Parodia to rodzaj stylizacji polegającej na imitowaniu przez dane dzieło literackie stylu lub tematyki innego tekstu bądź też określonej konwencji gatunkowej, które wywołuje efekt komiczny.
Parodia jest zjawiskiem literackim o bardzo długiej tradycji, sięgającej czasów starożytnych. Dziełem inicjującym tę formę była „Gigantomachia” z V w. p. n. e. autorstwa Hipponaksa z Efezu i Hegemona z Tazos. Słynni parodyści w dziejach literatury to Francois Rabelais, Miguel de Cervantes czy Wolter. W literaturze polskiej najbardziej rozpoznawalna parodia to oświeceniowa „Monachomachia” Ignacego Krasickiego.
Parodia stała się również jedną z ważniejszych cech literatury współczesnej, przede wszystkim postmodernistycznej. Należy jednak pamiętać, że o ile tradycyjnie parodia pełniła funkcję satyryczną (ośmieszała określony wzorzec w celu podjęcia z nim polemiki), o tyle parodia postmodernistyczna nie dyskutuje z naśladowanym prototypem, a jedynie go przywołuje i gra jego konwencjami – jest zatem bardzo bliska formie pastiszu. Dzieje się tak dlatego, że postmodernizm nie zakłada żadnej stałej prawdy o rzeczywistości czy sztuce, wszystkie konwencje istnieją w nim na zasadzie równoprawnej.
Można zatem powiedzieć, że postmodernistyczna parodia jest wyrazem kryzysu czy poczucia wyczerpania się sztuki. W tym sensie na granicy ponowoczesności znajdują się takie dzieła wykorzystujące żywioł parodii jak: „Czarodziejska góra” Tomasza Manna, „Ulisses” Joyce’a czy powieściopisarstwo i dzienniki Witolda Gombrowicza. Parodia jest przejawem intertekstualności dzieła postmodernistycznego, czyli jego osadzenia w nieskończonym zbiorze kontekstów literackich i pozaliterackich.
Bardzo często obiektem gry parodystyczno-pastiszowej staje się dla autora jego własna twórczość. Stąd częstą metaforą postmodernizmu jest kanibalizm (tekst niejako „zjada sam siebie”) lub recykling (tekst przetwarza i „odzyskuje” różne elementy z rupieciarni kultury).
Przykłady postmodernistycznych parodii to: „Imię róży” Umberto Eco (parodia powieści detektywistycznej, prozy filozoficznej, literatury średniowiecznej itp.), „Sto lat samotności” Gabriela Marqueza (parodia mitologii iberoamerykańskiej), „Rzeźnia numer 5” Kurta Vonneguta (parodia literatury science-fiction), „Zawsze fragment. Recykling” Tadeusza Różewicza (parodia własnej twórczości i kultury masowej), prozę Manueli Gretkowskiej, Andrzeja Stasiuka, Jerzego Pilcha czy „Fabulanta” Anny Burzyńskiej – parodię powieści postmodernistycznej.