Nie masz, i po drugi raz nie masz wątpliwości - Księgi wtóre Pieśń XII - treść wiersza

Nie masz, i po drugi raz nie masz wątpliwości,

Żeby cnota miała być kiedy bez zazdrości:

Jako cień nieodstępny ciała naszladuje,

Tak za cnotą w też tropy zazdrość postępuje.


Nie może jej blasku znieść ani pojźrzeć w oczy,

Boleje, że kto przed nią kiedy wysszej skoczy;

A iż baczy po sobie, że sie wspinać prózno,

Tego ludziom uwłóczy, w czym jest od nich rózno.

 

Ale człowiek, który swe Pospolitej Rzeczy

Służby oddał, tej krzywdy nie ma mieć na pieczy;

Dosyć na tym, kiedy praw, ani niesie wady;

Niechaj drugi boleje, niech sie spuka jady.

 

Cnota (tak jest bogata) nie może wziąć szkody

Ani sie też ogląda na ludzkie nagrody;

Sama ona nagrodą i płacą jest sobie

I krom nabytych przypraw świetna w swej ozdobie.

 

A jesli komu droga otwarta do nieba,

Tym, co służą ojczyźnie. Wątpić nie potrzeba,

Że co im zazdrość ujmie, Bóg nagradzać będzie,

A cnota kiedykolwiek miejsce swe osiędzie.

Polecamy również:

Komentarze (0)
Wynik działania 4 + 1 =
Ostatnio komentowane
Bardzo fajne interesujący Cy
• 2025-06-01 19:21:22
dziękuję
• 2025-05-31 17:22:28
polecajka
• 2025-05-31 16:27:49
Śmierć premiera? Inspirujące! Dobre słowa na tytuł filmu sensacyjnego.
• 2025-05-29 07:51:10