Mianem libertarianizmu zwykło się nazywać najbardziej radykalny nurt liberalizmu. Jego zwolennicy za najważniejsze zagrożenie wolności uznają państwo i wprowadzany przez nie system biurokratyczny, które w znaczny sposób ograniczają swobodę jednostki. W związku z powyższym ingerencja państwa powinna ograniczać się do minimum – niedopuszczalne jest to, by struktury państwowe regulowały sprawy społeczne i gospodarcze, rola państwa powinna skupiać się wyłącznie na zapewnieniu bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego swoim obywatelom. Libertarianizm charakteryzuje się dosyć radykalnym podejściem do instytucji państwowych – postuluje się, aby zlikwidować: podatki (na rzecz dobrowolnych datków obywateli), własność państwową, armię (zamiast regularnych oddziałów wojskowych proponuje się formacje ochotnicze, mobilizowane w razie zagrożenia).
Libertarianizm odnosi się również do sfery społecznej życia jednostki, uznaje, iż państwo powinno określać jedynie czego nie wolno obywatelowi działać przeciw drugiej osobie (np. ustalenie zakazu kradzieży czyjegoś mienia, zakazu zabójstwa itp.), natomiast nie może ingerować w osobistą sferę życia konkretnego człowieka, nawet jeśli działania jego prowadzą do destrukcji własnej osoby, dlatego też libertarianie uznają, iż kwestia takie jak narkomania, prostytucja, eutanazja, prostytucja są wyłącznie ich sprawą.
Wśród najpopularniejszych współczesnych zwolenników libertarianizmu wymienia się m.in. Roberta W. Poole’a oraz Roberta Nozicka.