Autoportret (1661) |
Danae (1636) St. Petersburg, Ermitaż |
Pierwszy okres twórczości przyniósł również początek niezwykle ciekawego, imponującego liczebnie cyklu autoportretów Rembrandta, z których pierwszy pochodzi z okolic 1628 roku, przedstawia więc artystę jako zdrowego, 22-letniego mężczyznę u progu swej kariery. Kolejne „Autoportrety” powstawały w dosyć regularnych odcinkach czasu, dzięki czemu dysponujemy dziś dokładną „dokumentacją” fizycznego dojrzewania i starzenia się artysty, jaką zestawić możemy również z ewaluowaniem jego techniki i dojrzewaniem kunsztu malarskiego. Wśród najbardziej znanych dzieł tego cyklu należy wymienić „Autoportret w futrzanym płaszczu” (1634), „Autoportret trzydziestoczteroletniego artysty” (1640), „Autoportret” (1661), czy zamykający serię „Autoportret” (1669) przedstawiający Rembrandta u schyłku życia, złamanego chorobami i rozmaitymi problemami, ale nadal pogodnego i uśmiechającego się do widza.
Autoportret z Saskią (ok. 1635), Drezno, Gemaeldegalerie |
W 1631 roku – po śmierci ojca – Rembrandt na stałe przeniósł się do Amsterdamu, gdzie w trzy lata później ożenił się z Saskią van Uylenburgh, krewną Hendricka van Uylenburgha, który od momentu przyjazdu do stolicy pełnił wobec artysty rolę – powiedzielibyśmy dziś – managera, załatwiając mu zlecenia u bogatych holenderskich rodzin. Małżeństwo z bogatą panną zapewniło Rembrandtowi wolność od trosk o naturze finansowej, dzięki czemu mógł spędzać sporo czasu w swojej przydomowej pracowni. Owocem tego okresu stały się jedne z najważniejszych dzieł Rembrandta – przede wszystkim „Lekcja anatomii doktora Tulpa” (1632), „Uczony w pokoju z krętą klatką schodową” (1632), „Ofiarowanie Izaaka” (1635), czy „Autoportret z Saskią” (1635), zwracające się już w kierunku bardzo wyraźnego naturalizmu, wykorzystujące głęboką paletę barw opartą głównie na odzieniach bieli, czerni, brązu i złota, operujące kontrastowym światłocieniem, a przede wszystkim – wzbogacające obrazowany temat głębią semantyczną, która poszerzała jego drogi interpretacyjne.
W 1642 roku umarła Saskja, rozdzielając w testamencie swój majątek pomiędzy męża i syna Tytusa z zastrzeżeniem, iż Rembrandt utraci swoją część w przypadku ponownego ożenku. Z tego też powodu artysta przez wiele lat żył w konkubinacie z poznaną w 1646 roku Hendrickje Stoffels, która w 1654 roku urodziła córkę Cornelię – jedyną towarzyszkę starości artysty. W tym burzliwym i dosyć smutnym okresie swego życia Rembrandt malował już niewiele, a trudna sytuacja finansowa zmusiła go do szybkiego wyprzedawania swoich dzieł za ceny nie przystające do ich wartości. W tym czasie powstały jednak takie arcydzieła, jak „Uczony przy pulpicie” (1641) – jedno z bardzo nielicznych dzieł artysty znajdujących się w polskich zbiorach – oraz słynny „Wymarsz strzelców” (1642), w którym historycy sztuki upatrują zwrot od realizmu do charakterystycznego dla późnych dzieł Rembrandta mistycyzmu i pogłębionej refleksji. Za ukoronowanie ostatniego, najdojrzalszego okresu jego twórczości, można uznać niezwykle ekspresyjny, bogaty w symbole i bliski wspomnianemu mistycyzmowi „Powrót syna marnotrawnego” (1668), którego inspiracją miały być emocje związane ze śmiercią jedynego syna malarza – Tytusa – w 1663 roku.
Krajobraz z milosiernym Samarytaninem (1638), Kraków, Muzeum Czartoryskich |
Warto wspomnieć również o ogromnej, obejmującej ponad dwa tysiące okazów, kolekcji szkiców, rysunków i akwafort, które do dziś cieszą się ogromnym uznaniem znawców sztuki. Dzieła Rembrandta znajdują się obecnie we wszystkich większych muzeach Europy, zaś w Polsce możemy podziwiać trzy obrazy: wspomniane już dzieło „Uczony przy pulpicie” oraz „Dziewczyna w ramie obrazu” (galeria Zamku Królewskiego w Warszawie), jak i słynny „Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem” znajdujący się w Muzeum Czartoryskich w Krakowie.