„Bajki robotów” - geneza
„Bajki robotów” ukazały się po raz pierwszy w 1964 roku. Zawierały wówczas też trzy opowiadania włączone później do odrębnego cyklu („Jak ocalał świat”, „Maszyna Trurla”, „Wielkie lanie”).
W kosmicznej scenerii, w świecie pełnym zaawansowanej technologii umieścił Lem królów, rycerzy i smoki. Nie było tam jednak miejsca na wróżki i nadprzyrodzone umiejętności, ponieważ wszystko działo się według praw rządzących nauką.
„Bajki robotów” - czas i miejsce akcji
„Bajki robotów” to zbiór fantastyczno-groteskowych opowiadań, łączących konwencję baśni z futuryzmem (powieścią science-fiction). Czas akcji jest trudny do określenia – nie wiadomo, czy mamy do czynienia z przeszłością, wizja przyszłości czy też z zupełnie innym światem, istniejący poza czasem. Wydarzenia rozgrywają się na dziwnych planetach, rządzących się własnymi prawami.
„Bajki robotów” - problematyka
Zbiór odnosi się do różnych problemów, porusza kwestie moralne, mówi o przyjaźni, nienawiści, władzy, chciwości. Z całego cyklu wyłania się negatywny obraz człowieka jako istoty słabej i mściwej. Choć bohaterami opowiadań są na ogół roboty, uosabiają one ludzkie słabości.
Największą przywarą rodu ludzkiego jest głupota, źródło wszelkiego zła. Uosobieniem głupoty jest elektrycerz Kwarcowy, powtarzający sobie nieustannie: „Byle tylko nie myśleć”. Wszelkie podstępy, zabiegi zaborczych królów, knowania podstępnych doradców w opowiadaniach cechują się rażącą głupotą i prowadzą do klęski.