kochała”. Dowiaduje się, że córka Nerona i Poppei zachorowała, a w związku z tym Ligia może zostać oskarżona o uprawianie czarów i rzucenie uroku na dziecko. Ulgę mężczyźnie przyniosła jednak pewność, że to nie Neron porwał dziewczynę.

Na dziedzińcu, na którym tłum oczekiwał wieści o córce cezara, Auguście, Winicjusz spotyka Petroniusza, z którym dzieli się nowinami. Patrycjusz każe obstawić bramy miasta w nadziei, że złapie uciekinierów.

Petroniusz pragnie pocieszyć siostrzeńca i daje mu w prezencie piękną niewolnicę – Eunice. Marek nie zamierza jej przyjąć, a sama Eunice wykazuje się niezwykłą odwagą i prosi o pozwolenie na pozostanie na dworze. Petroniusz domyśla się, że musi stać za tym jakaś miłosna historia, ale nie domyśla się, że chodzi o niego. Skazuje Eunice na chłostę. Szczęśliwa, że może zostać u Petroniusza, kobieta w podzięce obiecuje sprowadzić człowieka, który odnajdzie Ligię.

Do domu Petroniusza przybywa Chilon Chilonides – filozof i rzezimieszek. Podejmuj się odnaleźć Ligię za odpowiednią opłatą. Chilon dowiaduje się o rybach, które Ligia kreśliła na piasku podczas spotkania z Winicjuszem.

W następnych dniach poinformowano o śmierci małej Augusty. Niesie to zagrożenie dla Ligii, która zostanie oskarżona o czary. Petroniusz dowiaduje się od Nerona, że jest winien śmierci jego córki. Aby jednak wybrnąć z sytuacji, patrycjusz postanowił schlebić władcy (stwierdził, że już lepsze spalenie Rzymu, niż gdyby oburzony Neron miał stracić głos). Neron udaje się do pokoju zmarłej córki, by stworzyć tam hymn. Petroniusz powiadamia Winicjusza, że uratował siebie, Aulusów i Ligię od zguby. Chilon, który właśnie pojawił się w domu Petroniusza, mówi, że nie może znaleźć Ligii. Dowiedział się jednak, że znak ryby oznacza jej wyznanie – jest chrześcijanką.

Tymczasem Neron i cały jego dwór przebywają w Ancjum. Zjawia się tam również Petroniusz. Winicjusz przez cały czas koresponduje z wujem, wzajemnie przekazują sobie kolejne wieści (rozdziały są w formie listów).

U chrześcijan

Chilon sprytnie wnika w środowisko chrześcijan. Spotyka lekarza Glauka, którego kiedyś pozostawił umierającego bez pomocy i wymordował jego całą rodzinę. Boi się o własną skórę i o to, że zostanie zdemaskowany, dlatego zleca zabójstwo. Bierze również udział w spotkaniach chrześcijan, zyskuje ich zaufanie, pomaga im finansowo, oczywiście z pieniędzy Winicjusza. Chilon wmawia Ursusowi, którego udało mu się odnaleźć, że Glaukus to zdrajca ukrywający się pod innym nazwiskiem i że ma on zamiar zaszkodzić gminie chrześcijańskiej. Ursus obiecuje, że zabije „syna Judasza” podczas spotkania z apostołem Piotrem, który niebawem przybędzie do Rzymu. Winicjusz zamierza odnaleźć na nabożeństwie Ligię. Obawia się jednak siły Ursusa i napadu na siebie, dlatego postanawia wynająć najsilniejsze Gladiatora, Krotona.

Winicjusz wraz z Chilonem i Krotonem idą na nabożeństwo. Marek jest zdumiony naukami apostoła Piotra i słucha ich z uwagą. Jednoczenie rozgląda się za Ligią. Dostrzega ukochaną w tłumie. Mężczyźni postanowili po nabożeństwie śledzić Ligię i Ursusa. Winicjusz z Krotonem decydują się wejść do środka domu, by porwać dziewczynę, a Chilon chowa się i oczekuje na rozwój wypadków. Uprowadzenie niestety się nie udało: Ursus zabił Krotona i uratował Ligię. Siłacz chciał również zabić młodego patrycjusza, ale Ligia krzyknęła: „Nie zabijaj!”. Chilon uciekł.

Winicjusz odzyskał przytomność w mieszkaniu Ligii, w domu Miriam. Wezwano lekarza Glaukusa, który uspokoił Ligię, że rana Marka nie jest śmiertelna. Chrześcijanie żyją w strachu, nie chcą, żeby ktoś odnalazł Marka w domu, by nie spadła na nich wina za zabójstwo Gladiatora. Winicjusz zapewnia, że już nie będzie chciał porwać Ligii i prosi Ursusa o odnalezienie Chilona. Po przyprowadzeniu Chylonidesa Marek prosi go o zapamiętanie, że to on zabił Krotona, który próbował go ograbić, a ludzie, u których teraz przebywa, uratowali mu życie. Chilon ma również poinformować wszystkich, że Marek wyruszył do Benewentu. Galukus rozpoznał w Chilonie swego dawnego oprawcę, chrześcijanie jednak wybaczają mu.

Winicjusz dziwi się, że chrześcijanie przebaczyli Chilonowi. Stwierdza, że nowa nauka ma niesamowitą siłę, bo przemienia ludzkie dusze. Dochodzi do wniosku, że jeszcze czegoś takiego nie było na świecie, by zgodnie z przekonaniami zaniechać zemsty za doznane krzywdy. Rannym z początku opiekuje się Ligia, zaś pod jej nieobecność Ursus. Siłacz opowiada młodemu patrycjuszowi o plemieniu Ligów i marzeniu szerzenia wiary chrześcijańskiej. Marek traktuje ukochaną z należytym szacunkiem. Ligia coraz bardziej zakochuje się w Marku i nie jest pewna, czy jej miłość nie jest przypadkiem grzeszna. Opowiada o swoim uczuciu kapłanowi Kryspusowi. Ten jednak gani ją za grzeszne uczucie. Dziewczynę uspakaja apostoł Piotr mówiąc: „Nie masz winy w miłości twojej”.

Winicjusz, który w domu Miriam prowadził dysputy z Piotrem i Pawłem z Tarsu, czuje się już na tyle dobrze, że postanawia powrócić do domu. Zobaczywszy niewolników ucztujących w jego pokojach, wybuchł gniewem. Chciał skazać ich na chłostę, zdążył się jednak powstrzymać. Służba bała się, gdyż Marek przebywał przez trzy dni w bibliotece. Gdy wyszedł, nie wyznaczył kary, ale wszystkim przebaczył. Niewolnicy w podzięce dla swego pana stali się bardziej chętni do pracy. Winicjusz, rozmyślając o naukach Piotra, postanawia przyjąć chrzest. Czasem odwiedza go Glaukus i informuje o Ligii. Winicjusz bije się z myślami, a kiedy Glaukus przestaje go odwiedzać, postanawia zapomnieć o ukochanej. Choć cały czas myśli o Ligii, w między czasie romansuje z Chryzostemis, pozbywa się jej jednak po awanturze o dwie syryjskie dziewczyny.

Powrót Nerona

Dwór Nerona wraca do Rzymu. Petroniusz wysyła lektykę po Winicjusza. Marek decyduje się w końcu odwiedzić wuja. Petroniusz jest bardzo szczęśliwy, gdyż odkrył w sobie uczucie do Eunice, ale nie rozumie siostrzeńca i jego zmiany poglądów, nie wyobraża sobie też, że Marek mógł zostać chrześcijaninem. Nakazuje Winicjuszowi, żeby wybrał się do Nerona, bo cesarz może czuć się urażony, że młody patrycjusz nie uczestniczył w podróży.

Zaraz po powrocie Neron odczuł wielką niechęć do swojego miasta. Wydał edykt, że wyrusza do Achai i niebawem wróci. Podczas odwiedzin w przybytku Westy cezar omdlał. Winicjusz nie pozwolił jednak na to, by upadł na ziemię. Dla znudzonego dworu Tygellin wyprawił ucztę na tratwach pływających po stawie. Na brzegu, w domach rozpusty, w zaroślach rozpoczyna się orgia, w której biorą udział niemal wszyscy biesiadnicy. Winicjusz nie potrafiąc zapomnieć o Ligii, odrzucił próbującą uwieść go Poppeę. Z niezręcznej sytuacji ratuje siostrzeńca Petroniusz. Młodzieniec wyznaje swoją niechęć do świata, Rzymu, uczt i odchodzi. Petroniusz wiedział, że odrzucona Poppea będzie chciała się zemścić. Zamierza wyprawić siostrzeńca z Rzymu w podróż, ale Neron ubiega jego plany i zaprasza Winicjusza do Ancjum, gdzie wybiera się z całym dworem. Sprzeciwienie się groziło śmiercią.

Tymczasem Marka odwiedza wynędzniały i głodny Chilon, który oznajmia, że wie, gdzie ukrywa się Ligia. Sugeruje młodzieńcowi ponowne jej porwanie. Patrycjusz oburzony pomysłem każe wychłostać Chilona, który poprzysięga mu zemstę, jednocześnie jednak wskazuje dom, w którym obecnie przebywa Ligia.

Winicjusz zjawia się w tam i spotyka Piotra i Pawła z Tarsu oraz lekarza Glaukoma. Opowiada im o swoich rozterkach i o miłości do Ligii. Prosi w ich obecności o rękę Ligii. Dziewczyna wyznaje miłość do Marka. Apostoł ucieszony słowami Winicjusza błogosławi parę.

Zadowolony i szczęśliwy Marek informuje wuja o narzeczeństwie z Ligią. Postanawia uwolnić wszystkich niewolników, którzy służyli u niego przez dwadzieścia lat, innym z kolei wydaje po trzy złote monety. Każe również rozkuć kajdany niewolnikom na sycylijskiej wsi. Niewolnicy, którzy narysują na piasku rybę, mają również zostać uwolnieni.

Spalenie Rzymu

Neron wraz z dworem opuszcza Rzym. Winicjusz oznajmia Ligii w liście, że musi jechać z cesarzem do Ancjum. Tłum obserwuje odjeżdżający orszak, jego przepych i bogactwo. Każdego dnia zakochany pisze listy do Ligii, wyznając jej miłość. Opisuje Ancjum i dwór cezara. W jednym z listów ostrzega Ligię, że Neron myśli o spaleniu Rzymu, gdyż nie potrafi dokończyć swojego dzieła o pożarze Troi.

Marek, korzystając z oddalenia się Nerona na dwa dni, postanawia przyjechać do Rzymu, żeby spotkać się z Ligią. Opowiada jej o zdarzeniach w Ancjum. Neron po powrocie pewnego wieczora recytuje swoje wiersze. Petroniuszowi udaje się zdobyć zgodę Nerona na opuszczenie przez Winicjusza Ancjum i poślubienie Ligii. Wystąpienie cezara przerywa posłaniec, który przyniósł wieści o płonącym Rzymie. Zadowolony cezar cieszy się, że w końcu będzie mógł skończyć swoją „Troikę”.

Marek gna nocą do ukochanej. Niepokoi się o los Ligii. Po drodze dowiaduje się, że Rzym opanował dziwny pożar, zabroniono go bowiem gasić. W mieście panuje chaos i popłoch. Winicjusz przedziera się przez Rzeym, ale w domu Ligii nikogo nie ma. Marek pociesza się myślą, że jego ukochaną na pewno uratuje wierny sługa Ursus. Na swojej drodze ponownie spotyka Chilona, który wie, gdzie znajduje się teraz Ligia. Proponuje zajrzeć do katakumb, gdzie spotykają apostoła Piotra. Wraz z nim udają się w dalszą drogę.

Miasto nadal płonie. Tłum burzy się i oskarża Nerona o podpalenie Rzymu. Wtem przybywa pod mury płonącego miasta dwór Nerona. Cezar zamierza dodać obycia mieszkańcom Wiecznego Miasta swoimi wierszami. Efekt jest jednak odwrotny. Rozwścieczony tłum wygraża Neronowi. Petroniusz w imieniu cezara składa liczne obietnice, m.in. zbóż i igrzysk.

Piotr wraz z Winicjuszem i Chilonem udają się do chaty ubogiego kopacza. Tam ukryli się Ursus z Ligią. Marek proponuje wszystkim wyjazd z Rzymu. Piotr odmawia, gdyż nie chce zostawić wiernych. Wszyscy postanawiają więc zostać w Rzymie. Winicjusz przyjmuje chrzest z rąk Piotra Apostoła.

Polowanie na chrześcijan

Tymczasem, aby uspokoić wzburzony tłum, postanowiono rozdać dary. Lud jednak nadal domaga się wyjawienia, kto odpowiada za pożar Rzymu. Neron postanawia znaleźć kozła ofiarnego. Tygellinus podsuwa cezarowi pomysł, by winą obarczyć chrześcijan. Petroniusz stara się wybić Neronowi pomysł z głowy, ale niechcący gubi tym siebie i chrześcijan. W końcu Poppea może się zemścić – postanawia pogrążyć jednocześnie Petroniusza, Winicjusza i Ligię.

Na spotkaniu Nerona z kapłanami żydowskimi pojawia się Chilon jako wiarygodny świadek chrześcijańskich bezeceństw. Chilon może w końcu zemścić się za chłostę, wyjawia więc, że chrześcijanami są Marek, Ligia i Pomponia Grecyna.

Petroniusz powróciwszy do swojej willi, która cudem ocalała z pożaru, ostrzega przebywającego u niego Winicjusza o niebezpieczeństwie czekającym na niego, Ligię i innych chrześcijan. Marek chce uratować ukochaną, ale jest już za późno – zamknięto ją w więzieniu. Do białego świtu polowano na chrześcijan, a rzymskie więzienia zaczęły się nimi zapełniać.

Winicjusz i Petroniusz chcą jeszcze z pomocą wpływowych dworzan dotrzeć do Nerona i Poppei, by prosić o uwolnienie Ligii. Niestety nie udaje im się, a Marek nie widzi już nadziei na odzyskanie ukochanej. Piotr każe Winicjuszowi wierzyć i modlić się.

Winicjusz zamierza odwiedzić Ligię w więzieniu. Nie zostaje jednak wpuszczony przez straże, ponieważ w więzieniu panuje gorączka, która może roznieść się po mieście. Wraca do domu i pisze listy do ukochanej. Marek jest również gotów ukorzyć się przed Chilonem, którego dostrzega w niesionej lektyce, ale zdrajca nim gardzi.

Marek otrzymuje pożegnalny list od Ligii. Pisze mu ona, że będzie mogła go zobaczyć dopiero z areny. Petroniusz próbuje jeszcze wykorzystać Poppeę, a raczej stan zdrowia jej synka zranionego przez Nerona. Straszy też nianię mściwością Chrystusa, dzięki czemu Augusta zgadza się pomóc z Poppeą. Niestety zostaje zamordowana wraz z Rufiusem przez dwóch wyzwoleńców Nerona.

Igrzyska Nerona

Rozpoczynają się igrzyska. Przybywa tłum żądny wrażeń i zabawy. Winicjuszowi udaje się przekupić stróżów, więc przebiega lochy w poszukiwaniu Ligii. Wierzy, że jeśli ją znajdzie, dozorcy będą mogli ukryć ją w ciemnym kącie. Niestety Ligii nie ma wśród skazanych. Na arenie pojawili się najpierw gladiatorzy. Okazało się, że Ligię „uratowała” choroba. Na arenę wprowadzono również niewolników. Oglądający igrzyska dziwili się, że chrześcijanie idąc na śmierć, nie boją się i jeszcze sławią Boga. Wpuszczono lwy, które rozszarpywały modlących się chrześcijan. Kiedy jedni zostali zabici, wprowadzano następnych. Tych, którzy uniknęli śmierci, odprowadzono do więzienia.

Następną rozrywką wymyśloną przez Nerona były żywe pochodnie. Kolejno podpalano krzyże umieszczone na arenie, do których przytwierdzeni byli chrześcijanie. Chrześcijanie ginęli męczeńską, ale godną śmiercią, nie błagając o litość. Chilon nie może już oglądać tych krwawych, okropnych scen. Cały dwór śmieje się z jego zachowania.

Marek wpadł tymczasem na pomysł, jak spotkać się z Ligią. Najmuje się jako grabarz. Ligia jest chora i nie może stać o własnych siłach. Plan Marka, by dziewczyna ubrała się w jego ubranie i zbiegła, nie udaje się. Ukochana na chwilę odzyskuje przytomność i żegna się z Winicjuszem, zapewnia go, że spotkają się po śmierci w lepszym świecie.

Winicjusz nie zostaje ponownie wpuszczony do więzienia. Obserwuje wyprowadzanych na kaźń – dostrzega Ligię. Tymczasem Neron organizuje w swych ogrodach bachiczną ucztę, która jest oświetlona ludzkimi pochodniami. Chilon widząc płonącego Glauka, prosi go o przebaczenie. Wówczas dzieje się coś dziwnego – jakby odmieniony zupełnie Chilon, krzyczy, że podpalaczem Rzymu jest Neron, nie zaś chrześcijanie. Odchodzi i po drodze spotyka Piotra Apostoła. Prosi go o chrzest. Udaje się do domu, gdzie czekają już na niego pretorianie. Aresztują Chilona i torturują. Mimo cierpienia, Chilon nie cofa swych słów. Następnego dnia kona na arenie.

Winicjusz nie wierzy już w odzyskanie narzeczonej. Myśli o połączeniu się z nią po śmierci. Petroniusz czuje, że jego dni są policzone, dlatego decyduje się ponownie zdobyć przychylność Nerona i prosić o uwolnienie Ligii. Przypomina, że dziewczyna jest zakładniczką, a zakładników nie można więzić i że Neron łamie dane słowo, bo obiecywał ją Winicjuszowi. Niestety Petroniusz kolejny raz nic nie uzyskał.

Rozpoczyna się wieczorne przedstawienie w amfiteatrze. Na arenę wychodzi Ursus. Chwilę później wbiega tur z Ligią przywiązaną do rogów. Siłacz rusza, by zmierzyć się z dzikim zwierzem. Chwyta je za rogi i wykręca zwierzęciu kark. Tłum uznaje Ursusa za bohatera i domaga się uwolnienia siłacza i dziewczyny. Neron waha się, ale w obawie przed tłumem daje znak ocalenia. Winicjusz wskakuje na arenę, przykrywa Ligię tuniką i porywa na ręce.

Quo vadis, Domine?

Marek z Ligią przebywają w domu Petroniusza. Dziewczynie nie grozi niebezpieczeństwo, ale Winicjusz całą noc czuwa przy łożu i modli się. Ligia stopniowo wraca do zdrowia. W domu Petroniusz zbierają się chrześcijanie. Przybywa Piotr, którego szukają Rzymianie i błogosławi parę. Apostoł chce opuścić Rzym. Następnego dnia wczesnym rankiem Piotr i Nazariusz wychodzą z miasta. Na drodze spotykają Chrystusa, który na pytanie apostoła: „Quo vadis, Domine?” („Dokąd idziesz, Panie?”) odpowiada: „Gdy ty opuszczasz lud mój, do Rzymu idę, by mnie ukrzyżowano raz wtóry”. Piotr postanawia zawrócić. Zostaje w końcu schwytany i ukrzyżowany. Śmiercią męczeńską umiera również drugi apostoł – Paweł z Tarsu.

Rzymianie wykrywają spisek Pizona. Neron skazuje na śmierć najwyższe głowy Rzymu, przypadkowo ginie Poppea, a Petroniusz przewiduje, że niebawem i on zostanie stracony. Z listu od Marka dowiaduje się o szczęściu pary. Neron wyjeżdża do Cumae, a w międzyczasie Petroniusz zostaje oskarżony o przyjaźń z senatorem Scewinem. Przeczuwa, że nadeszła jego godzina. W liście uprzedza o tym Winicjusza, żegnając się z siostrzeńcem.

Petroniusz postanawia wydać ostatnią ucztę dla przyjaciół. Obsypuje gości podarunkami, czyta im list adresowany do Nerona, w którym obśmiewa marny talent władcy, słucha pieśni. Następnie woła lekarza, by otworzył mu żyły. W ostatniej drodze towarzyszy mu Eunice, która dzieli los ukochanego.

EPILOG

Neron przebywający w Grecji dowiaduje się o buncie. Postanawia wrócić, gdy sytuacja robi się krytyczna. Zbuntowały się legie galijskie pod wodzą Windeksa, a do buntu przyłączają się kolejne oddziały. Galba zostaje okrzyknięty cezarem. Neron decyduje się na ucieczkę i zamierza schronić się w willi zaufanego poddanego. Jest już jednak za późno – wyzwoleńcy oznajmiają mu, że czas umrzeć. Cesarz popełnia samobójstwo, przekonany, że odchodzi jako wybitny artysta. Wierna Akte spala jego ciało na stosie pogrzebowym.

Quo vadis - plan wydarzeń

1. Marek Winicjusz powraca do Rzymu z kampanii wojskowej.
2. Spotkanie Winicjusza z Petroniuszem – rozmowa o Ligii.
3. Petroniusz obiecuje Markowi pomoc w zdobyciu Ligii.
4. Marek i Petroniusz u wychowawców Ligii: Aulusa Plaucjusza i Pomponii Grecyny.
5. Ligia zostaje zakładniczką na dworze Nerona.
6. Uczta – agresywne zachowanie Winicjusza.
7. Ucieczka Ligii z pomocą Ursusa.
8. Śmierć córki Nerona – oskarżenie Ligii o czary.
9. Marek zabija swojego starego wychowawcę, niewolnika Gula.
10. Neron i jego dwór wyjeżdżają do Grecji.
11. Poszukiwania Ligii przez Marka.
12. Chilon Chilonides, sprowadzony przez niewolnicę Petroniusza – Eunice, zobowiązuje się odnaleźć Ligię.
13. Neron występuje w Baje.
14. Chilon Chilonides dowiaduje się, że Ligia jest chrześcijanką.
15. Śledzenie Ligii i zamiar jej zabicia przez Marka Winicjusza i siłacza Kretona.
16. Przyjazd Apostoła Piotra do Rzymu – kazanie podczas spotkania chrześcijan w Ostrianum.
17. Udaremnienie porwania Ligii przez Ursusa – śmierć Kretona i zranienie Winicjusza.
18. Opieka chrześcijan nad Winicjuszem.
19. Powrót Marka do zdrowia.
20. Miłość Ligii i Winicjusza – potępienie miłości przez Kryspusa.
21. Apostoł Paweł obiecuje Ligii nawrócenie Marka na wiarę chrześcijańską.
22. Duchowa zmiana Marka – uwolnienie niewolników, wynagrodzenie im wszystkich krzywd.
23. Pobyt Nerona w Benewencie.
24. Petroniusz dowiaduje się o uczuciu Eunice i wiąże się z nią.
25. Powrót Nerona i Petroniusza do Rzymu.
26. Uczta Nerona w ogrodach Agrypiny.
27. Chilon wraca do domu Winicjusza i sugeruje mu, by znowu porwać Ligię, za co zostaje wychłostany.
28. Wizyta Marka i Chilona u Linusa, gdzie przebywa Ligia.
29. Dysputa apostołów Piotra i Pawła, lekarza Glaukosa i Kryspusa o wierze chrześcijańskiej w domu Linusa.
30. Wyjazd Nerona i jego dworu (w tym Winicjusza i Petroniusza) do Ancjum.
31. Ligia i apostoł Piotr obserwują wyjazd Nerona.
32. Neron popada w szaleństwo – występ w roli panny młodej na swoim weselu z Pitagorasem.
33. Starania Petroniusza u Nerona o pozwolenie na ślub Marka i Ligii.
34. Posłaniec przybywa do Ancjum z informacją o pożarze Rzymu.
35. Marek rusza do Rzymu w celu ratowania Ligii – gorączkowe poszukiwania ukochanej.
36. Chrześcijanie ratują Winicjusza.
37. Piotr zapewnia Marka o bezpieczeństwie Ligii.
38. Lud oskarża Nerona o podpalenie Rzymu – Petroniusz obiecuje darmowe igrzyska, zboże i oliwę.
39. Spotkanie Marka i Ligii.
40. Apostoł Piotr udziela Markowi chrztu.
41. Neron szuka kozła ofiarnego, na którego można byłoby zrzucić winę za pożar Rzymu.
42. Chilon, pamiętając krzywdy doznane od Winicjusza, podpowiada cesarzowi, żeby wszystkie winy zrzucić na chrześcijan.
43. Petroniusz stara się, by oskarżenie nie doszło do skutku.
44. Ligia wraz z innymi chrześcijanami zostaje uwięziona w więzieniu.
45. Marek przekupuje dozorców z zamiarem uwolnienia Ligii.
46. Przeniesienie Ligii i Ursusa do więzienia Eskwilińskiego.
47. Choroba Ligii w więzieniu.
48. Chrześcijanie padają ofiarą dzikich zwierząt na arenach.
49. Żywe pochodnie z chrześcijan w ogrodzie Nerona – na jednym ze słupów płonie Glaukos.
50. Widząc płonącego Glaukosa, Chilon prosi go o przebaczenie; nawrócenie Chilonidesa i wyjawienie prawdziwego podpalacza Rzymu.
51. Śmierć Chilona na krzyżu na arenie.
52. Petroniusz przypomina Neronowi o obietnicy zaślubin Ligii i Marka Winicjusza.
53. Neron zapowiada atrakcje związane z Ligią i Ursusem na igrzyskach.
54. Ligia i Ursus na arenie – wygrana walka Ursusa z turem.
55. Lud domaga się ułaskawienia Ligii i Ursusa.
56. Decyzja Piotra o opuszczeniu Rzymu.
57. Spotkanie Chrystusa na drodze i powrót Piotra do Rzymu.
58. Śmierć apostołów: ścięcie Pawła z Tarsu, ukrzyżowanie Piotra.
59. Lud zaczyna myśleć, jak usunąć z tronu niepoczytalnego cesarza.
60. Neron rozkazuje zabić Petroniusza.
61. Pożegnalna uczta i samobójstwo Petroniusza oraz Eunice.

Quo vadis - opracowanie (geneza, czas i miejsce akcji, znaczenie tytułu)

Geneza „Quo vadis”

„Quo vadis” to powieść historyczna, która powstawała w latach 1895-1896 w odcinkach, na zamówienie „Gazety Polskiej”. Stanowiła ona odpowiedź na XIX-wieczne zainteresowanie tematyką starożytną i wczesnochrześcijańską.

Zanim Sienkiewicz napisał powieść, wielokrotnie przebywał w Rzymie. Dokładnie przestudiował historię (dzieła Tacyta i Swetoniusza) i topografię Wiecznego Miasta. Dzięki temu mógł idealnie spleść ze sobą historię z fikcją literacką, którą trudno w „Quo vadis” dostrzec, gdyż zaciera się w dziele granica między wydarzeniami i postaciami historycznymi a tymi zmyślonymi przez pisarza.

Pisarz już wcześniej znany był jako autor powieści historycznych (Trylogia) i współczesnych („Bez dogmatu”, „Rodzina Połanieckich”), ale dopiero dzięki „Quo vadis” zyskał międzynarodową sławę, właśnie dzięki inspiracji starożytnością i chrześcijaństwem.

W 1905 roku pisarz otrzymał za powieść Nagrodę Nobla.

Czas i miejsce akcji „Quo vadis”

Miejscem akcji jest Rzym drugiej połowy I wieku naszej ery, a więc za panowania Nerona (lata 54-68). Dokładny czas akcji można ustalić dzięki opisanym w powieści wydarzeniom historycznym, m.in. wojnie Armenii z Partami, pożarom Rzymu, buntowi Windeksa przeciwko Neronowi. Akcja powieści rozgrywa się więc w latach 63-68.

Znaczenie tytułu „Quo vadis”

Słowa zaczerpnięte z Biblii stanowią motto utworu. „Quo vadis Domine?” oznacza „Dokąd zmierzasz Panie”?. Słowa te skierował w Nowym Testamencie Piotr do Jezusa. Nawiązując do wymowy powieści, można odnieść je do każdego z bohaterów, a także do świata w ogóle – pisarz zadaje mu pytanie „Dokąd zmierzasz?”, przywołując obrazy bestialstwa Rzymian wobec niewinnych chrześcijan 20 wieków temu.

Motywy w „Quo vadis”

Motyw domu

W powieści Sienkiewicz zestawia ze sobą domy pogan i chrześcijan. Wnętrza budynków należących do pogan były bogato zdobione, gołym okiem widać było przepych i majętność właścicieli. Korytarze ozdabiały posągi, w bibliotekach znaleźć można było dzieła największych filozofów. Po willach krzątały się niewolnice, które dbały o mieszkańców domu. Sienkiewicz opisując domy rzymskich urzędników, zwraca uwagę na rytuały, jakimi były uczta czy kąpiel.

Z kolei domy chrześcijan to biedne, małe pomieszczenia, często zajmowane głód, nędza, prześladowania. Domy te znajdowały się na obrzeżach miasta.

Motyw wiary

Wiara pierwszych chrześcijan wystawiona zostaje na próbę, ponieważ prześladuje ich w okrutny sposób cesarz Neron. Wypędzani na arenę pomiędzy dzikie zwierzęta, nie tylko nie poddają się, ale tuż przed śmiercią odmawiają modlitwę. Na próbę zostaje wystawiona też wiara Marka Wincjusza, gdy do pleców byka, z którym ma walczyć na arenie Ursus, zostaje przywiązana jego ukochana, Ligia.

Krzyż staje się symbolem wiary i męczeństwa chrześcijan, którzy masowo umierają wieszani na krzyżach.

Motyw zbrodni i kary

Tyranem w Quo Vadis jest Neron. Sterroryzował swój dwór, nie ma serca ani sumienia. Fascynowało go oglądanie mąk chrześcijan, widok krwi i śmierci. Znęcał się psychicznie nad swoimi urzędnikami, wreszcie kazał podpalić Rzym.

W „Quo vadis” czytamy o zbrodniach Nerona: zabiciu Germanika, matki Agryppiny i żony Oktawii. Neron wysyła na śmierć na arenie wielu chrześcijan, a wreszcie i Rzymian, wydając rozkaz o podpaleniu miasta. Sam pożar to symbol zagłady wiecznego miasta, dotąd miejsca rozpusty i zgorszenia.

Quo vadis - bohaterowie

BLANK

Charakterystyka Marka Winicjusza

Marek Winicjusz to główny bohater „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza, powieści napisanej w 1896 r. Początkowo syn siostry Petroniusza oraz jednego  z rzymskich konsulów wydaje się postacią negatywną, jednak z czasem przechodzi wewnętrzną przemianę, stając się człowiekiem wartościowym i hołdującym wzniosłym zasadom.

Winicjusz był młodym, niezwykle urodziwym mężczyzną – wysokim, muskularnym, o smagłej cerze, wyraźnie zaznaczonych brwiach i niesamowitym spojrzeniu. Służył on w wojsku, gdzie w czasie wojny z Partami wsławił się męstwem podczas bitwy pod Karbulonem. W dodatku posiadał olbrzymi majątek oraz wielką ilość niewolników.

Początkowe lata życia Winicjusza upływały na zabawach, co było charakterystyczne dla rzymskich patrycjuszy. Chętnie pojawiał się na wystawnych ucztach oraz nawiązywał znajomości z pięknymi kobietami. Nigdy jednak nie traktował ich na tyle poważnie, by wyznać im miłość, w której istnienie być może nawet nie wierzył. W dodatku Winicjusz był człowiekiem bardzo porywczym (uśmiercenie niewolnika), usilnie dążącym do realizacji obranych celów. Jego naturę okrzesała nieco służba w wojsku, ucząc go karności i dyscypliny. Mimo wszystko, przystojny i bogaty młody człowiek nie szanował ludzi, doskonale zdając sobie przy tym sprawę ze swoich atutów, stawiających go bardzo wysoko na ówczesnej drabinie społecznej.

Proces przemiany Winicjusza rozpoczął się w momencie, gdy poznał Ligię. Kiedy dziewczyna uciekła, poświęcił wiele energii na jej poszukiwanie. Chciał również wziąć z nią ślub zgodny z rzymskimi zwyczajami, jednak nie tego pragnęła młoda kobieta. W próbach odnalezienia córki króla Ligów ujawniły się wytrwałość i cierpliwość Winicjusza. Nie sposób jednak pominąć faktu, iż niepowodzenia zwykł on odreagowywać na swoich niewolnikach.

Przełomowym momentem dla bohatera „Quo vadis” była rekonwalescencja, jaką przechodził w domu Miriam. Najpierw został dotkliwie pobity przez Ursusa, gdy w końcu udało mu się odnaleźć Ligię. Dziewczyna nie żywiła do niego urazy, więc postanowiła wziąć go pod swoją opiekę. W tym czasie Winicjusz poznał chrześcijaństwo i dostrzegł dobroć charakteryzującą jego wyznawców. Uświadomił sobie także, że wcześniej czuł wobec Ligii przede wszystkim pożądanie, nie była to miłość. Z czasem zaczął wyzbywać się egoizmu i patrzenia na świat przez pryzmat własnych korzyści czy przyjemności. Zrozumiał również, że to, co dobre i słuszne, nie zawsze przynosi wymierne korzyści.

Wielką próbą dla Winicjusza były prześladowania chrześcijan. Z człowieka niepokornego i z dumą sięgającego po to, czego tylko zapragnął, stał się mężczyzną pokornym i gotowym do poświęceń, byle tylko uratować swoją wybrankę. Nie wahał się przeznaczać pieniędzy na łapówki, przebierał się w niewolnicze łachmany, by zbliżyć się do Ligii, zatrudnił się nawet do oddzielania żywych od umarłych. Kulminacyjny moment to oglądanie wydarzeń rozgrywających się w amfiteatrze. Winicjusz był niemal zupełnie bezradny, patrząc na Ursusa walczącego z bykiem. Na szczęście okazało się, iż silny mężczyzna poradził sobie ze zwierzęciem, a Ligia i on zostali ułaskawieni.

Od tego czasu Marek zaczął troskliwie opiekować się ukochaną. Dał ostateczny dowód swojej głębokiej przemiany, gdy – poproszony przez Ligię – apostoł Paweł pobłogosławił jego związek z kobietą, która zupełnie przewartościowała życie Winicjusza.

Charakterystyka Ligii

Ligia – główna postać kobieca występująca w „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza – nosiła niegdyś imię Kallina. Była córką króla wojowniczego ludu Ligów. W pewnym momencie zaczęli oni zagrażać militarnie Rzymowi, gdyż prowadzili swoje działania niemal na jego terenach. Troszczący się o spokój cesarz Klaudiusz, chcąc zagwarantować swojemu państwu bezpieczeństwo, zażądał od Ligów zakładników (działania podjął się Ateliusz Hister – dowódca legii naddunajskiej), którzy mieliby stanowić potwierdzenie nieprzekroczenia przez nich granicy. Wśród nich znalazły się m.in. żona króla oraz Kallina.

Gdy lud odniósł ostateczne zwycięstwo, wzbogaceni o wielkie łupy wojownicy powrócili na swoje ziemie, zupełnie zapominając o zakładnikach. Tym sposobem Ligia i jej matka trafiły do Rzymu. Niebawem żona króla zmarła, a młodą dziewczynę ofiarowano Pomponiuszowi – zarządcy Germanii. Do wiecznego miasta weszła ona wraz z jego zwycięskim orszakiem, a później trafiła na wychowanie do jego siostry – Pomponii Grecyny, żony Aulusa Plaucjusza.

Ligia była młodą i piękną kobietą. Już w czasie pierwszego spotkania zwróciła na siebie uwagę Petroniusza, który nie mógł nadziwić się jej smukłej figurze, różowej twarzy, błękitnym oczom, alabastrowemu czołu i bujnym ciemnym włosom.

W domu swoich przybranych rodziców była poganka poznała wiarę chrześcijańską. Szybko przyjęła jej zasady i uczyniła je wyznacznikami swojej drogi życiowej. Z tego względu nie potrafiła przyjąć rzymskich obyczajów, co było szczególnie widoczne, gdy Neron zabrał ją na Palatyn. Widząc panujące tam zasady, dziewczyna wpadła w przerażenie. Nieco uspokoił ją widok Winicjusza, lecz kiedy ten zaczął nachalnie się do niej zalecać, uświadomiła sobie, że dostrzega w niej głównie nałożnicę. Dlatego też postanowiła stamtąd uciec, prosząc o pomoc Ursusa. Następnie znalazła się wśród chrześcijan (w domu Miriam).

Ligia potrafiła wybaczać ludziom ich przewinienia. Kiedy Marek Winicjusz odnalazł ją i zapragnął porwać, został gwałtownie powstrzymany przez Ursusa. Dziewczyna nie żywiła jednak urazy do Rzymianina i otoczyła go troskliwą opieką. Młoda kobieta przyczyniła się także do zmiany charakteru Winicjusza, a gdy ten stał się już chrześcijaninem, bez wahania przyjęła jego oświadczyny.

W bohaterce „Quo vadis” uwagę zwracają nie tylko jej dobroć, cnotliwość oraz wielka wiara. Kiedy nadszedł okres próby – prześladowania chrześcijan – stała się ona chudsza, nieco bledsza, jakby przygasła. Stanowi to dowód tego, iż niezwykle mocno przeżywała ciężki los swych bliskich, starając się przy tym wspierać ich w miarę swoich możliwości. Pomimo niezwykle trudnej sytuacji, nie odwróciła się od wyznawanych przez siebie zasad. Nawet w obliczu śmierci w czasie igrzysk zorganizowanych przez Nerona nie lękała się, a nawet pocieszała przerażonego Winicjusza.

Nad cechującą się niezwykłą dobrocią i głęboką wiarą kobietą niewątpliwie czuwał Bóg, dodając jej sił i otaczając ludźmi, dzięki którym udało jej się przetrwać najtrudniejsze chwile (Ursus, przemieniony Marek).

Kiedy wyjechała z Winicjuszem na Sycylię i wzięła z nim ślub, spełniły się jej najgłębsze marzenia – założyła rodzinę opartą na głębokiej wierze i poszanowaniu zasad chrześcijańskich.

Charakterystyka Petroniusza

Petroniusz – jeden z głównych bohaterów „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza – w przeszłości był zarządcą Bitynii. W „Quo vadis” mieszka Rzymie i jest jednym z najbardziej cenionych przez cezara doradców, również pierwszą osobą oceniającą jego twórczość.

Wuj Marka Winicjusza nie jest już człowiekiem młodym, lecz nadal odznacza się wspaniałym wyglądem fizycznym. Jego chuda, lecz pogodna twarz, gładkie i zadbane ciało (Petroniusz dysponował prywatną łaźnią, w której spędzał bardzo wiele czasu) oraz oczy koloru orzechowego skutecznie zwracały na niego uwagę kobiet.

Ludzie uważali Petroniusza za zniewieściałego, gdyż kochał wygody, namiętnie oddając się różnym zabiegom poprawiającym samopoczucie i wygląd. Było to jednak tylko powierzchowne wrażenie, czego dowodem jest olbrzymia siła, z jaką pochwycił atletę. Sam później rzekł do niego:

(…) Ja tylko z rana jestem niedołęgą, a wieczorem odzyskuję dawną sprężystość. Spróbuj się wyrwać. Gimnastyki musiał cię uczyć tkacz, a obyczajów kowal (…).

Wielkie poważanie, jakim Neron darzył Petroniusza, nie było kwestią przypadku. Mężczyzna słynął z wyrafinowanego gustu, a wielu ludzi tytułowało go mianem „arbitra elegancji” („arbiter elegantiae”). Nic w tym dziwnego, skoro szczególnie cenił sobie piękno, pragnąc otaczać się tym, co estetyczne. W dodatku pisał również utwory poetyckie. Sam Neron mówił o nim, iż jest jedną z ostatnich osób, które potrafią „odróżniać to, co piękne od tego, co szpetne”.

Petroniusz niewątpliwie został obdarzony umiejętnością wspaniałego przemawiania. Swój talent retora potwierdził występując przed ludem, gdy palił się Rzym (przemawiał w imieniu Nerona) oraz w czasie obrony Pedaniusza Sekunda. W dodatku niemal udało mu się przekonać władcę, by wypuścił z więzienia Ligię, której stan regularnie się pogarszał. Jako jednostka nieprzeciętna miał jednak Petroniusz wielu wrogów i to właśnie oni (Tygellin) skłonili Nerona do zmiany zdania odnośnie Ligii.

Arbiter elegancji cieszył się wielkim szacunkiem ludu. Nie miał z nim wprawdzie dużo do czynienia, gdyż uważał tłum za nieestetyczny i odrzucający, lecz kiedy dochodziło już do takich sytuacji, okazywał swoją hojność. Swoich niewolników nie traktował w sposób okrutny (co dla wielu Rzymian było czymś zupełnie normalnym), często okazując im łaskę i pobłażanie.

Trudno stwierdzić, czy Petroniusz wierzył w miłość. Z racji swojej urody i bardzo wysokiej pozycji społecznej miał wiele nałożnic, z którymi często spędzał czas. Najbliżej była Chryzostomis – nazywał ją nawet „swoją westalką i gołąbką”. Jednak później pojawiła się Eunice. To jej zapisał swój majątek, ją uczynił najważniejszą, niemniej nie oczekiwał od niej poświęcenia (choć dowiodła go, umierając wraz z nim).

Petroniusz przejawiał szczególny stosunek wobec Marka Winicjusza. Syna swojej siostry traktował z ojcowską niemal miłością, starając się pomagać mu w każdej sytuacji. Swoją dobrą naturę i wrażliwość na cudzą krzywdę udowodnił, gdy nie odwrócił się od niego w czasie prześladowań chrześcijan, lecz w miarę możliwości próbował nieść mężczyźnie pomoc. Nie wahał się rozmawiać w tej sprawie z Poppeą (żoną Nerona), towarzyszył Winicjuszowi w jego wyprawach pod więzienia, nieustannie podejmował kroki, by w jakiś sposób wpłynąć na niezwykle trudną dla swego siostrzeńca sytuację.

Bohater ten, pomimo iż wiele osób miało go za zniewieściałego, odznaczał się również wielką odwagą. Udowodnił ją nie tylko wtedy, gdy udzielał pomocy Winicjuszowi, lecz również w czasie niechybnie zbliżającego się końca (którego prędzej czy później się spodziewał). Gdy Neron wydał na niego wyrok śmierci, Petroniusz nie wpadł w panikę. Postanowił nawet uprzedzić oprawcę. Urządził wystawną ucztę, w trakcie której podciął sobie żyły (wraz z nim uczyniła to Eunice). Zmarł otoczony luksusem (można nawet rzec, że w sposób estetyczny), tak bardzo przez siebie cenionym.

Charakterystyka Nerona

Peter Paul Rubens Portret cesarza Nerona
Peter Paul Rubens - Portret cesarza Nerona

Neron – jeden z pierwszoplanowych bohaterów „Quo vadis” – to postać historyczna, cesarz rzymski w latach 54-68 n.e. Okres jego panowania jest trudny do jednoznacznej oceny. Niewątpliwie było to despota, próbujący zwiększyć zakres swoich kompetencji kosztem senatu (pod koniec panowania nawet się deifikował). Jednak badacze zwracają także uwagę na wiele właściwych decyzji, jakie podjął, np. przebudowa Rzymu po pożarze, w której uwzględniono wiele nowych rozwiązań mających w przyszłości zapobiegać takim wydarzeniom.

Sam kataklizm nie był najpewniej spowodowany przez niego, gdyż w tych czasach płomienie często trawiły rzymskie zabudowania. O popularności Nerona wśród ludu może świadczyć także fakt, iż po jego śmierci otoczono go wielkim kultem, a z czasem pojawiały się kolejne postaci udające cesarza (wiele osób wierzyło, że tylko sfingował on swoje odejście, uciekając w ten sposób przed wrogami z senatu), które potrafiły swoim autorytetem, pochodzącym oczywiście od Nerona, porwać nie tylko lud, ale także wojsko.

Neron w „Quo vadis” - charakterystyka

Sienkiewicz opisuje wychowanka Seneki jako mężczyznę o wielkiej głowie osadzonej na grubym karku i ciemnych włosach utrefionych w cztery pukle. Nie nosił on brody, lecz najpewniej nie z powodu ofiarowania jej Jowiszowi, ale dlatego, iż była ona ruda (stąd często zwano go Miedzianobrodym). Z kolei twarz cesarza uwidaczniała jego najgorsze cechy: próżność, pijaństwo oraz skłonność do ulegania żądzom. Był także człowiekiem dość sporych rozmiarów, o czym świadczą jego podwójny podbródek, „tłusta ręka” oraz wielki brzuch; przy tym wszystkim miał bardzo chude nogi. Krępą szyję zasłaniał chustą, by ukrywać porastające ją rudawe włoski. Nosił głównie ametystową tunikę, jakiej zwykli śmiertelnicy nie mogli ubierać. Jego nieodłącznym atrybutem był wypolerowany szmaragd, przez który patrzył swoimi niepokojącymi niebieskimi oczyma (miał krótkowzroczność).

Wielką obsesją Nerona była sztuka. Ponad wszystko pragnął on zachwycać ludzi, cieszyć się ich poważaniem i uznaniem. Z pewnością był lepszym artystą we własnym mniemaniu niż w rzeczywistości. Cechowała go olbrzymia wszechstronność: grał na lirze, tańczył, śpiewał, recytował napisane przez siebie utwory oraz odgrywał sceny teatralne. Największą radość czerpał jednak nie tyle z obcowania ze sztuką, co z oklasków i owacji utwierdzających go w przekonaniu o swojej wyjątkowości.

Neron nie jest dobrym władcą. Już na początku udowodnił, że cesarzem został dlatego, iż nie brzydził się niemoralnym postępowaniem (zamordował brata, matkę i swoją żonę Oktawię). Nie znosił krytyki, bez skrupułów eliminował tych, którzy odważyli się głosić negatywne opinie na jego temat. Otaczał się piewcami swojej wspaniałości, ludźmi często tak samo zdegenerowanymi jak on. Raczej unikał podejmowania ważnych decyzji, próbując „załagodzić” wszystko kolejnymi igrzyskami. Z tego względu lud niezbyt szanował cesarza, lecz chętnie uczestniczył w organizowanych przez niego zabawach, chwilowo zapominając o trawiących go problemach.

Neron w „Quo vadis” zdecydowanie jawi się jako człowiek niebezpieczny i niezrównoważony, który niezbyt przejmował się życiem swoich poddanych, samemu posiadając przy tym olbrzymie dobra i całe legiony sług (czym w swojej opinii zapewniał sobie szacunek). Chcąc realizować swoje ambicje, wydał rozkaz spalenia Rzymu. Winę zrzucił później na chrześcijan, co dało mu możliwość zorganizowania krwawych igrzysk – efektownej formy „przeprosin” dla ludu.

Jednak jeszcze bardziej zatrważające jest prywatne życie „miedzianobrodej małpy” – jak określał go Petroniusz. Właśnie tutaj wychodzi na jaw jego prawdziwe okrucieństwo i obłąkanie – Neron nakazał uśmiercić syna Poppei (z jej poprzedniego małżeństwa) za to, że chłopiec zasnął, gdy artysta czytał swoje wiersze. Natomiast po śmierci chorobliwie kochanej przez niego Augusty nakazał uznać swoją córkę za boginię i otoczyć ją boskim kultem. Sam także deifikował się, będąc głęboko przekonanym o swoich nadludzkich cechach.

Gdy rządy tyrana dobiegały końca, a senat stanowczo nakazał jego uśmiercenie, Neron – w przeciwieństwie do Petroniusza, na którego lekką ręka wydał taki sam wyrok – okazał się tchórzem. Chciał popełnić samobójstwo, nie pozwalając na zbezczeszczenie swoich zwłok (miano je wrzucić do Tybru). Jednak nie potrafił zdobyć się na ostateczny krok, zachowując się jak ścigane przez myśliwych zwierzę. Ostatecznie, docisnąwszy nóż do jego ciała, dopomógł mu Epafrodyta.

Neron w powieści Henryka Sienkiewicza jest postacią jednoznacznie złą, karykaturalną, a nawet groteskową. Jawi się jako ucieleśnienie wszelkiego zepsucia panującego w ówczesnym świecie, a ze względu na okrutne prześladowania chrześcijan może nawet kojarzyć się z Szatanem.

Charakterystyka Chilona

Chilon Chilonides – jeden z bohaterów „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza – pochodził z Mezembrii i był Grekiem. Jego przeszłość owiana była tajemnicą, lecz sam wygląd mężczyzny sugerował, iż najprawdopodobniej nie wiódł on zbyt uczciwego życia. Chilon był przygarbiony i wychudły, miał zapadnięty brzuch i wielką głowę. Żółtą skórę pokrywały pryszcze (szczególnie na nosie, co narrator traktuje jako prawdopodobny skutek zamiłowania do butelki), a jego chytre spojrzenie mogło budzić w ludziach niechęć. Nosił ciemną tunikę z koziej wełny i dziurawy płaszcz – przypominał nędzarza. W opisie Chilona pojawia się również refleksja: „W tej dziwnej figurze było coś i plugawego, i śmiesznego”.

Grek znalazł się w domu Petroniusza, ponieważ pozytywnie wypowiadała się o nim Eunice. Prędko podjął się zadania odszukania Ligii, które powierzył mu Marek Winicjusz. Chilon miał wielu znajomych wśród przedstawicieli półświatka, toteż łatwo było mu pozyskiwać istotne informacje.

Mężczyzna ten odznaczał się wieloma negatywnymi cechami. Przede wszystkim był zachłanny, chytry i podstępny. Dzięki pracy dla Winicjusza udało mu się zgromadzić sporo pieniędzy, jednak nie był człowiekiem oszczędnym, wręcz przeciwnie – zaczął prowadzić wystawne życie, okazując przy tym pogardę dla ubogich.

W czasie wnikania do grupy chrześcijan poznał on Glaukusa – człowieka, któremu wyrządził niegdyś wielką krzywdę, wydając jego bliskich handlarzom niewolników. Chilon zaczął się bać o swoją przyszłość (Eunice przedstawiła go jako wróżbiarza) – obawiał się nie tyle wyjścia na jaw prawdy, ale zemsty. Dlatego też podjął decyzję o wynajęciu Ursusa, by ten wyeliminował niewygodnego dla siebie człowieka. Jako że musiał w jakiś sposób przekonać towarzysza Ligii, przekonywał go, iż ma do czynienia z niebezpiecznym dla chrześcijan zdrajcą. Glaukus nie został jednak zabity, później zaś przebaczył Grekowi, co bardzo zdziwiło bohatera.

Zdrada i kłamstwo często motywowały działanie Chilona. Kiedy Winicjusz chciał zrezygnować z jego usług i zapłacił mu, by przestał inwigilować chrześcijan (obiecał wspierać go finansowo, gdy będzie spełniał jego prośby). Grek nie miał jednak zamiaru na to przystać. Winicjusz ukarał go chłostą, co zrodziło w nim wielkie pragnienie zemsty. Niebawem w Rzymie pojawiły się płomienie, a Chillon, chcąc zrealizować swój plan, wskazał chrześcijan jako winnych kataklizmu. Co więcej, rozpowszechniał złowrogie plotki na ich temat, oskarżał ich o zatruwanie wody, czarną magię i picie krwi. Nie omieszkał także zaznaczyć, iż blisko chrześcijan znajdują się Winicjusz i Petroniusz. Za te „zasługi” stał się osobą bardzo cenioną przez Tygellina, co pozytywnie wpłynęło na jego status materialny.

Kiedy Chilon zobaczył męki chrześcijan palonych żywcem, a wśród nich Glaukusa, który raz jeszcze mu przebaczył, jego postawa uległa zmianie. Krzyknął do zgromadzonych, że ludzie ci niewinnie płoną, a prawdziwym podpalaczem Rzymu jest Neron. Oczywiście spotkała go za to okrutna kara – najpierw poddano go torturom (wyrwano mu język, łamano kości), a następnie ukrzyżowano w amfiteatrze, pozostawiając na pastwę wygłodniałego niedźwiedzia. Zwierzę nie tknęło jednak ochrzczonego wcześniej przez św. Pawła mężczyzny. Chilon, umęczony, zmarł na krzyżu.

Chilon Chilonides to bohater dynamiczny, który przechodzi wewnętrzną przemianę. Z człowieka chytrego, mściwego, kłamliwego i najwyżej ceniącego dobra materialne stał się prawdziwym wyznawcą Chrystusa, mężczyzną gotowym zapłacić w imię nowej wiary najwyższą cenę.

Quo vadis - charakterystyka bohaterów drugoplanowych

Poppea Sabina

Druga żona Nerona, najpiękniejsza, ale również najokrutniejsza kobieta na dworze cezara. Ma duży wpływ na męża.

Tygellinus

Zausznik Nerona, intrygant, największy wróg Petroniusza w walce o pozycję na dworze. Na rozkaz Nerona podpala Rzym.

Akte

Piękna, wyzwolona niewolnica, dawna kochanka Nerona. Jest bardzo dobra i łagodna, zaopiekowała się Ligą w pałacu cezara. Zainteresowała się nauką Chrystusa, ale w duszy pozostała poganką. Obok Petroniusza jest chyba jedyną pozytywną postacią na dworze Nerona.

Piotr Apostoł

Właściwie Szymon, prosty rybak znad jeziora Genezaret, uczeń Chrystusa, apostoł. Jezus powierzył mu pieczę nad chrześcijaństwem. Piotr pełnił misję powierzoną mu przez Chrystusa – wskazywał drogę i pocieszał wiernych. Zwątpił w możliwość nawracania w Rzymie. Chciał porzucić miasto, jednak spotkał po drodze Chrystusa. Po rozmowie z Nim postanowił wrócić. Zginął śmiercią męczeńską.

Ursus

Pochodził z plemienia Ligów, niewolnik i opiekun Ligii. Wyznawał wiarę chrześcijańską. Obdarzony niepospolitą siłą i sercem dziecka, z natury był łagodny i kochający.

Glaukus

Lekarz i chrześcijanin. Dzięki temu, że pomagał ludziom, mógł zarobić i wykupić siebie oraz rodzinę. Doznał straszliwych krzywd od Chilona Chilonidesa. Zajął się rannym Winicjuszem, chociaż ten był wtedy wrogiem chrześcijan.

Eunice

Z pochodzenia była Greczynką. To niewolnica i kochanka Petroniusza. Zakochana w swoim panu, zamiast przyjąć majątek, który Petroniusz zapisał jej na łożu śmierci, wolała umrzeć u jego boku.

Quo vadis - problematyka

„Quo vadis” jest jedną z najważniejszych powieści w dorobku Henryka Sienkiewicza. Dzieło to cieszyło się olbrzymim uznaniem zarówno krajowych czytelników, jak i zagranicznych. Umieszczenie akcji w starożytnym Rzymie pod rządami Nerona, w okresie silnych prześladowań chrześcijan nadało mu uniwersalnej wymowy.

Akcja utworu rozgrywa się w ostatnich latach panowania Nerona (63-69), zaś epilog opisuje jego śmierć. W utworze bohaterowie historyczni (np. Petroniusz, Neron, Poppea) współistnieją z postaciami fikcyjnymi (Ligia, Marek Winicjusz, Ursus itd.). W tych ściśle określonych realiach ukazana została historia miłości przedstawiciela rzymskiego patrycjatu oraz wywodzącej się z pogańskiego ludu kobiety, którą wychowano w myśl zasad religii chrześcijańskiej.

Głównym celem Sienkiewicza było ukazanie w „Quo vadis” dwu równolegle istniejących światów, a więc i kultur, i rodzajów wartości – rzymskich pogan oraz wyznawców Chrystusa. W pierwszym z nich zdaje się panować wszechobecne zepsucie i dowolność moralna – gdy jedni ludzie stają się bogami, inni umierają w męczarniach, z biedy lub po prostu przez okrucieństwo swoich panów (niewolnicy). Ci, którzy mają najbardziej znaczącą pozycję, podejmują decyzje, zupełnie nie licząc się z innymi. Neron nie waha się podpalić Rzymu, by osiągnąć swój cel. Życie jego mieszkańców nie ma dla niego większego znaczenia.

W drugim świecie – świecie chrześcijan – wszystko jest uporządkowane, a na pierwsze miejsce wysuwa się miłość do Boga, a co za tym idzie – ludzka godność, wolność i braterstwo. Pierwsi chrześcijanie działali w konspiracji, lecz wzajemnie wiedzieli o swoim istnieniu, szanując się i niosąc sobie pomoc.

Rzymianie, zwłaszcza ci ceniący sobie dobrą zabawę i możliwość partycypowania w życiu najbogatszych, nie darzyli chrześcijan szczególną sympatią. Wyznawców nowej religii oskarżano o mroczne praktyki (zjadanie dzieci, picie krwi) oraz zanieczyszczanie wody i działanie na szkodę Rzymu (później widziano w nich winnych podpalenia miasta). W rzeczywistości byli to jednak ludzie spokojni, starający się nie wchodzić w drogę swoim przeciwnikom. Pomimo olbrzymich prześladowań, jakie ich spotkały, nie poddali się, nadal wyznając wiarę w Boga. Ich niezłomna postawa udowadnia, iż dzięki wytrwałości w wierze, lojalności wobec wyznawanych wartości człowiek może przezwyciężyć największe nawet przeszkody. Olbrzymia potęga krwiożerczego Nerona zostaje zneutralizowana przez pozornie słabych i niezdolnych do stawiani oporu ludzi – idee chrześcijańskie biorą górę nad przemocą.

Dzieło Henryka Sienkiewicza podejmuje także tematykę aksjologiczną. Powieść ukazuje początkową fazę rodzenia się wiary w Chrystusa, która z czasem stanie się dominującą w całym Rzymie. Stopniowo dochodzi więc do poważnego przewartościowania. Poganie przedstawieni są w sposób negatywny. Ich wiara nie obejmuje żadnych prawd ani wartości, traktuje się ją instrumentalnie – jako środek służący do osiągnięcia celu (np. Neron deifikujący się, aby zapewnić sobie boską cześć, o jakiej tak bardzo marzył). Inaczej rzecz wygląda to wśród chrześcijan, dla których wiara wiąże się ze ścisłym podporządkowaniem jej życia.

Wartości możemy obserwować też z perspektywy Petroniusza, człowieka szczególnie ceniącego sobie estetykę. Początkowo, jeszcze przed przemianą, za najistotniejsze uważa on piękno zewnętrzne. Później Petroniusz dostrzega jednak, jak wspaniała jest postawa chrześcijan, niewahających poświęcać się dla dobra innych, pomagać im i wspierać. Zaczyna więc zdawać sobie sprawę z tego, iż prawdziwe piękno nie ma wiele wspólnego z powierzchownością.

Bardzo ciekawy jest także wątek miłosny przedstawiony w powieści Sienkiewicza. Jedna z największych wartości w życiu ludzkim ma tutaj wręcz niesamowitą moc – zespala dwoje ludzi z tak różnych środowisk i wyciąga Petroniusza z „mroków pogaństwa”, zaś Ligii pozwala przetrwać czas prześladowań.

„Quo vadis” jest dziełem podejmującym tematykę uniwersalną, wciąż aktualną. Już w czasach autora powieści powstawały jej rozmaite interpretacje. Jedni dostrzegali w chrześcijanach obraz narodu polskiego, uciśnionego przez zaborców. Inni zwracali z kolei uwagę, iż utwór kładzie nacisk na przywrócenie i rehabilitację dawnych wartości, które wzmocniłyby społeczeństwo, kolejni zwracali uwagę na fakt, że każda despotyczna władza przynosząca krzywdę ludziom, będzie miała swój bolesny koniec.

Z pewnością wymowa dzieła Henryka Sienkiewicza jest ponadczasowa, a jej szczególną zaletę stanowi podkreślenie ogromnego, fundamentalnego znaczenia wartości w ludzkim życiu. Nawet Neron – człowiek pozornie wszechpotężny, niemal równy w swoim mniemaniu bogom, lecz pozbawiony wiary w wyższe idee – kończy swój żywot w bolesny i upokarzający sposób.

Polecamy również:

Komentarze (1)
Wynik działania 5 + 2 =
olo
2019-03-16 16:56:53
super! polecam dla innych czytelników i pozdrawiam tych którzy wcześniej komentowali
Ostatnio komentowane
fajny przydatny tekst
• 2025-04-27 18:43:52
ale banalne
• 2025-04-09 16:07:25
Może być
• 2025-03-27 18:35:05
siema mega fajne
• 2025-03-22 08:47:31